Blogs
Home/health/"The Economist" Czy duze miasta sa przereklamowane

health

"The Economist" Czy duze miasta sa przereklamowane

Najnowsze badania ekonomistow sugeruja ze wielkie metropolie bynajmniej nie sa nam niezbedne do funkcjonowania. Co wiecej bez duzych miast nadal moglibysmy cieszyc sie takim nowoczesnym zyciem jakie znamy. Z drugiej strony ludzi wyraznie ciagnie do miast o czym swiadcza wywindowane ceny mieszkan...

"The Economist": Czy duże miasta są przereklamowane?
January 24, 2025 | health

Zmień miejscowość Popularne miejscowości Najnowsze badania ekonomistów sugerują, że wielkie metropolie bynajmniej nie są nam niezbędne do funkcjonowania. Co więcej, bez dużych miast nadal moglibyśmy cieszyć się takim nowoczesnym życiem, jakie znamy. Z drugiej strony ludzi wyraźnie ciągnie do miast, o czym świadczą wywindowane ceny mieszkań... Interia współpracuje z czołowymi redakcjami na świecie. W naszym cotygodniowym, piątkowym cyklu "Interia Bliżej Świata" publikujemy najciekawsze teksty najważniejszych zagranicznych gazet. Brytyjski "The Economist", z którego pochodzi poniższy artykuł, ukazuje się nieprzerwanie od 1843 r. i należy do najpopularniejszych na świecie magazynów poświęconych tematyce politycznej i biznesowej. Ma opinię jednego z bardziej wpływowych tytułów prasowych na świecie. Tygodnik od samego początku niezmiennie trzyma się liberalnego kursu. Sądząc po ujawnionych preferencjach, ludzie kochają miasta. Metropolie takie jak Londyn czy Nowy Jork pękają w szwach, za czym idą ceny mieszkań . Chiny z kolei mogą pochwalić się co najmniej sześcioma jeszcze większymi metropoliami. Na całym świecie 25 proc. ludzi mieszka w miastach liczących ponad milion mieszkańców, w porównaniu z zaledwie 15 proc. sześć dekad temu. Ekonomiści skłaniają się ku przekonaniu, że jest to wielka zmiana. Jak twierdzą, miasta czerpią korzyści z "aglomeracji", która jest konsekwencją tego, że tak wielu ludzi chce mieszkać ich w bliskim sąsiedztwie. Po pierwsze, administracja publiczna i przedsiębiorstwa mogą działać wydajniej: skala pomaga we wszystkim, od transportu publicznego po rekrutację personelu. Po drugie, innowacje są znacznie łatwiejsze, gdy ludzie o podobnych poglądach tłoczą się razem. Choć Londyn stanowi zaledwie 15 proc. populacji Wielkiej Brytanii , odpowiada za 22 proc. jej produkcji gospodarczej . Czy naprawdę potrzebujemy wielkich miast? Nowe badanie spieszą z odpowiedzią Ale czy ekonomiści przypadkiem nie przecenili korzyści płynących z dużych miast ? Tak właśnie sugeruje nowy dokument roboczy Matthew Turnera i Davida Weila z Brown University . W swojej analizie odnieśli bowiem istniejące szacunki wpływu aglomeracji na efektywność ekonomiczną i tempo wynalazczości do modelu gospodarki amerykańskiej . To pozwala badaczom odpowiedzieć na jedno prowokacyjne pytanie : jak inaczej wyglądałaby Ameryka , gdyby w latach 1900-2010 żaden obszar miejski nie rozrósł się do populacji większej niż milion osób? Z ich obliczeń wynika następujący wniosek: nie aż tak bardzo. Owszem, wzrost byłby wolniejszy, ale tylko nieznacznie. Naukowcy szacują, że całkowita produkcja Ameryki byłaby w 2010 r. o 8 proc. niższa niż w rzeczywistości. Taka różnica w dochodach jest mniejsza niż ta, która dzieli Amerykę i Danię. Miasta sprawiają, że mieszkańcy są bardziej produktywni , ale wielkość aglomeracji nie ma większego znaczenia. Jak ujął to Weil, "bez dużych miast nadal mielibyśmy nowoczesne życie , jakie znamy". Plusy i minusy życia w mieście. Ceny mieszkań to istotny wskaźnik Miłośnicy miast mogą nie być do końca przekonani wyliczeniami autorów. Edward Glaeser z Uniwersytetu Harvarda zwraca uwagę, że Turner i Weil zakładają, iż innowacje stają się z czasem trudniejsze do opracowania, ponieważ "łatwe pomysły" zostały już wyczerpane. Oznaczałoby to, że duże miasta, łącząc "najlepszych i najzdolniejszych", zyskują mniej niż kiedyś. Nie jest pewne, czy ten wzorzec utrzyma się w przyszłości. Zwolennicy sztucznej inteligencji są natomiast przekonani, że w nadchodzących latach czeka nas istna lawina innowacji. Miejskie życie ma również wiele ciemnych stron. Na przykład we wrześniu Eric Adams, burmistrz Nowego Jorku - w ramach swojej "wojny ze szczurami " - zwołał "Narodowy Szczyt Szczurów Miejskich". Duże miasta przynoszą jednak wiele innych korzyści niż sam wzrost gospodarczy, na co chętnie zwraca uwagę Weil. W ostatecznym rozrachunku wysokie koszty mieszkań odzwierciedlają pragnienie ludzi do zamieszkania w nich, co nie wynika tylko z sytuacji na rynku pracy . Tekst przetłumaczony z "The Economist" © The Economist Newspaper Limited, London, 2025 Tłumaczenie: Nina Nowakowska Tytuł, śródtytuły, lead oraz skróty pochodzą od redakcji ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

SOURCE : interiawydarzenia
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS