Blogs
Home/sports/60 w meczu rosyjskiej skandalistki 74 minuty i koniec. WTA reaguje

sports

60 w meczu rosyjskiej skandalistki 74 minuty i koniec. WTA reaguje

Uwaga polskich kibicow zwrocona jest na Abu Zabi gdzie we wtorek rozpoczey zmagania Magdalena Frech i Magda Linette tymczasem rownolegle trwa turniej w rumunskim Kluz-Napoka. Tam rozstawiona z jedynka jest znana z kontrowersyjnych zachowan Anastazja Potapowa ktora w pierwszej rundzie trafia na Julie Grabher. Mecz trwa 74 minuty i doczeka sie byskawicznej reakcji WTA w postaci krotkiego aczkolwiek wymownego komentarza.

6:0 w meczu rosyjskiej skandalistki, 74 minuty i koniec. WTA reaguje
February 04, 2025 | sports

Uwaga polskich kibiców zwrócona jest na Abu Zabi, gdzie we wtorek rozpoczęły zmagania Magdalena Fręch i Magda Linette, tymczasem równolegle trwa turniej w rumuńskim Kluż-Napoka. Tam rozstawiona z jedynką jest znana z kontrowersyjnych zachowań Anastazja Potapowa, która w pierwszej rundzie trafiła na Julię Grabher. Mecz trwał 74 minuty i doczekał się błyskawicznej reakcji WTA w postaci krótkiego, aczkolwiek wymownego komentarza. Po zakończeniu turnieju WTA zawodniczki ze ścisłej czołówki, takie jak Aryna Sabalenka, Iga Świątek, Jasmine Paolini czy Coco Gauff , zdecydowały się na odpoczynek i w akcji zobaczymy je dopiero podczas "tysięcznika" w Dosze. Część tenisistek postawiła z kolei na start w mniej prestiżowych imprezach, w tym w trwających równolegle turniejach w Abu Zabi i Kluż-Napoka. W pierwszej z imprez najwyżej rozstawiona jest Jelena Rybakina, czyli obecnie piąta rakieta świata. Do turnieju rangi WTA 500 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zgłosiły się także Polki: Magdalena Fręch i Magda Linette. Fręch we wtorkowe przedpołudnie odpadła po pierwszym meczu rozbita przez Lindę Noskovą. W Rumunii z kolei, gdzie trwa impreza rangi WTA 250, występują niżej notowane zawodniczki. Turniejową "jedynką" jest plasująca się na 33. miejscu w światowym zestawieniu Anastazja Potapowa . Kontrowersyjna Rosjanka, która w 2023 roku podczas Indian Wells paradowała w koszulce Spartaka Moskwa , czyli klubu, któremu w przeszłości życzenia składał sam Władimir Putin, a później w Rzymie prowokowała kibiców , zmagania rozpoczęła od meczu z Julią Grabher. Tenisistka z Austrii, klasyfikowana pod koniec czwartej setki światowego rankingu, w meczu z Potapową nie miała zbyt wielu argumentów. Wprawdzie w pierwszym secie posłała cztery asy i doprowadziła do gry gem za gem, ale pod koniec partii straciła podanie i przegrała 4:6 . Później jej gra całkowicie się "posypała". Grabher tylko w piątym gemie nawiązała wyrównaną walkę i nawet wypracowała break pointa, ale go nie wykorzystała. Ostatecznie przegrała 0:6 i po 74 minutach gry pożegnała się z turniejem. Na wydarzenia na korcie błyskawicznie zareagował oficjalny profil WTA. "Moc jest nie do zatrzymania" - czytamy w krótkim wpisie, do którego dołączono jedną z akcji w końcówce drugiego seta, w którym Rosjanka całkowicie zdominowała Austriaczkę. Potapowa w drugiej rundzie zagra z Arantxą Rus lub Viktoriją Golubic. Co ciekawe, Potapowa i Grabher zagrały ze sobą już drugi raz w sezonie. Przed dwoma tygodniami w Linz Rosjanka ograła Austriaczkę również w meczu pierwszej rundy (6:2, 6:2), a później dotarła do ćwierćfinału turnieju, w którym przegrała z Karoliną Muchovą. Wielki powrót gwiazdy, WTA nie zostawia złudzeń. A ta czeka na Igę Świątek Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS