Chiny i Kanada reaguja na ruch Trumpa. "Takie wojny nie maja zwyciezcow"

Zmień miejscowość Popularne miejscowości - Wojny handlowe i celne nie mają zwycięzców - oświadczył rzecznik chińskiego MSZ Mao Ning, reagując na decyzję Donalda Trumpa o nałożeniu 10-precentowego cła na towary importowane z ChRL. Ponadto Pekin zapowiedział podjęcie "środków zaradczych" i złożył pozew do Światowej Organizacji Handlu za "poważne naruszenie" zasad przez USA. Kanada natomiast nałożyła cła odwetowe na Stany Zjednoczone. Premier Justin Trudeau powiedział, że będą one miały swoje "realne konsekwencje". Ministerstwo Handlu Chin zapowiedziało w niedzielę, że zakwestionuje cła nałożone w sobotę Donalda Trumpa w Światowej Organizacji Handlu ( WTO ) i podejmie "środki zaradcze" w odpowiedzi na podatek, który wejdzie w życie we wtorek, poinformowały Ministerstwa Finansów i Handlu. Resort podkreślił również, że prezydent Stanów Zjednoczonych "poważnie narusza" zasady handlu międzynarodowego. Pekin wezwał Waszyngton do "nawiązania szerszego dialogu i zacieśnienia współpracy". Donald Trumpa nałożył cła na Chiny. Pekin reaguje Agencja Reutera zaznacza, że złożenie pozwu do WTO to "krok symboliczny" , jaki ChRL już wcześniej podjęła przeciwko Unii Europejskiej , za nałożenie przez Brukselę ceł na chińskie samochody elektryczne. Donald Trump argumentował, że nałożenie 10-procentowe ceł na import z Chin to efekt rzekomo n admiernego przepływu fentanylu z Państwa Środa do USA - to niebezpieczny środek przeciwbólowy i anestezjologiczny, który stosowany jest jako narkotyk i powoduje bardzo silne uzależnienie. Mao Ning - rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Pekinie - stwierdził w odpowiedzi na te zarzuty, że "wojny handlowe i celne nie mają zwycięzców". - Fentanyl jest problemem Ameryki - dodał i wskazał, że "strona chińska prowadziła szeroko zakrojoną współpracę antynarkotykową ze Stanami Zjednoczonymi i osiągnęła niezwykłe rezultaty". Kanada odpowiada na ruch Trumpa. Ottawa wprowadza cła Premier Kanady Justin Trudeau ostrzegł natomiast Amerykanów, że działania Donalda Trumpa będą miały dla nich "realne konsekwencje" . - Cła na kanadyjskie towary w wysokości 25 proc. zagrożą waszym miejscom pracy, mogą doprowadzić do zamknięcia amerykańskich zakładów montażowych samochodów i innych zakładów produkcyjnych - powiedział. - To Ty, Amerykaninie, poniesiesz te koszty - kupując jedzenie w sklepie i paliwo na stacji benzynowej - dodał szef rządu w Ottawie. W odpowiedzi na ruch Waszyngtonu Justin Trudeau przekazał, że jego gabinet zdecydował o nałożeniu ceł odwetowych na towary amerykańskie w wysokości około 107 miliardów dolarów - pierwsze z nich, opiewające na ponad 20 miliardów dolarów, zaczną obowiązywać od wtorku, czyli od dnia wejścia w życie regulacji Trumpa. Kolejne wejdą w życie w drugiej połowie lutego. Wcześniej prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum również zarządziła wprowadzenie ceł odwetowych. Odrzuciła też oskarżenia o związki jej rządu z organizacjami przestępczymi. Źródło: Reuters ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!