Blogs
Home/sports/Od artykuu o Swiatek mina juz ponad tydzien. Amerykanin przerwa milczenie

sports

Od artykuu o Swiatek mina juz ponad tydzien. Amerykanin przerwa milczenie

Iga Swiatek podczas Australian Open wywoaa kontrowersje w meczu z Emma Navarro kiedy to zdobya punkt po podwojnym odbiciu i nie przyznaa sie ze sedzia popeni bad. Tego Polce nie moze wybaczyc znany dziennikarz Jon Wertheim.

Od artykułu o Świątek minął już ponad tydzień. Amerykanin przerwał milczenie
By Kacper Ciuksza | February 06, 2025 | sports

Iga Swiątek na Australian Open dotarła do półfinału, gdzie przegrała z późniejszą triumfatorką Madison Keys. Mecz wcześniej Polka bez najmniejszych problemów pokonała Emmę Navarro 6:1, 6:2, ale w meczu nie zabrakło kontrowersji. Po błędzie sędziowskim wiceliderce światowego rankingu przyznano punkt, chociaż piłka dwukrotnie obiła się po jej stronie kortu i punkt powinien trafić do rywalki. Znany dziennikarz nie odpuszcza Idze Świątek. Kolejny raz zarzuca oszustwo Punkt po podwójnym odbiciu został przyznany Świątek niesłusznie, ale Polka wygrała spotkanie bardzo łatwo i nie miał on wielkiego znaczenia. Niedługo po meczu mocno wściekł się na to dziennikarz Jon Wertheim ze "Sports Illustrated" i poświęcił tej sytuacji wymowny komentarz. "Nawet jeśli przyjąć za pewnik Świątek, że nie była pewna, czy jej uderzenie było prawidłowe - zwróćcie uwagę na jej brak celebracji po "wygraniu" tego punktu - dlaczego nie miałaby ustąpić pola przeciwniczce? Jeśli przyzna rację, to będzie to wielki gest sportowy. Jeśli wygra mecz, nagłówek brzmi: Świątek wykazuje się uczciwością w drodze do zwycięstwa w ćwierćfinale. Zamiast tego pozostawia nieprzyjemny posmak w ustach wielu" - Od czasu tego artykułu minął już ponad tydzień, a Wertheim nadal nie odpuszcza Polce i nie może pogodzić się z niesłusznie zdobytym punktem. Tym razem w rozmowie z wyjaśnił powody tak dużego zainteresowania tą sprawą. - Żeby było jasne - nie uważam, że to gracze powinni ponosić ciężar podejmowania decyzji sędziowskich. Tenis ma technologię, która pozwala na eliminowanie błędów... to szaleństwo. Widzimy, jak punkty są przyznawane błędnie, a kilka sekund później dostajemy potwierdzenie pomyłki. Ale czy to był Jack Draper w Cincinnati, Milos Raonic w Kanadzie kilka lat temu, czy Iga w Australii - zastanawiam się, dlaczego gracze w sytuacjach niepewności nie dają przeciwnikowi korzyści - zaczął amerykański dziennikarz. Dalej wprost przyznał, że Świątek lepiej wyszłaby na tej sytuacji, gdyby oddała przeciwniczce punkt. - W najgorszym przypadku stracą punkt, ale zyskują ogromną wartość reputacyjną... Nie mam nic przeciwko Idze - jest prawdziwą mistrzynią - ale wyobraźmy sobie, że oddałaby ten punkt. Stałoby się to tematem międzynarodowych wiadomości - podsumowuje Wertheim. Być może faktycznie Świątek zyskałaby więcej, gdyby oddała punkt, bo i tak wygrała spotkanie bardzo łatwo. Warto przypomnieć jednak, że to nie tenisiści, a sędziowie są od rozstrzygania kontrowersji na korcie. Polka nie miała obowiązku oddać punktu rywalce.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS