Home/science/Szef MON broni sow gen. Kukuy o "broni w reku". "Musimy byc gotowi"

science

Szef MON broni sow gen. Kukuy o "broni w reku". "Musimy byc gotowi"

Wypowiedz gen. Wiesawa Kukuy bya wyrwana z kontekstu ale odbieram ja jako sygna ze musimy byc zawsze gotowi do obrony ojczyzny. Nastepuje wzrost zagrozen i trzeba byc przygotowanym na kazdy scenariusz ocenia szef Ministerstwa Obrony Narodowej Wadysaw Kosiniak-Kamysz.

October 07, 2024 | science

— Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa — powiedział w piątek Szef Sztabu Generalnego WP Szef MON stwierdził, że wzrost zagrożeń wymaga zbrojenia Polski i gotowości na wszelkie scenariusze: — Mówimy o tym od samego początku. Pan premier Donald Tusk mówił, że żyjemy w czasach przedwojennych. To było bardzo wyraźnie powiedziane Kosiniak-Kamysz dodał, że nie bez przyczyny nasze wydatki na obronność są największe w historii — w przyszłym roku będzie to 4,7 proc. PKB, a Polska buduje Tarczę Wschód i już w tej chwili Polska armia jest trzecią armią NATO pod względem liczebności Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu To odpowiedź wicepremiera na słowa, które szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła wypowiedział w czasie inauguracji nowego roku w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Gen Kukuła stwierdził m.in., że transformacja sił zbrojnych musi pozwolić wygrać przyszłą wojnę . — Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa. I nie zamierzam ani ja, ani myślę żaden z was, przegrać tej wojny. Wygramy ją, wrócimy i będziemy nadal budować Polskę, ale coś się musi wydarzyć. Musimy zbudować siły zbrojne przygotowane do tego typu działań — powiedział. Władysław Kosiniak-Kamysz broni słów gen. Wiesława Kukuły Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz pytany w poniedziałek o słowa generała podkreślił, że "trzeba być przygotowanym na każdy scenariusz". — I mówimy o tym od samego początku. Pan premier Donald Tusk mówił, że żyjemy w czasach przedwojennych . To było bardzo wyraźnie powiedziane — podkreślił. Dopytywany, czy dobrze się stało, że wypowiedź gen. Kukuły wydostała się na zewnątrz , szef MON odparł: — Myślę, że ta wypowiedź była też wyrwana z kontekstu, bo padła w określonym kontekście rozpoczęcia roku akademickiego, skierowana do młodych adeptów, do podchorążych, którzy rozpoczynają studia jako żołnierze (...). Odbieram ją w ten sposób, że ona była sygnałem, że musimy być gotowi zawsze do obrony ojczyzny. To jest podstawowa rola armii — powiedział. — Myślę, że jak się przemawia do młodych ludzi, którzy wstępują do wojska, zaczynają swoją karierę zawodową w Wojsku Polskim, przychodzą na studia wojskowe, to była Akademia Wojsk Lądowych we Wrocławiu, to też oczekują określonej motywacji. Patriotyzm, miłość do ojczyzny, obrona ojczyzny jest na pewno tą motywacją — powiedział. Kosiniak-Kamysz: Jest bardzo niebezpiecznie na całym świecie Podkreślił przy tym, że "następuje wzrost zagrożeń" i sytuacja, w której żyjemy, wymaga od nas wielkiego zaangażowania w dziedzinie obronności. — Sytuacja jest taka, a nie inna. Ataki na polską granicę, wojna w cyberprzestrzeni, wojna hybrydowa, akty sabotażu, dywersji — to wszystko się dzieje. Jeżeli byśmy bagatelizowali, że tutaj wszystko jest tylko i wyłącznie kolorowo i pięknie, to nie. Jest bardzo niebezpiecznie na całym świecie, na Bliskim Wschodzie, na Indo-Pacyfiku, w Ukrainie i te zagrożenia powodują, że Polska powinna się zbroić, wzmacniać i być gotowa na każdy możliwy scenariusz — mówił. Dodał, że nie bez przyczyny nasze wydatki na obronność są największe w historii — w przyszłym roku będzie to 4,7 proc. PKB , a Polska buduje Tarczę Wschód i już w tej chwili Polska armia jest trzecią armią NATO pod względem liczebności. — Musimy być tak silni, żeby nigdy nie opłacało się żadnemu naszemu wrogowi nas zaatakować. Po to modernizujemy armię, po to się zbroimy, po to podejmujemy daleko idące wysiłki, po to jesteśmy w sojuszu i budujemy wspólnotę międzynarodową, odporność społeczną — żeby nikomu nigdy nie opłacało się Polski zaatakować — podkreślił. — Wojsko ma być przygotowane do obrony ojczyzny, a politycy mają zabiegać i robić wszystko, żeby nasze wartości były bezpieczne i przetrwały, czyli dążenie do stabilności i rozwoju — dodał Władysław Kosiniak-Kamysz.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS