Blogs
Home/sports/Wojciech Szczesny chwalony w Hiszpanii ale ma jeden problem. Zauwazyli to po meczu z Valencia

sports

Wojciech Szczesny chwalony w Hiszpanii ale ma jeden problem. Zauwazyli to po meczu z Valencia

Wojciech Szczesny juz czwarty raz zachowa czyste konto broniac bramki w barwach FC Barcelony. W cwiercfinale Pucharu Krola w ktorym "Duma Katalonii" kolejny raz w krotkim czasie wrecz zdeklasowaa Valencie Polak dobrze sie spisa i chyba nikt nie ma juz watpliwosci ze zasuzy by byc numerem jeden. Dziennikarze zauwazaja jednak ze 34-latek ma jeden problem.

Wojciech Szczęsny chwalony w Hiszpanii, ale ma jeden problem. Zauważyli to po meczu z Valencią
February 07, 2025 | sports

Wojciech Szczęsny już czwarty raz zachował czyste konto, broniąc bramki w barwach FC Barcelony. W ćwierćfinale Pucharu Króla, w którym "Duma Katalonii" kolejny raz w krótkim czasie wręcz zdeklasowała Valencię, Polak dobrze się spisał i chyba nikt nie ma już wątpliwości, że zasłużył, by być numerem jeden. Dziennikarze zauważają jednak, że 34-latek ma jeden problem. Ten ćwierćfinał Pucharu Króla przebiegał pod dyktando FC Barcelony. Podczas gdy Robert Lewandowski siedział na ławce, jego koledzy całkowicie zdemolowali rywali i wywalczyli sobie awans do półfinału . Już po pierwszej połowie prowadzili z Valencią na wyjeździe 4:0. Po przerwie dołożyli jeszcze "tylko" jedno trafienie. Zaledwie półtora tygodnia temu "Duma Katalonii" zdeklasowała Los Ches w lidze 7:1, tym razem mecz zakończył się pięciobramkowym zwycięstwem. Od pierwszych minut w bramce gości stał Wojciech Szczęsny i drugi raz z rzędu zanotował czyste konto. - Jestem bardzo wdzięczny moim kolegom z drużyny, ponieważ ułatwili mi dziś zadanie - mówił po ostatnim gwizdku. Dziennik "AS" stwierdził, że 34-latek tego wieczoru "na Mestalla był praktycznie luksusowym widzem". Wykorzystali nałóg Szczęsnego. Kibice Barcelony zaintonowali przyśpiewkę w trakcie meczu Mimo to miał okazję pokazać swoje umiejętności, a prawie wszystkie hiszpańskie media zwracają szczególną uwagę na jedną jego paradę. - Zawsze skutecznie interweniował, zwłaszcza po mocnym strzale Pepelu sprzed pola karnego. "Tek" jest coraz lepszy i pewniejszy siebie - pisze kataloński Sport, oceniając przy okazji jego występ na osiem w dziesięciostopniowej skali. Warto przy okazji wspomnieć, że nikt z zawodników Barcelony nie dostał za ten mecz mniej niż siedem, a Ferran Torres załapał się na najwyższą notę. - Po meczu z Valencią, w którym popisał się znakomitą obroną, ma już na koncie siedem występów w podstawowym składzie. Barca wygrała wszystkie te mecze i w czterech z nich nie straciła ani jednego gola - zauważa z kolei Marca. - Polski bramkarz nie podlega już żadnej rotacji. Szczęsny jest, jak Flick powtarzał w ostatnich występach, numerem jeden - dodają jej dziennikarze, którzy za obie połowy ocenili Polaka na siedem, podkreślając, że po przerwie nie miał na boisku nic do roboty. Tylko dziennik "AS" zwraca uwagę na pewne elementy do poprawy. -Silny i pewny w powietrzu, ale ma pewne problemy z wyprowadzeniem piłki - czytamy. Grę Polaka chwalił też Hansi Flick. - Jego zadaniem jest obrona bramki. I zachował czyste konto, zapewnił nam stabilność , a tego właśnie chcemy. Jego osobowość jest dla nas bardzo ważna - mówił na pomeczowej konferencji. Niemal pewne jest więc, że zobaczymy Wojciecha Szczęsnego w pierwszym składzie także w najbliższą niedzielę. Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Sevillą w La Liga. Zapraszamy na relację na żywo z tego spotkania w Interia Sport. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS