Monika Olejnik lansuje sie w centrum Warszawy. Jej kreacja bya warta fortune

Nie od dziś wiadomo, że Monika Olejnik pasjonuje się modą. Chętnie sięga po oryginalne stylizacje i nawet zwykły spacer jest dla niej okazją do zaprezentowania niecodziennych materiałów. 68-latka otwarcie przyznaje, że lubi eksperymentować z nietypowymi krojami i nie boi się odważnych połączeń . "Moda to jest coś takiego, co jest w nas, to co lubimy i czym się fascynujemy. Moda na ubrania nie jest najważniejsza w moim życiu, ale lubię obserwować kolory i kreatywność " - mówiła w wywiadzie dla Elle. Prezenterka w swoich wypowiedziach często podkreśla, że prawdziwa moda to nie tylko kwestia ceny ubrań, ale przede wszystkim umiejętności zestawienia ich w sposób kreatywny . To kwestia wyczucia i dobrego gustu. "Nie jest sztuką ubrać się za duże pieniądze. Sztuką jest ubrać się za małe pieniądze i wyglądać jak milion dolarów " - dodała. W ostatnim czasie, dziennikarka została przyłapana w centrum stolicy, gdzie załatwiała prywatne sprawy. Jej obecność przyciągnęła spojrzenia przechodniów. Największą uwagę zwrócił jej długi futrzany płaszcz z motywem kolorowych kwiatów . Okrycie marki Loewe to koszt około 12 tysięcy złotych . Bez skrępowania dobrała do niego ciemny pasek, luźne jeansy oraz płaskie brązowe trzewiki. Do swojej modowej kreacji Olejnik dopasowała również inne ekskluzywne dodatki. Na jej ramieniu zawisła czarna torebka od Chanel, której cena wynosi około 25 tysięcy złotych. Kolejnym wartym uwagi elementem były białe okulary przeciwsłoneczne marki Dior w cenie 2200 złotych . Trzeba przyznać, że Monika Olejnik wie, jak zwrócić na siebie uwagę. Jej najnowsza stylizacja to prawdziwy popis umiejętności łączenia odzieży od światowych projektantów z elementami codziennego stylu . Zobacz też: Monika Olejnik odchodzi z pracy. Oficjalnie ogłosiła po 18 latach Monika Olejnik wraca pamięcią do czasów usłyszenia diagnozy. Wprost zaapelowała do fanów Ostatnie doniesienia o Olejnik wywołały poruszenia, a ona znowu to zrobiła. Jest tak, jak ludzie myśleli