sports
Kopoty zespou Wilfredo Leona. Polski as musia wziac sprawy w swoje rece
Wilfredo Leon po raz pierwszy w swojej karierze rozpocza spotkanie siatkarskiej PlusLigi w podstawowej szostce. Jego Bogdanka LUK Lublin zmierzya sie na wyjezdzie z Barkomem Kazany Lwow i miaa zaskakujaco duze problemy z pokonaniem ukrainskiej druzyny. Ostatecznie w Tarnowie gdzie mecze w roli gospodarza rozgrywa Barkom lubelski zespo wygra 31. Leon w pierwszym penym meczu w PlusLidze zdoby 19 punktow.
Wilfredo Leon po raz pierwszy w swojej karierze rozpoczął spotkanie siatkarskiej PlusLigi w podstawowej szóstce. Jego Bogdanka LUK Lublin zmierzyła się na wyjeździe z Barkomem Każany Lwów i miała zaskakująco duże problemy z pokonaniem ukraińskiej drużyny. Ostatecznie w Tarnowie, gdzie mecze w roli gospodarza rozgrywa Barkom, lubelski zespół wygrał 3:1. Leon w pierwszym pełnym meczu w PlusLidze zdobył 19 punktów. Wilfredo Leon przenosinami z Włoch do PlusLigi zelektryzował siatkarskich kibiców. Na polskich boiskach zadebiutował w poprzedniej kolejce, wchodząc na boisko w trakcie meczu Bogdanki LUK Lublin z Treflem Gdańsk . Był wprowadzany powoli, regenerował się po trudnym sezonie w reprezentacji Polski. W końcu jednak był gotowy do gry w pełnym wymiarze i w debiucie w podstawowym składzie nie zawiódł . Siatkarze z Lublina w Tarnowie szybko objęli prowadzenie, ale gospodarze zdołali dość sprawnie odrobić straty. Mogli liczyć na lidera swojej ofensywy Wasyla Tupczija , który atakował z wysoką skutecznością. W drugiej połowie seta Bogdanka LUK znów jednak odskoczyła. Wilfredo Leon też był skuteczny, ale nie był pierwszą opcją gości w ataku . Tyle samo piłek otrzymywali Kewin Sasak i Bennie Tuinstra . Lublinianie nie oddali już prowadzenia i wygrali 25:18. Wypadł z kadry Grbicia, a teraz błyszczy. Świetny występ polskiego siatkarza W drugiej partii nastąpiła jednak zupełna zamiana ról. Zespół z Lublina rozpoczął fatalnie - po sześciu akcjach przegrywał 0:6 . Połowę z tych punktów Barkom zdobył po szczelnych blokach, do tego w ataku pomylił się Leon. Świetnie w polu serwisowym spisywał się przyjmujący gospodarzy Mart Tammearu . Szybko o przerwę poprosił trener Bogdanki LUK Massimo Botti , jego siatkarze nieco zmniejszyli różnicę, ale tylko na chwilę. Lublinianie cały czas mieli problemy z przyjęciem, Botti drugą przerwę wykorzystał przy stanie 8:15. Leon na chwilę opuścił nawet boisko, zastąpił go Maciej Czyrek . Tammearu zaserwował w tej partii łącznie cztery asy, pięć punktów zdobył Tupczij, i lwowianie wygrali 25:18. Hit PlusLigi dla Michała Winiarskiego. Złoty czas polskiego trenera Gra wyrównała się w trzecim secie. Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Siłą napędową gospodarzy w ataku był Tammearu. Kiedy jednak kontratak po świetnym rozegraniu Marcina Komendy wykończył Leon, to lublinianie prowadzili 19:17, ale przewaga szybko stopniała. Co więcej, po chwili gospodarze mieli dwa punkty zapasu. Końcówka partii w końcu przyniosła sporo emocji. Ważne piłki kończyli Leon i Tupczij, ale seta na stronę gości przechyliła zagrywka Alexa Grozdanowa - wygrali 25:23. W czwartej partii dość szybko punkt zagrywką zdobył Leon, z kolei Grozdanow dwa razy zablokował rywali. Mimo to wynik oscylował wokół remisu. Gospodarze odpowiedzieli blokiem przy ataku Leona, który po tej akcji uspokajał jednak kolegów. W kolejnych akcjach spisywał się bez zarzutu, nie tylko atakując z wielką mocą, ale i sprytnie mijając blok rywali "kiwkami" . Po jednym z takich zagrań Bogdanka LUK prowadziła już 19:16. Goście już nie dali się dogonić, wygrali 25:21. Nagrodę dla MVP spotkania otrzymał środkowy gości Fynnian McCarthy . Dla Barkomu przegrana z lubelskim zespołem jest czwartą porażką w tym sezonie - Ukraińcy wciąż czekają na pierwsze punkty. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSBitwa o Madryt przerwana. Atak na bramkarza Realu. Pikarze opuscili murawe
NEXT NEWSWilfredo Leon wyszed w pierwszym skadzie i bysna Bogdanka LUK lepsza od Barkomu
Ogaszaja przeomowe wiesci o Szczesnym w Barcelonie. "Taki jest najnowszy plan"
Prawdopodobnie w srode nastapia podpisanie umowy i prezentacja bramkarza Wojciecha Szczesnego jako pikarza FC Barcelona - dowiedziaa sie Polska Agencja Prasowa ze zrode zblizonych do klubu ze stolicy Katalonii.
