world
Indyjscy migranci o szczegoach deportacji. "Trzymali nas w kajdankach"
Amerykanscy funkcjonariusze przetrzymywali w kajdankach okoo 100 deportowanych migrantow z Indii przez trwajacy 40 godzin lot powrotny do Indii wynika z relacji dwoch migrantow. Zanim wsiedlismy do samolotu skuto nam rece i skrepowano kostki ancuchami relacjonowali w rozmowie z CNN.
Dlaczego o tym piszemy? Od chwili objęcia urzędu prezydenta 20 stycznia, Donald Trump nasila aresztowania i deportacje migrantów, którzy nie mają pozwolenia na pobyt w USA. W pierwszym tygodniu drugiej kadencji Donalda Trumpa aresztowano prawie 2 tys. 400 migrantów, a amerykański Urząd Celno-Imigracyjny (ICE) codziennie publikuje nowe liczby. Migranci ujawniają kulisy deportacji. Co działo się podczas lotu? 23-letni Akashdeep Singh, który przybył do Pendżabu w środę wraz ze 103 innymi deportowanymi, w rozmowie z CNN ujawnił, że przed wejściem na pokład samolotu, funkcjonariusze skuli im ręce i skrępowali nogi łańcuchami. Kajdanki pozostawały na miejscu nawet podczas posiłków czy wizyt w toalecie. 35-letni Sukhpal Singh powiedział CNN, że kajdanki mieli również podczas międzylądowania na wyspie Guam na Pacyfiku. Indie zapowiadają stanowcze kroki. Jakie jest stanowisko MSZ? Indie kontaktują się z rządem USA, aby zapewnić, że powracający deportowani nie będą w żaden sposób źle traktowani w trakcie lotu – powiedział indyjski minister spraw zagranicznych Subrahmanyam Jaishankar w parlamencie. W czwartek indyjscy parlamentarzyści opozycji — niektórzy skuci kajdankami — protestowali przeciwko takiemu traktowaniu przed indyjskim parlamentem. Czytaj więcej: Pierwsze deportacje z USA. "Podróżowali w złych warunkach" Rewizja na lotnisku w Muan. Śledczy przeszukają także biuro linii Służby USA ruszają na nielegalnych imigrantów. "Car od granicy" ogłasza początek akcji
PREV NEWSTrump wysya szefa dyplomacji na Bliski Wschod. Podano date
NEXT NEWSTrump podpisa rozporzadzenie o naozeniu sankcji na MTK
Rosja wznawia finansowanie Abchazji. Na sto wraca kontrowersyjna umowa
Po tygodniach nieporozumien Abchazja ponownie zaczea otrzymywac od Rosji srodki pieniezne. Stao sie to po tym jak wadze nieuznawanej republiki zaproponoway by wrocic do dyskusji o umowie inwestycyjnej z Moskwa. Pod koniec ubiegego roku wywoaa ona duze prostety w abchaskim spoeczenstwie przyznaje bowiem preferencyjne warunki rosyjskim inwestorom dziaajacym na terenie republiki.
"Le Monde" Ukrainska kampania prezydencka w cieniu wojny
Nawet jesli ukrainskie spoeczenstwo popiera przesuniecie wyborow prezydenckich i parlamentarnych ktore miay sie odbyc w 2024 roku popularnosc Woodymyra Zeenskiego spada a jego rywale juz walcza o jak najlepsza pozycje przed nadchodzacym starciem.
"The Economist" Pierwszy wywiad nowego prezydenta Syrii
W swoim pierwszym wywiadzie nowy prezydent Syrii Ahmed al-Szara - rowniez po raz pierwszy - wypowiedzia sowo "demokracja". - Jesli demokracja oznacza ze to ludzie decyduja kto bedzie nimi rzadzi i kto bedzie ich reprezentowa w parlamencie to tak Syria idzie w tym kierunku - przekonywa byy lokalny przywodca Al-Kaidy. Trudno zaufac jednak czowiekowi ktory probuje byc wszystkim dla wszystkich.
Trump wysya szefa dyplomacji na Bliski Wschod. Podano date
Szef dyplomacji USA Marco Rubio odwiedzi w lutym Izrael i kraje Powyspu Arabskiego. Wezmie tez udzia w Konferencji Bezpieczenstwa w Monachium. Rubio omowi propozycje Donalda Trumpa dotyczaca wysiedlenia Palestynczykow ze Strefy Gazy i przejecia nad nia kontroli przez USA.
Trump podpisa rozporzadzenie o naozeniu sankcji na MTK
Trump rozporzadzeniem wprowadzi to czego nie zdoa zrobic w styczniu Kongres.
"Byo wiadomo ze cos jest nie tak". Zderzenie samolotow na lotnisku
Samolot japonskich linii lotniczych uderzy w inna maszyne podczas koowania w porcie w Seattle. Na obu pokadach znajdowali sie juz pasazerowie. - Od razu byo wiadomo ze cos jest nie tak. To byo przerazajace - mowili. Pilot zarzadzi ewakuacje - wszyscy zostali bezpiecznie przetransportowani do terminalu. Incydent na lotnisku w Seattle mia miejsce po serii tragicznych katastrof amerykanskich maszyn w Filadelfii i okolicach Waszyngtonu.