Blogs
Home/sports/Dyskwalifikacje gwiazd skokow narciarskich. Powod jest banalny

sports

Dyskwalifikacje gwiazd skokow narciarskich. Powod jest banalny

- Zblizaja sie mistrzostwa swiata i byc moze zobaczylismy standardowe pogrozenie palcem - mowi Jakub Kot o dyskwalifikacjach gwiazd skokow. Jednoczesnie zaprzecza wszystkim teoriom spiskowym.

Dyskwalifikacje gwiazd skoków narciarskich. Powód jest banalny?
February 01, 2025 | sports

- Zbliżają się mistrzostwa świata i być może zobaczyliśmy standardowe pogrożenie palcem - mówi Jakub Kot o dyskwalifikacjach gwiazd skoków. Jednocześnie zaprzecza wszystkim teoriom spiskowym. W tym artykule dowiesz się o: Podczas konkursu lotów narciarskich w Oberstdorfie byliśmy świadkami dyskwalifikacji, chociażby Stefana Krafta i Anze Laniska . Taki sam los w Willingen spotkał Timiego Zajca . Było to o tyle zaskakujące, że do tej pory zawodnicy z czołówki Pucharu Świata praktycznie za każdym razem bezproblemowo przechodzili przez kontrole. - Zbliżają się mistrzostwa świata w Trondheim i być może zobaczyliśmy standardowe pogrożenie palcem - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Jakub Kot , ekspert Eurosportu. Imprezę tę mężczyźni oficjalnie rozpoczną 28 lutego, a więc za cztery tygodnie. Zakończy się ona dla nich 2 marca. Nie jest to pierwsza sytuacja, gdy przed mistrzostwami świata czy igrzyskami olimpijskimi pojawia się więcej dyskwalifikacji. Dzieje się tak regularnie, a kontrolerzy w ten sposób chcą niejako zahamować zapędy sztabów szkoleniowych do potencjalnego naginania przepisów. ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski ma trójkę dzieci. "To przede wszystkim frajda" Jednocześnie Kot wraca do słów, które wypowiedział na łamach naszego portalu wcześniej. Wówczas tonował nastroje i podkreślał, że Austriacy czy Niemcy są świetnie przygotowani pod względem sprzętowym, a dodatkowo wiedzą, jak dokładnie ustawić się podczas kontroli, dzięki czemu nie mają kłopotów z zaliczeniem jej. - Akurat teraz w przypadku Krafta nie wyszło. Rumuni, Kazachowie czy Ukraińcy są dyskwalifikowani, gdyż już na oko widać, że mają węższe kombinezony. Dodatkowo nie potrafią tej kontroli przejść. Pomysł na szycie kombinezonów czy wykorzystanie wszystkich nowoczesnych metod u nich jeszcze raczkuje, więc mają problemy - tłumaczy nasz rozmówca. Nie zmienia to jednak faktu, że nadal wielu kibiców uważa, iż Niemcy oraz Austriacy są lepiej traktowani przez światowe władze skoków narciarskich. Dzięki temu ma się przymykać oko na nieprawidłowości w tych reprezentacjach, a ostatnie dyskwalifikacje miałyby być wyłącznie na pokaz. Oburzony kontrolami już w grudniu był Józef Jarząbek , trener skoków narciarskich. Wówczas głośno było o "dzióbkach", czyli materiale, który mocno odstawał przy kroczu. Nowe przepisy miały to całkowicie wyeliminować. Nic takiego jednak się nie wydarzyło. - Nie wiem, co ci kontrolerzy na górze robią, ale to jest jakaś totalna pomyłka - grzmiał szkoleniowiec (więcej TUTAJ ). Jakub Kot zaznacza jednak, że to nie sprzęt jest najistotniejszy. - Paweł Wąsek na lotach pokazał, że jest konkurencyjny. Patrzmy najpierw na swoją formę sportową, a potem porównujmy się do innych. Kluczowa jest dobra dyspozycja. Reszta to dodatki - mówi były skoczek narciarski. - Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - dodaje. Zwraca również uwagę, że będąc Austriakami, bilibyśmy sztabowi reprezentacji brawa za tak wyśmienite rezultaty. Boli nas jednak, że Biało-Czerwoni nie prezentują się najlepiej, dlatego niektórzy widzą oszustwa u innych. Przypomina także, że w 2022 roku polscy fani byli wściekli na Stefana Horngachera za oprotestowania naszych butów. Jednakże na jego miejscu zrobiliby dokładnie to samo. Nie ma też mowy o gorszym traktowania Polski. - Po to ściągnęliśmy Alexandra Stoeckla , aby był łącznikiem, chociażby w takich sprawach, pomiędzy naszą a światową federacją. Jeżeli mamy takie nazwisko u siebie, niech nikt nie mówi, że nie mamy nikogo, kto mógłby się kłócić czy wyjaśnić różne kwestie. Na pewno nie jesteśmy traktowani jak kopciuszek. Norweg jest właśnie od tego, żeby tupnąć nogą, umówić się z Sandro Pertile i zażądać tłumaczeń - podsumowuje Jakub Kot. Sobota, 01.02.2025 14:30 - Kwalifikacje 16:00 - Konkurs indywidualny Niedziela, 02.02.2025 14:30 - Kwalifikacje 16:10 - Konkurs indywidualny Relację tekstową "na żywo" ze wszystkich serii przeprowadzi portal WP SportoweFakty. Mateusz Kmiecik, dziennikarz WP SportoweFakty Skoki narciarskie w Willingen. Jak sobie poradzą Polacy? Oglądaj w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany)

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS