Rutkowski po latach wroci do nauki. Wybra ekstrawagancki stroj na egzamin

Na naukę nigdy nie jest za późno. Z takim podejściem Krzysztof Rutkowski w ubiegłym roku zapisał się na studia w prywatnej uczelni , wybierając kierunek związany z bezpieczeństwem. Podczas roku akademickiego niespecjalnie poruszał ten temat, za to kiedy nadeszła sesja, nie omieszkał pochwalić się, że ma za sobą już jeden egzamin. Jednym z przedmiotów, jakie musiał zaliczyć, było prawo i właśnie wracając z tego egzaminu nagrał krótką relację. "Witam was pięknie. Ja po egzaminach dzisiaj na uczelni, oczywiście czwórka z prawa. Rok mamy za sobą. Pozdrawiam was pięknie, i co? Trzeba wracać do domu" - wyznał na nagraniu. To, co zwraca największą uwagę, to jego strój . Podczas gdy większość studentów w czasie sesji na egzaminy wybiera garnitury i białe koszule, detektyw podszedł z większym luzem do tematu. Koszulę Krzysztof Rutkowski wprawdzie założył, jednak była ona dość głęboko rozpięta , a sporą uwagę przykuwała także biżuteria, w szczególności gruby złoty łańcuch, który jest poniekąd znakiem rozpoznawczym Rutkowskiego. W jego stylizacji na egzamin nie zabrakło także czapki z daszkiem, która skrywała charakterystyczną fryzurę. Wprawdzie tego typu strój bardziej nadawałby się na wyjście ze znajomymi do knajpy, jednak najwidoczniej uczelnia nie wymaga specjalnego dress code’u. Zupełnie inaczej Krzysztof Rutkowski podszedł do kwestii ubioru na swoim ślubie . Tam postawił na klasykę i do ołtarza kroczył w niebieskim garniturze oraz białej koszuli . Zrezygnował przy tym także z łańcucha, a jedynym dodatkiem były okulary przeciwsłoneczne. Rutkowscy zadbali, by wszystko było dopasowane i ich syn również miał na sobie szyty na miarę identyczny garnitur. Zobacz też: Koszty komunii i wesela Rutkowskich wzrosły czterokrotnie. "Pomylił się" Komunijny prezent syna Rutkowskich wzbudza emocje. To już przesada? Rutkowski spełni marzenie 10-latka. Na komunię kupi synowi auto do driftu