ukasz Mejza straci immunitet Jest wniosek Adama Bodnara

Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze, a przedmiotem śledztwa jest "podejrzenie złożenia fałszywych — to jest podających nieprawdę lub zatajających prawdę, oświadczeń o stanie majątkowym". Jak wcześniej informowano, na początku października prokurator okręgowy w Zielonej Górze Robert Kmieciak skierował do Prokuratora Generalnego wniosek dotyczący uchylenia immunitetowi posłowi Mejzie. W środę rzeczniczka prasowa PG prok. Anna Adamiak przekazała, że w sprawie zgromadzono materiał dowodowy w postaci dokumentów, w tym oświadczeń majątkowych składanych przez Łukasza Mejzę w okresie od 2021 r. do 2024 r., danych z Rejestrów Sądowych Ministerstwa Sprawiedliwości i Krajowego Rejestru Sądowego, a także przesłuchano świadków i dokonano oględzin nieruchomości. "Uzyskane dowody uzasadniają dostatecznie podejrzenie popełnienia przez Łukasza Mejzę 11 przestępstw" — dodała, a czyny te dotyczą m.in. podejrzenia podania nieprawdy lub zatajenia prawdy w oświadczeniach majątkowych. Prokurator chce uchylenia immunitetu Łukasza Mejzy. Lista jego "grzechów" jest długa Pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej możliwe jest po uprzednim uzyskaniu zgody Sejmu. Wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie posła lub senatora do odpowiedzialności karnej w sprawie o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego składa się za pośrednictwem Prokuratora Generalnego. Łukasz Mejza był skreślony z listy studentów. Miał problemy z integracją europejską Łukasz Mejza (ur. 1991) studiował prawo, komunikację wizerunkową oraz stosunki międzynarodowe (z ostatniego uzyskał licencjat). Według "Gazety Wyborczej" był skreślany z listy studentów z powodu słabych wyników w nauce, w tym z przedmiotu integracja europejska. Łukasz Mejza działalność polityczną rozpoczął jako 23-latek, gdy wystartował w wyborach samorządowych w 2014 r. Z ramienia komitetu Lepsze Lubuskie zdobył 1,9 tys. głosów i mandat radnego sejmiku województwa lubuskiego. Został wtedy najmłodszym Polakiem na takim stanowisku. W 2019 r. z list PSL wystartował do sejmu i zdobył ponad 10 tys. głosów. Jednak mandatu nie uzyskał. Po śmierci w grudniu 2020 r. posłanki Jolanty Fedak objął zwolniony mandat. Afera Łukasza Mejzy. "Leczymy nieuleczalne" Młody polityk niedługo cieszył się swobodą w zdobywaniu kolejnych szczebli politycznej kariery. Jak ujawniła Wirtualna Polska, miał zarabiać na zbiórkach i leczeniu ciężko chorych ludzi. Firma Mejzy obiecywała, że wyleczy dzieci umierające na raka i stwardnienie rozsiane, oraz chorych na alzheimera i parkinsona. "Leczymy nieuleczalne" — brzmiało hasło reklamowe firmy Vinci NeoClinic. Firma miała też skutecznie walczyć z autyzmem, udarami, alzheimerem, parkinsonem czy stwardnieniem rozsianym. Chorych za 80 tys. dolarów rzekomo wysyłano na pseudomedyczne leczenie do Meksyku . Dodatkowo firma obiecywała seniorom wieczną młodość. W październiku 2021 r. Mejza został członkiem Partii Republikańskiej Adama Bielana, a krótko po tym wiceministrem sportu. Jednak już w grudniu 2021 r. musiał ustąpić ze stanowiska, gdy media zaczęły opisywać medyczną "aferę Mejzy". Podczas wyborów parlamentarnych z 2023 r. startował w okręgu lubuskim z list PiS. Zdobył ponad 10 tys. głosów i odnowił mandat poselski.