Od 18 lat zajmuje sie twarza krolowej Kamili. Oto co wyjawia o jej skorze

Decyzja o wydaniu królewskich pełnomocnictw przez królowa Kamilę wzbudziło duże zainteresowanie wśród światowych mediów. Nie tylko dlatego, że według ostatnich doniesień na podobnych krok zdecydowana jest także Kate Middleton, co byłoby pierwszym takim przypadkiem od 115 lat . Księżna Walii obecnie czeka na pozytywną weryfikację jej planów przez króla Karola III, lecz zdaniem ekspertów decyzja powinna być pozytywna dla 43-latki. Tymczasem media zainteresowały się postaciami nagrodzonymi pełnomocnictwem przez królową Kamilę. Wśród nich znalazła się choćby fryzjerka Jo Hansford, która zajmuje się włosami 77-latki od ponad trzech dekad . — Czuję się dumna, że jest moją klientką od ponad 30 lat. To szczególnie wspaniałe, że królowa przyznała je firmie prowadzonej wyłącznie przez kobiety — przekazała Hansford w rozmowie z "The Timesem". Królowa Kamila jest "piękna wewnątrz i na zewnątrz" Na rozmowę z mediami zdecydowała się również Deborah Mitchell, która z kolei opiekuje się cerą i twarzą monarchini i to od przeszło 18 lat . Kosmetyczka królowej Kamili nie kryje zachwytu nad jej osobowością i "pięknem". Królowa jest po prostu niesamowita. Od 18 lat wiem, jaką jest piękną osobą, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, i zawsze tak było. To po prostu wspaniałe uczucie, a mieć pełnomocnictwo zarówno w odniesieniu do moich produktów, jak i zabiegów, jest czymś wyjątkowym – przekazała serwisowi People Deborah Mitchell, brytyjska kosmetyczka i specjalistka ds. pielęgnacji skóry. Wśród innych znanych klientów Mitchell znalazły się Victoria Beckham , Gwyneth Paltrow oraz Michelle Pfieffer. Co ciekawe, na początku swojej współpracy z Camilą Parker Bowles kosmetyczka musiała przestrzegać ścisłej tajemnicy. — Kiedy po raz pierwszy spotkałem królową, nie mogłem nawet powiedzieć o tym mamie! Potajemnie chodziłam do Clarence House i wszystkich innych miejsc. Myślała, że ​​robię kolejną gwiazdę! Nikt nie wiedział, nie mogłem nic powiedzieć, ale od czasu do czasu mówiła, jak bardzo uwielbia moje produkty z jadu pszczelego, i ostatecznie pałac potwierdził to prasie. Mogę poddać ją zabiegowi, po wielu tygodniach wracam i aż mówię: "Wow", bo ona naprawdę dba o swoją skórę. Szczerze myślę, że ona cofa się w czasie! Ma niesamowicie młodą skórę — podsumowała Mitchell. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych . Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc e-maila na adres: [email protected] .