Brawo brawo dla Magdaleny Frech Zyciowy ranking po Pekinie niemalze pewny
Choc Magdalena Frech zakonczya udzia w turnieju WTA 1000 w Pekinie na 18 finau to moze byc zadowolona ze swojej postawy. Ma za soba wygrany turniej w Guadalajarze a w stolicy Chin wygraa dwa trzysetowe boje. Dzieki dobrym wystepom w ostatnich tygodniach znaczaco zyskaa w rankingu WTA a najlepszy wynik w karierze jest niemalze pewny.
By Marcin JazHistoryczny wyczyn Polaka. Juz chca stawiac mu pomnik
Macarthur FC wygrao 10 z Melbourne Victory w finale Pucharu Australii i spory udzia w sukcesie mia Filip Kurto. Gdyby nie kapitalne interwencje Polaka trofeum nie udaoby sie zdobyc. Ten fakt docenili tez dziaacze ktorzy wybrali go na MVP spotkania - pierwszy raz w historii finaow tych rozgrywek to wyroznienie powedrowao w rece golkipera. A na tym nie koniec. Plan na uhonorowanie 33-latka ma tez jego druzyna.
By Agnieszka PiskorzLegia rozpoczyna walke w Europie a tu takie sowa. "Ze skrajnosci w skrajnosc"
Juz w czwartek Legia Warszawa rozpocznie walke w fazie ligowej Ligi Konferencji UEFA. Zespo prowadzony przez Goncalo Feio nie bedzie mia jednak atwego zadania. Wojskowych czeka bowiem trudna przeprawa z Realem Betis. O planach marzeniach i oczekiwaniach z bramkarzem Legii Kacprem Tobiaszem porozmawia Pawe Slezak.
PKOl przedstawi raport i zarobki Piesiewicza. Jest reakcja Trzaskowskiego
Po igrzyskach olimpijskich w Paryzu zaczeo iskrzyc pomiedzy Radosawem Piesiewiczem prezesem PKOl-u a Sawomirem Nitrasem ministrem sportu i turystyki. Szef resortu oczekiwa szczegoowych rozliczen ze strony PKOl-u. Te przedstawione w raporcie ktorego prezentacja bya jednym z elementow konferencji prasowej w stoecznym Centrum Olimpijskim na ktorej jednak nie pojawi sie Piesiewicz. Na zawarte w nim informacje zareagowa Rafa Trzaskowski prezydent Warszawy.
Katastrofa Polaka poozy im fina. A najgorsze wciaz przed nim
Bartomiej Kowalski zawali Betard Sparcie Wrocaw fina z Orlen Oil Motorem Lublin. Zawodnik ktory by bohaterem i nosili go na rekach teraz zdoby 1 punkt. Nikt nie wie co sie stao. Jedni mowia ze tor mu nie pasowa inni ze silniki ale to bez znaczenia bo zoto juz raczej Sparcie odjechao. A Kowalski za chwile moze stracic super-mechanika Konrada Darwinskiego. Chyba ze w drugim meczu finaowym wespnie sie na wyzyny i przekona Darwinskiego wynikiem do dalszej wspopracy.