Czeka nas totalny przewrot w pogodzie. Bedzie az 13 st. C Zima jednak szybko wroci

Już tylko do niedzieli utrzyma się w Polsce zima. W poniedziałek na Dolnym Śląsku temperatura sięgnie aż 13 st. C! Bardzo ciepło będzie również we wtorek Kolejne dni przyniosą prawdopodobnie podział na cieplejsze południe i chłodniejszą resztę kraju. Będzie jednak regularnie padać, w czwartek miejscami dość mocno Pod koniec tygodnia blisko Polski rozbuduje się wyż, który sprawi, że opady osłabną, ale temperatura spadnie Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Dziś i w niedzielę prognozujemy jeszcze pogodę idealnie pasującą do kalendarza. W dzień na przeważającym obszarze kraju termometry będą balansować blisko 0 st. C, nocami chwytać ma mróz, w kotlinach podgórskich nawet dwucyfrowy. Czasami popada też śnieg, ale słabo i nie zabraknie również chwil ze słońcem. Zobacz: Historia pisze się na naszych oczach. Polska pobiła 31 rekordów ciepła. "Nie ma precedensu" Czeka nas wystrzał temperatury. Będzie aż 13 st. C! Zimowa pogoda może jednak wrócić Przełom nadejdzie w nocy z niedzieli na poniedziałek, gdy przez Polskę zacznie wędrować front z opadami śniegu przechodzącymi w deszcz ze śniegiem i deszcz , który w wielu miejscach przez kilka godzin będzie marznący i spowoduje gołoledź. Przed jego nadejściem utrzyma się chłód — na początku nocy przewidujemy od -6 do 1 st. C, ale do rana zdąży się ocieplić, na Dolnym Śląsku aż do 6 st. C. Polecamy: Polska zasypana. Wichury i burze śnieżne przeszły przez cały kraj. To nie koniec Poniedziałek i wtorek będą już niemalże wiosennie ciepłe. Mrozu nie doświadczymy nawet nocami, natomiast popołudniami odnotujemy od 5 do 10 st. C, na zachodzie, Nizinie Śląskiej, a we wtorek też na Podkarpaciu 11-12 st. C, w woj. dolnośląskim punktowo aż 13 st. C. Zalegające nad nami fronty sprowadzą jednak kiepską pogodę, z dużym zachmurzeniem i czasami padającym deszczem, miejscami deszczem ze śniegiem. Kolejne dwa dni wcale nie zapowiadają się lepiej. W środę zrobi się chłodniej, ale ewentualnych opadów będzie mniej. Tymczasem w czwartek wtargnie do nas następny front z porcją dość intensywnych opadów. Na południu, gdzie prawdopodobnie znów zrobi się cieplej, do 10 st. C, popada deszcz, a im dalej na północ, tym większa szansa na niższe temperatury w granicach 0-3 st. C, a w konsekwencji deszcz ze śniegiem lub śnieg . Przeczytaj: Legwany będą spadać z drzew. Największy atak zimy od lat sunie do USA Pod koniec tygodnia nadejdzie następna zmiana w pogodzie . Blisko Polski rozbuduje się wyż, ciśnienie pójdzie mocno w górę, ale temperatura spadnie. Nocami chwytać ma mróz i nawet w pełni dnia miejscami, zwłaszcza na wschodzie, południu oraz w centrum, słupek rtęci raczej nie przekroczy 0 st. C. Początkowo chłodniejszej pogodzie towarzyszyć mają jeszcze opady deszczu ze śniegiem i śniegu, zatem jest szansa, że trochę się zabieli, ale im później, tym padać ma mniej, a za to pojawić zaczną się mgły. Sprawdź pogodę długoterminową na 45 dni