Blogs
Home/health/Czy Polska zasuguje na Stanowskiego

health

Czy Polska zasuguje na Stanowskiego

Pisanie o Krzysztofie Stanowskim z Kanau Zero jest niebezpieczne. Grozi naduzywaniem cudzysowu. Ogosi swoj "start" w wyborach. Bedzie prowadzic "kampanie" ale nie chce zostac prezydentem.

Czy Polska zasługuje na Stanowskiego?
January 26, 2025 | health

Zmień miejscowość Popularne miejscowości Pisanie o Krzysztofie Stanowskim z Kanału Zero jest niebezpieczne. Grozi nadużywaniem cudzysłowu. Ogłosił swój "start" w wyborach. Będzie prowadzić "kampanię", ale nie chce zostać prezydentem. Podpisy musi zebrać naprawdę. To będzie pierwsze zderzenie z rzeczywistością. Czy fani kanału postanowią się sami zorganizować? Kto dołączy? Czy wyłonią się jakieś struktury? 100 tys. podpisów nie da się zebrać w pojedynkę. Ale nie jest to też jakiś ogromny problem. Do dość nudnej póki co kampanii Stanowski wprowadza nutkę nieprzewidywalności. Z własnego startu robi transmitowany na Kanale Zero reality show. Takiemu formatowi trudno się oprzeć. Cynizm i bezczelność dobrze się klikają. Stanowski, choć pozuje na antyestablishment, jest de facto medialnym oligarchą. To może być pierwsza kampania, na której kandydat - zamiast stracić - zarobi. Najtańsze bilety na spęd fanów Kanału Zero w połowie lutego kosztują 300 zł, ale są też i takie za 5 tysięcy. Kampania prezydencka to dodatkowy darmowy czas antenowy i zainteresowanie mediów, które zareklamują kanał i "kandydata", dostarczając nowych subskrybentów i jeszcze więcej hajsu. Win - win. Stanowski będzie mobilizować głównie młodych mężczyzn, dla których Kanał Zero jest jak TVN 24 dla ich rodziców. Z pewnością weźmie na celownik szczególnie Rafała Trzaskowskiego , któremu dojdzie trudny do zaatakowania, bo występujący w podwójnej roli, recenzent. Jednak podaż młodych prawicowców jest w Polsce ograniczona przez demografię. Nawet jeśli połowa facetów przed czterdziestką wybiera Konfederację , to mają teraz do wyboru pięciu kandydatów: Mentzen, Braun, Jakubiak, Nawrocki i Stanowski. Skrzynka piwa od Tuska Stanowski na lewo i prawo (przede wszystkim prawo) rozpowiada jaka polityka jest sprzedajna i oszukańcza. Że programy polityków to dopiero prawdziwa dezinformacja. Jego show to gotowa akcja antyfrekwencyjna skierowana do młodych prawicowców. Dlatego Stanowski jest tak cennym sojusznikiem Koalicji 15 października. Premier Donald Tusk powinien mu wręczyć jakieś odznaczenie (albo lepiej wysłać skrzynkę piwa Królewskie). Stanowski swoją siłę czerpie z tego, że niczego nie proponuje i może wszystko obśmiać, przynajmniej dopóki stan konta się zgadza i nie zaszkodzi się głównym sponsorom. Jeśli stanie się jednym z tych frajerów, z których dziś się nabija, to będzie początek jego końca. Ale start w wyborach właściciela Kanału Zero jest też testem dla polskiej demokracji. Czy gość, który w swoim kanale promuje bohatera "białej Polski", mordercę Janusza Walusia, który na każdy skomplikowany problem ma prostą odpowiedź - rodem z kibicowskiej trybuny, który nawet nie udaje, że ma cokolwiek do zaproponowania, czy ktoś taki zdobędzie serca i umysły i głosy Polaków? Rozczarowanie zarówno rządem jak i polską klasą polityczną ma swoje solidne podstawy. Gdyby jednak skanalizował je lobbujący za bukmacherką cyniczny pajac, świadczyłoby to jak najgorzej o naszej demokracji. Ostatecznie, jak mówił Jacek Kuroń , "jest to taki ustrój, który gwarantuje nam, że nie będziemy rządzeni lepiej, niż na to zasługujemy". Leszek Jażdżewski

SOURCE : interiawydarzenia
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS