Zuzel. W tym ROW bedzie lepszy od Wokniarza "Budowa niemalze od podstaw"

Jacek Frątczak wytypował kolejność drużyn w nadchodzącym sezonie PGE Ekstraligi. Ponownie wielkie kłopoty może mieć Krono-Plast Włókniarz Częstochowa - Przychodzą zawodnicy, którzy nie mają za sobą wybitnych sezonów - mówi nasz rozmówca. W tym artykule dowiesz się o: Dotychczas ostatnim zespołem, który cztery razy z rzędu sięgał po drużynowe mistrzostwo Polski, była Fogo Unia Leszno w latach 2017-2020. W sezonie 2025 do tego wyczynu postarają się nawiązać żużlowcy Orlen Oil Motoru Lublin . Bartosz Zmarzlik i spółka będą się musieli strzec dwóch mocnych przeciwników. - Motor Lublin będzie miał trochę trudniejszą drogę do złota niż zwykle. Dwóch rywali wyraźnie się wzmocniło. Nie ma już takiej przewagi nad Spartą Wrocław i Apatorem Toruń, więc margines błędu się zmniejsza. Myślę mimo wszystko, że lublinianie zdobędą czwarty tytuł z rzędu. Na drugim miejscu widzę drużynę z Wrocławia, a nad Apatorem przeważy formacja młodzieżowa. Jakub Krawczyk okrzepł w PGE Ekstralidze i to jest wartość dodana. To wyróżniający się junior, który pozwoli Sparcie wjechać do finału - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Jacek Frątczak, były menedżer żużlowy. Niewykluczone, że do walki o medale włączy się również Stelmet Falubaz Zielona Góra . Jeszcze w sezonie 2024 celem głównym zawodników z myszką miki na plastronie było utrzymanie. Teraz jednak dwa głośne transfery mogą zaprowadzić drużynę do górnej czwórki. ZOBACZ WIDEO: Stanowcza reakcja miliardera. Falubaz będzie pozywał dziennikarzy? - W Zielonej Górze są duże aspiracje. Myślę, że TOP 4 jest bardzo realne dla Falubazu. Walka o medale jest otwarta. Zielonogórzanie dokonali dwóch mądrych transferów. Leon Madsen to jeden z najskuteczniejszych zawodników PGE Ekstraligi w ostatnich latach. Kluczową postacią może też być Damian Ratajczak. To nie tylko żużlowiec wygrywający biegi młodzieżowe, ale Damian też w swojej najwyższej dyspozycji może skutecznie jeździć przeciwko seniorom. Stać go na wielkie zdobycze punktowe. Oby tylko zdrowie mu dopisywało - dodał Frątczak. Wśród niektórych ekspertów panowały obawy, czy rywal zza miedzy Falubazu, czyli ebut.pl Stal Gorzów , będzie drużyną na spokojne utrzymanie w lidze. - Stal Gorzów to niewiadoma, ale mimo wszystko ma dwóch mocnych, doświadczonych liderów. Do tego dochodzi świetny junior w postaci Oskara Palucha. Uważam, że w poprzednim sezonie nie został do końca wykorzystany przez trenera Stanisława Chomskiego. Teraz powinien jeździć pięć biegów w meczu. Nie zdziwię się również, jeśli wypali transfer Andrzeja Lebiediewa. Łotysz może być szczególnie skuteczny na własnym torze. Jego średnia biegopunktowa powinna być wyższa niż w ubiegłym roku - ocenia Frątczak. Były menedżer przewiduje, że znów duże kłopoty w rozgrywkach PGE Ekstraligi będą mieli częstochowianie. Krono-Plast Włókniarz już w sezonie 2024 z trudem utrzymał się w elicie, a teraz w dodatku stracił lidera w postaci Leona Madsena . Na ten moment też nie ma w tym zespole mocnej formacji juniorskiej. - To zespół, w którym jest najwięcej znaków zapytania. Został zbudowany niemalże od podstaw. Doszło do rewolucji. Nie dość, że nie ma już we Włókniarzu Leona Madsena, to odeszli jeszcze Mikkel Michelsen oraz Maksym Drabik. Zabraknie też Kajetana Kupca na pozycji juniorskiej. Przychodzą natomiast zawodnicy, którzy nie mieli za sobą wybitnych sezonów. Liderem ma być Jason Doyle i życzę mu jak najlepiej, ale jest po ciężkiej kontuzji i trudno oczekiwać, by zastąpił Madsena w odpowiedni sposób. Mariusza Staszewskiego czeka dużo pracy z juniorami. Myślę, że w tej formacji ROW Rybnik ma przewagę nad częstochowianami - analizuje Frątczak. Ostatecznie Frątczak wytypował, że Włókniarz skończy sezon przed Innpro ROW-em Rybnik , ale nie można wykluczyć, że rybniczanie się utrzymają. Jedna rzecz mocno sprzyja tej drużynie. - Beniaminka ze składem zbudowanym w takim trybie nie można pozycjonować wyżej. Jednak tutaj kluczowe dla ROW-u są zmiany regulaminowe. One sprawiają, że otwiera się furtka na utrzymanie. Rybniczanie muszą skupić się na meczach domowych. Myślę, że ROW będzie robił wszystko, by zmobilizować drużynę na najważniejszą fazę sezonu. Pojedyncze mecze mogą sprawić, że beniaminek przybliży się do pozostania w lidze - kończy. PGE Ekstraliga 2025 według Jacka Frątczaka : 1. Orlen Oil Motor Lublin 2. Betard Sparta Wrocław 3. KS Apator Toruń 4. Stelmet Falubaz Zielona Góra 5. ebut.pl Stal Gorzów 6. Bayersystem GKM Grudziądz 7. Krono-Plast Włókniarz Częstochowa 8. Innpro ROW Rybnik Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa -> KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!