Blogs
Home/food/Cukier w normie bez wyrzeczen Oto 10 sposobow autorki kultowej "Glukozowej rewolucji"

food

Cukier w normie bez wyrzeczen Oto 10 sposobow autorki kultowej "Glukozowej rewolucji"

Ciage zmeczenie problemy z koncentracja zaburzenia snu osabiona odpornosc wieczna...

November 04, 2024 | food

, francuska biochemiczka i matematyczka, w książce "Glukozowa rewolucja" prezentuje dziesięć kroków do stabilizacji poziomu glukozy we krwi. Poprzez swój edukacyjny profil @GlucoseGoddess pomogła tysiącom ludzi zrozumieć, dlaczego doświadczają częstego głodu, zmęczenia czy niepokoju. Na podstawie przeprowadzonych na sobie eksperymentów i dziesięciu prostych hacków Inchauspé uczy między innymi: Jessie Inchauspé zwróciła uwagę, że najczęściej koncentrujemy się tylko na wyborze lub unikaniu określonych produktów, a równie ważne jest, jak je spożywamy. Okazuje się, że ma to znaczący wpływ na poziom cukru we krwi. Jak zatem powinien wyglądać właściwy porządek? Najpierw najlepiej zacząć od Krótko mówiąc, kiedy na talerzu mamy warzywa, jajecznicę i kromkę chleba, zaczynamy od warzyw, potem przechodzimy do jajecznicy, a na koniec zjadamy chleb. Badania pokazują, że stosowanie tej kolejności może przynieść efekty porównywalne z działaniem leków przepisanych diabetykom w celu obniżenia poziomu cukru. Dlaczego jest to tak istotne? Błonnik ogranicza aktywność alfa-amylazy, enzymu odpowiedzialnego za rozkład skrobi na cząsteczki glukozy. Dodatkowo spowalnia opróżnianie żołądka, co oznacza, że skrobia i cukier spożywane po błonniku mają mniejszy wpływ na nasz organizm. W rzeczywistości chodzi o dodanie do posiłku przystawki, która pozwoli nam zjeść więcej, a jednocześnie wypłaszczyć krzywe cukrowe. Jak dużą powinna być ta przystawka? Tak dużą, jak tylko chcemy. Autorka sugeruje, że odpowiednia ilość to sałatka o objętości zbliżonej do węglowodanów spożywanych później. Co możemy uznać za zieloną przystawkę? W zasadzie . Możemy także sięgnąć po karczochy, rukolę czy brukselkę. Można je jeść zarówno na surowo, jak i po ugotowaniu. Ocenianie jedzenia wyłącznie na podstawie kalorii jest jak ocenianie książki tylko po liczbie stron. Nie wszystkie kalorie są sobie równe. Sto kalorii pochodzących z fruktozy, glukozy, białka czy tłuszczu inaczej wpłynie na nasz organizm. Dlaczego? Ponieważ to różne cząsteczki. To oznacza, że nie powinniśmy obawiać się dodawania kalorii do posiłków, jeśli pomagają one w zmniejszeniu poposiłkowego skoku poziomu cukru. Gdy do posiłku dodamy błonnik, białko lub tłuszcz, dodatkowe kalorie będą działały na naszą korzyść, pomagając utrzymać niski poziom glukozy i insuliny. Co więcej, możemy spożyć mniej kalorii w posiłku po sałatce. Najlepszym sposobem na wypłaszczenie krzywych cukrowych jest spożywanie wytrawnych śniadań. , które najlepiej spożywać na końcu posiłku. Przykłady: Autorka sugeruje, że wszelkie rodzaje cukru, bez względu na ich źródło, jemy głównie dla przyjemności. Wybierzmy więc ten, który najbardziej nam odpowiada, ale spożywajmy go w umiarkowanych ilościach. Zamiast tradycyjnego cukru można sięgnąć po zamienniki, które nie wpływają na poziom glukozy oraz insuliny. to według autorki "Glukozowej rewolucji" najlepsze opcje. Jeśli macie ochotę na coś słodkiego, wybierzcie deser zamiast przekąski na pusty żołądek w ciągu dnia. Rezygnując z przekąsek, organizm dłużej utrzymuje stan poposiłkowy, co daje mu czas na regenerację. Jeśli planujecie zjeść batonik lub ciastko, poczekajcie do końca posiłku. Przepis jest prosty a efekt znaczący. Wypicie łyżki octu rozcieńczonego w szklance wody kilka minut przed zjedzeniem czegoś słodkiego wypłszczy poposiłkową krzywą glukozowo-insulinową. Dzięki temu ograniczycie zachcianki żywieniowe i uczucie głodu. Ćwiczenia po posiłku są korzystne, ale również aktywność fizyczna przed posiłkiem ma swoje zalety. W badaniu dotyczącym treningu oporowego przeprowadzonym na osobach otyłych stwierdzono, że ćwiczenia fizyczne przed kolacją (spożywaną pół godziny po zakończeniu aktywności) zmniejszyły wzrost poziomu glukozy i insuliny o 18 i 30 procent. Natomiast aktywność podjęta po kolacji obniżyła te wartości o 30 i 48 procent. Jeśli szukacie zastrzyku energii, zrezygnujcie ze słodkich przekąsek - Sięgnijcie po wytrawną przekąskę, ale nie bogatą w skrobię, bo skrobia również rozkłada się do cząsteczek glukozy. To pomoże zredukować ilość glukozy, którą wchłania nasz organizm, a także spowolni ten proces. Spożywanie węglowodanów bez dodatków jest nie tylko niekorzystne dla poziomu cukru, ale również zaburza równowagę hormonów odpowiedzialnych za uczucie głodu. Uczucie sytości szybko znika, przez co znów czujemy głód. "Ubierając" węglowodany w odpowiednie składniki, możemy uniknąć napadów głodu. Źródło: Glukozowa rewolucja - Jessie Inchauspe

SOURCE : zdrowie_interia

LATEST INSIGHTS