"Martwa" gra w PlayStation Plus Sony ujawnio styczniowa oferte

Podstawowe zasady pozostają niezmienione - mając aktywną subskrypcję, co miesiąc możemy zalogować się na swoje konto, wejść do PlayStation Store i za darmo dodać do swojej biblioteki kilka produkcji. Oferta zmienia się na początku każdego miesiąca i można skorzystać z niej przez ok. 30 dni. Jeżeli w wyznaczonym czasie dodamy do biblioteki którąś z produkcji, możemy od tego momentu cieszyć się nią bez ograniczeń, dopóki opłacamy co najmniej PlayStation Plus Essential, podstawową wersję subskrypcji. Pierwsze dwa tytuły to bardzo sympatyczna rozrywka dla osób, które nie miały jeszcze styczności z tymi grami. NFS przypadnie do gustu większości miłośnikom zręcznościowych wyścigów. W odświeżonej wersji wygląda lepiej, prowadzenie aut jest znacznie lepsze i całość będzie świetnym początkiem przygody z całą serią albo nostalgiczną podróżą do czasów swojego dzieciństwa. The Stanley Parable to z kolei bardzo znana i bardzo pokręcona momentami gra przygodowa. Głównym “bohaterem" styczniowego Plusa jest jednak oczywiście , gra znana niestety z zupełnie innego powodu. Legendarny deweloper odłożył na bok single-player, zabrał się za grę live-service i poległ z kretesem, co poskutkowało stratą w wysokości 200 milionów dolarów dla Warner Bros. Tytuł ten ujrzał światło dzienne w lutym zeszłego roku, odbiór był bardzo przeciętny, sprzedaż jeszcze słabsza i ostatecznie niedawno dowiedzieliśmy się o planowanym zakończeniu dalszego wsparcia. Wśród komentarzy dotyczących zapowiedzi styczniowego PlayStation Plusa nie brakuje w rezultacie osób narzekających, że w ofercie wylądował “martwy" live-service. Przy okazji ostatnich promocji cena gry spadła do niecałych 5 dolarów, liczba graczy na chwilę podskoczyła, ale wciąż znajduje się na bardzo niskim poziomie. Z drugiej jednak strony, inni gracze nie są niezbędni, aby doświadczyć całej kampanii Suicide Squad: Kill the Justice League, więc można potraktować ją jako single-player i zignorować pozostały kontekst.