Kupia alkotubke 16-miesiecznej prawnuczce. Fatalna pomyka w sklepie

"Ciekawe, ile babć kupi wnuczkowi tubkę z musem i zorientuje się po chwili, że to wóda" — napisała Joanna Okuniewska na Instagramie. Jedna z obserwujących ją fanek odpowiedziała: "Mam 16-miesięczne dziecko na pokładzie i moja 80-letnia babcia kupiła to mojej córce i przyniosła nam do domu! Prawie się popłakała z nerwów, jak jej powiedziałam, co jest w tej tubce. Co to ma być?!". Burza wokół alkotubek. Politycy zabrali głos Saszetki zawierające alkohol wzbudziły publiczną dyskusję. Pomysł sprzedaży napojów wyskokowych w tubkach komentowali m.in. politycy. Donald Tusk zapowiedział we wtorek, podjęcie działań . — Alkohol w opakowaniach, które przypominają tubki z musem owocowym dla dzieci. Nie, ten numer u nas nie przejdzie. Postawiłem na baczność wszystkich urzędników, którzy mają za zadanie znaleźć skuteczne metody przeciwdziałania temu procederowi — przekazał w nagraniu, opublikowanym w serwisie X. Premier dodał również, że planowane są systemowe działania , mające na celu przeciwdziałanie podobnym sytuacjom w przyszłości. Senatorka Anna Górska (Lewica) zwróciła się już do UOKiK-u o przeprowadzenie kontroli w tej sprawie . Jej zdaniem produkt, który jest sprzedawany w opakowaniach przypominających produkty dla dzieci, może wpływać na zwiększenie konsumpcji alkoholu wśród osób nieletnich. Na temat tubek z alkoholem wypowiedziała się na antenie Programu 1 Polskiego Radia również ministra edukacji, Barbara Nowacka . Jak zapowiedziała, resort edukacji złoży do Ministerstwa Zdrowia oficjale pismo, z prośbą o zmianę przepisów dotyczących opakowań, w których sprzedawane są napoje alkoholowe . Alkotubki w sklepach. Producent się wycofuje We wtorek wieczorem producent alkotubek wydał oświadczenie w sprawie swojego produktu. "Zarząd spółki OLV S.A. podjął decyzję o niezwłocznym wycofaniu całej partii produktów z rynku i natychmiastowym wstrzymaniu produkcji. Przepraszamy za zaistniałą sytuację" — poinformowała firma w e-mailu wysłanym do portalu Money .