Blogs
Home/technology/DeepSeek jest niebezpieczny. Cenzuruje informacje o Chinach i przesya tony danych do wasciciela

technology

DeepSeek jest niebezpieczny. Cenzuruje informacje o Chinach i przesya tony danych do wasciciela

Wielu ludzi na swiecie po raz pierwszy doswiadcza chinskiej cenzury za sprawa aplikacji DeepSeek. Szum woko nowej sztucznej inteligencji by tak intensywny ze szybko staa sie ona najczesciej pobierana aplikacja w App Store Apple'a. Kazdy kto uzywa aplikacji lub interfejsu internetowego DeepSeek do wyszukiwania informacji na temat wrazliwych tematow w Chinach bedzie bardzo rozczarowany. Co wiecej nie do konca wiadomo co dzieje sie z danymi uzytkownikow.

DeepSeek jest niebezpieczny. Cenzuruje informacje o Chinach i przesyła tony danych do właściciela
January 28, 2025 | technology

Użytkownicy informują o cenzurze chińskiej AI w social mediach, np. Piotr Konieczny z serwisu Niebezpiecznik.pl zapytał DeepSeek o 10 strasznych rzeczy, jakie robią Chiny: A tu inny przykład automatycznej cenzury: Jasno widać, że DeepSeek zdecydowanie pilnuje interesu Chin. To samo dotyczy wielu innych pytań o Chiny. , która pewnie nie działa tak, jak chcieliby jej twórcy, ale ostatecznie poprawia odpowiedzi na te "poprawne". — Cenzura, którą widzimy w DeepSeek, jest zgodna z poziomem kontroli informacji odnotowanym w zeszłym roku, kiedy Baidu wprowadziło swojego Ernie Bota, który podobnie odmówił generowania odpowiedzi na pytania o Tiananmen lub ruch prodemokratyczny w Hongkongu — powiedział w wywiadzie dla Fortune Michael Caster, szef globalnego programu chińskiego w grupie obrony wolności wypowiedzi Article 19. DeepSeek wysyła dane do centrali Mimo że DeepSeek oferuje również modele AI, które można uruchamiać lokalnie, większość użytkowników korzysta z aplikacji w wersjach mobilnych lub przez przeglądarkę. Według polityki prywatności . Polityka firmy dzieli gromadzone informacje na trzy kategorie: dane udostępniane przez użytkownika (np. teksty, pliki), dane zbierane automatycznie (m.in. adres IP czy wzorce pisania), a także dane pozyskiwane z zewnętrznych źródeł (np. reklamodawców czy kont Google/Apple używanych do logowania). DeepSeek może też wykorzystywać nasze wypowiedzi do ulepszania i trenowania własnych modeli. W praktyce oznacza to, że . Co więcej, w ramach wypełniania "zobowiązań prawnych", platforma współpracuje z władzami. To istotne, bo chińskie prawo wymaga od firm podporządkowania się służbom wywiadowczym. Amerykańskie pokazały, że przy napiętych relacjach z Chinami można spodziewać się dalszych ograniczeń. Eksperci przewidują, że regulacje tego rodzaju DeepSeek na razie nie skomentował zarzutów o naruszanie prywatności.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS