Sylwia Bomba i Grzegorz Collins nie byliby para gdyby nie corka celebrytki "Oni sie w sobie zakochali od drugiego spojrzenia"

Sylwia Bomba i Grzegorz Collins uchodzą za jedną z najlepiej dobranych par w polskim show-biznesie. Niewiele jednak brakowało, by nie byli razem. Decydujący głos miała bowiem... córeczka gwiazdy "Gogglebox. Przed telewizorem". i poznali się na planie programu "Nasi w mundurach" i szybko stali się jedną z ulubionych par w polskim show-biznesie. Swój związek "przypieczętowali" nawet gorącą sesją zdjęciową, która nie do końca przypadła do gustu internautom. W komentarzach na Instagramie pojawiło się wiele krytycznych opinii, głównie na temat stroju Bomby, a raczej jego braku. Nie jest tajemnicą, że Bomba , z którym rozstała się w 2021 roku. Gwiazda TTV nie chciała wdawać się w szczegóły rozstania, jednak przyznała, że wielokrotnie była przez niego krzywdzona. - pisała Bomba. Jacek Ochman zmarł w lipcu 2022 roku. Kiedy w życiu celebrytki pojawił się postawiła mu jeden warunek, nim zostali parą. Jaki? Opowiedziała o tym w rozmowie z serwisem "Świat Gwiazd". - przyznała. Jak mówi Bomba, była to miłość od "drugiego spojrzenia". - przyznała Sylwia. Uroczo?