Fala komentarzy po wizycie prezydenta Dudy na urodzinach Milosza Zemana. "Ale obciach"

Andrzej Duda na urodzinach Milosza Zemana. Doszło do wpadki Podczas części dostępnej dla mediów Milosz Zeman wzniósł toast i w krótkim wystąpieniu po angielsku dziękował przybyłym gościom. Były prezydent Czech zachwycał się np. osiągnięciami Viktora Orbana. Wizyty premiera Węgier w Ukrainie, Rosji i Chinach określił mianem "najlepszej podróży politycznej we współczesnej historii". Parę słów powiedział także o Andrzeju Dudzie. — Prezydent Polski, Andrzej Duda. Gdzie on jest? — zaczął Zeman. — Obok ciebie — powiedział ktoś na sali. Istotnie, Andrzej Duda siedział tuż obok solenizanta. Polski prezydent wstał rozbawiony z ręką uniesioną do góry. Fala komentarzy po wizycie prezydenta Dudy na urodzinach Zemana Na antenie TOK FM sprawę komentował Radosław Sikorski. — Odradzaliśmy. Radziłbym inny dobór przyjaciół panu prezydentowi — ocenił Sikorski, dodając: — Myślę, że pan prezydent już żałuje, to chyba nie buduje jego autorytetu. W Stanach Zjednoczonych pan prezydent dbał i zabiegał o interesy walczącej Ukrainy, a tu spotyka się z ludźmi, którzy mają inne zdanie. Głos zabrał także Krzysztof Brejza. "Minister R. Sikorski przyznał, że MSZ odradzał PAD wyjazd na proputinowską biesiadę u Zemana. Niestety PAD posłuchał samego siebie i swojego sumienia. Tym samym skompromitował nie tylko siebie, ale również swój urząd. Żenujące" — napisał europoseł KO. "Andrzej Duda na urodzinach Zemana wśród przyjaciół Putina? Mam tylko jeden komentarz do tej sytuacji: jeszcze tylko 309 dni!" — skomentowała europosłanka KO Mirosława Nykiel. "Andrzej Duda poleciał na urodziny do znanego z prorosyjskich sympatii byłego prezydenta Czech – Milosza Zemana. Byli tam również między innymi Viktor Orban, Robert Fico oraz Peter Pellegrini oraz były kanclerz Niemiec, bliski współpracownik Putina, Gerhard Schröder. Naprawdę doborowe towarzystwo..." — podkreślił Bogdan Zdrojewski z KO. "Prezydent RP obok przyjaciół Putina, czyli Zemana, Ficy czy Orbana. Bezsprzecznie Duda wiedział, z kim będzie biesiadował, czego nie można powiedzieć o jego współtowarzyszach" — napisał Łukasz Kohut, europoseł KO. "Ale obciach" — skwitowała krótko była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. "Prezydent Andrzej Duda na przyjęciu u boku prorosyjskich polityków – to nie jest przypadek. To jego świadomy wybór. Pamiętajmy o tym" — zaznaczył senator KO Waldy Dzikowski. Czytaj więcej: Partyjny desant na Totalizator Sportowy. Polityczni działacze dostali lukratywne stanowiska "Stan Wyjątkowy". Ziobro wezwany na przesłuchanie. Kaczyński chce zostać dożywotnim prezesem PiS. Czy Macierewicz pójdzie siedzieć? Jak długo rodzinę Sebastiana Majtczaka będzie stać na Dubaj? "Dałbym im miejsce w top 5"