sports
Burza po wybraniu Swiatek mistrzynia swiata. "Kontrowersyjnie zlekcewazona"
Iga Swiatek i Jannik Sinner otrzymali tytuy tenisowych mistrzow swiata za rok 2024. W poniedziaek taka decyzje wydaa Miedzynarodowa Federacja Tenisowa ITF. Nie wszystkim jednak sie ona podoba. Obydwojgu wyciagnieto afery dopingowe. Ale na tym nie koniec. Australijski serwis Nine.com pisze wprost "Aryna Sabalenka kontrowersyjnie zlekcewazona".
Iga Świątek w poniedziałek miała kilka powodów do świętowania. Poza tym Wreszcie doczekała się wyjątkowego wyróżnienia. Australijczycy zobaczyli werdykt ws. Świątek. Natychmiast jej to wypomnieli. "Skandal" Nagrodę otrzymała już po raz drugi w karierze. Wcześniej triumfowała również w 2022 r. Wśród mężczyzn po raz pierwszy w historii mistrzem świata został zaś Włoch - Jannik Sinner. Decyzja momentalnie wzbudziła kontrowersje. Najmocniej do ataku ruszył australijski portal Nine.com. " kontrowersyjnie zlekceważona, ponieważ Świątek i Sinner wygrywają nagrody pomimo skandali dopingowych" - obwieścił w tytule. Zarzut wydaje się kuriozalny, jeśli weźmiemy pod uwagę, że zarówno Świątek, jak i Sinner udowodnili swoją niewinność. Włoch nie otrzymał nawet kary zawieszenia. Z kolei wyjaśnienia Polki były na tyle przekonujące, że Światowa Agencja Antydopingowa zrezygnowała z odwołania do CAS. Mimo to od razu im to wypomniano. - Sinner i Świątek byli w zeszłym roku złapani na dopingu, co rzuciło cień na ich udział w w tym miesiącu - czytamy. Świątek jednak przed Sabalenką. Kontrowersyjny wybór? Inną kwestią jest to, czy werdykt rzeczywiście jest sprawiedliwy. W końcu to Sabalenka zakończyła rok jako numer jeden światowych list. Białorusinka wygrała też dwa turnieje Wielkiego Szema - Australian Open i , a Iga Świątek jedynie Rolanda Garrosa. ITF zaznaczyło, że "Świątek nieznacznie wyprzedziła Arynę Sabalenkę", a decyzję podjęto "w oparciu o obiektywne kryteria". Dla Australijczyków Sabalenka została jednak "kontrowersyjnie pominięta". Nie przypomnieli jednak, że rok wcześniej mieliśmy odwrotną sytuację. Mistrzynią świata została Aryna Sabalenka, mimo że to Świątek zakończyła rok na pierwszym miejscu w rankingu WTA. Poza tym w poprzednim sezonie pod uwagę brano również występy w barwach reprezentacyjnych - w igrzyskach olimpijskich i BJK Cup. A w nich Świątek sięgnęła po brązowy medal i doszła do . Sabalenka zaś w ogóle nie startowała.
PREV NEWSKto bedzie najlepszym polskim sportowcem 2025 roku ChatGPT wybra cztery nazwiska
NEXT NEWSTakich gosow o Swiatek jeszcze nie byo. Gruchneo tuz przed kolejnym meczem na AO
Sensacyjne informacje o Szczesnym. "Pojawiy sie oferty"
Wojciech Szczesny wywalczy sobie miejsce w podstawowym skadzie FC Barcelony ale wciaz nie jest jasna jego przyszosc w klubie. Wedug dziennika "El Nacional" Polak nie tylko negocjuje nowa umowe ale tez i rozpatruje oferty innych klubow.
Bolesne wyznanie rywalki Swiatek po rozpadzie mazenstwa. "Mielismy problemy"
Anastazja Potapowa i Aleksander Szewczenko w grudniu 2023 roku staneli na slubnym kobiercu i powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Ich szczescie nie trwao jednak dugo. Kilka miesiecy temu para przestaa sie obserwowac w social mediach a 23-latka daa do zrozumienia ze w ich zwiazku nie dzieje sie najlepiej. Teraz Rosjanka opowiedziaa o zakonczeniu mazenstwa i problemach z jakimi przyszo sie zmierzyc jej i jej byemu ukochanemu.
Nie tylko Pajor Kolejna Polka w pierwszym skadzie Barcelony
Emilia Szymczak doaczya do pierwszej druzyny Barcelony - takie informacje podaja hiszpanskie media. Wczesniej moda reprezentantka Polski wystepowaa w drugim zespole klubu ze stolicy Katalonii.
Tak Szczesny wyrzuci Pene ze skadu FC Barcelony. Oto caa tajemnica
Wszyscy ogaszaja Wojciech Szczesny wygra rywalizacje o pozycje numer 1 w bramce FC Barcelony. Obawiam sie jednak ze to wniosek zbyt daleko posuniety. Moze sie okazac ze tu wcale nie chodzio o rywalizacje i nie o umiejetnosci - pisze Micha Kiedrowski ze Sport.pl.
By Michał KiedrowskiBarcelona zabezpieczya swoj interes. Zaskakujaca klauzula w kontrakcie gwiazdy
Chociaz Ronald Araujo przeduzy kontrakt z Barcelona to zostawi sobie furtke do transferu w letnim oknie transferowym. "Marca" pisze o niecodziennej klauzuli ktora znalaza sie w nowej umowie Urugwajczyka.
52 lata i wciaz nie ma dosyc. Kasai zwyciezca konkursu nie da szans rywalom
Noriaki Kasai o ktorym smiao mozna powiedziec ze jest legenda skokow narciarskich ma na swoim karku juz 52 lata ale wciaz towarzyszy mu wielki god rywalizacji i wielka miosc do uprawianej przez siebie dyscypliny. Po niedawnych cakiem udanych wystepach w Pucharze Kontynentalnym weteran swiatowych skoczni pokaza wielka klase w nastepnych zawodach w swojej ojczyznie i... zaja pierwsze miejsce pewnie pokonujac rywali.