Blogs
Home/entertainment/Leonard Pietraszak mia burzliwe zycie miosne. Z pierwsza zona mia syna z druga przezy 50 lat

entertainment

Leonard Pietraszak mia burzliwe zycie miosne. Z pierwsza zona mia syna z druga przezy 50 lat

Leonard Pietraszak zaskarbi sobie miosc widzow dzieki licznym rolom teatralnym i telewizyjnym. Prywatnie mia dosc burzliwe zycie o ktorym rozpisyway sie kolorowe gazety. W modosci wzia slub i doczeka sie narodzin syna jednak dla nowej miosci porzuci rodzine. Z pierwszego mazenstwa mia syna z druga zona by 50 lat.

November 06, 2024 | entertainment

Leonard Pietraszak wydawał się mężczyzną stałym w swoich uczuciach. Przez 50 lat był związany z jedną kobietą . I choć ich związek można było nazwać idealnym, to jednak życie prywatne aktora miało jeden rozdział, który kładł się cieniem na jego pozytywnym wizerunku. W młodości wziął ślub i doczekał się narodzin syna, jednak dla nowej miłości porzucił rodzinę . Po latach podsumował, że ani on, ani jego pierwsza żona nie byli gotowi do założenia rodziny. Najbardziej ucierpiał przez to syn pary, który tęsknił za ojcem, ten jednak nie odwiedzał go zbyt często . Z biegiem lat wytworzył w sobie niechęć, a nawet nienawiść do taty. Przez dekady nie odzywał się do aktora, na co ten żalił się dziennikarzom . Leonard Pietraszak. Od boksera do aktora Leonard Pietraszak zaczynał nie jako aktor, ale... bokser. Swoją pasję rozwijał potajemnie, ponieważ rodzice nie byli zadowoleni z tego hobby, mimo że ich starszy syn również uprawiał boks . Pietraszak ćwiczył przykładnie, a mimo to pierwsza jego poważna walka skończyła się porażką. Ojciec wkrótce zabronił synowi dalszych walk . Syn posłuchał ojca i porzucił karierę sportową. Po ukończeniu liceum chciał zostać dziennikarzem, jednak nie dostał się do szkoły, która mogła mu to umożliwić . Wtedy zwrócił się ku chemii, a żeby się utrzymać, podjął pracę w bydgoskim kiosku Ruchu. Praca nie dawała mu satysfakcji, żeby nie powiedzieć, że się nudził, dlatego zapisał się do kółka teatralnego. Tam odkrył swoje powołanie . Wyróżniał się talentem, dlatego pozostali członkowie kółka polecili, żeby zdawał do szkoły teatralnej. Pietraszak wiedział, że konkurencja będzie wielka, a jednak bez żadnego problemu dostał się na studia . Leonard Pietraszak po ukończeniu szkoły wyższej znalazł zatrudnienie w teatrach, stamtąd trafił za to do telewizji . Widzom dał się zapamiętać m.in. jako szlachetny pułkownik Dowgird w filmie kostiumowym "Czarne chmury". Rozpoznawalność wśród telewidzów zdobył dzięki roli w "Czterdziestolatku", a największą popularność przyniósł mu występ w filmie "Vabank" , w którym zagrał Gustawa Kramera . Aktor nie musiał obawiać się o propozycje pracy, ponieważ przejawiał duży talent. W świecie aktorskim łatwo nawiązywał przyjaźnie, a jego wygląd i charyzma zaskarbiały mu popularność wśród kobiet . W wywiadzie dla "Faktu" aktor kiedyś powiedział: Większość listów, jakie wówczas otrzymywałem, pisana była przez młodziutkie dziewczyny , często niepełnoletnie, to było bardzo miłe i nie powiem, łechtało moją męską próżność Aktor niedługo po studiach aktorskich spotkał swoją pierwszą wielką miłość . Leonard po studiach pracował w jednym z poznańskich klubów, gdzie pojawiła się Hanna, która była malarką. Leonard Pietraszak. Żony i syn Leonardowi Pietraszakowi udało się wreszcie zaprosić kobietę na randkę, po której między nimi narodziło się uczucie . Dość szybko wzięli ślub, a niedługo po nim na świecie pojawił się ich syn Mikołaj . Jednak to nie była rodzinna historia ze szczęśliwym zakończeniem. Choć aktor rozwijał się w pracy, to jego życie rodzinne przechodziło kryzys. Oddalał się od żony, oboje nie mogli znaleźć tej energii, która pchnęła ich w swoje ramiona i sprawiła, że widzieli ze sobą przyszłość . Aktor wiele lat później podsumował, że decyzja o ślubie była zupełnie nieprzemyślana i podjęta zbyt szybko, bo z żoną nie czuli się gotowi na założenie rodziny. Dodajmy, że w tym okresie Leonard Pietraszak był wziętym aktorem i pracował w Warszawie, dlatego do domu przyjeżdżał tylko na weekendy . Świat kina i teatru w Warszawie stał się dla Leonarda Pietraszaka nowym początkiem nie tylko kariery i popularności, ale też życia prywatnego. Podczas pracy przy jednej z produkcji poznał Hannę Majerównę , a ich relacje zawodowe przerodziły się w coś znacznie poważniejszego . W swojej autobiografii wspominał: Pewnego wieczoru pojawiła się Hanka, bardzo atrakcyjna dziewczyna. Zaczęła brylować w towarzystwie, nie zwracając na mnie uwagi. To było dla mnie wyzwanie. Podszedłem do niej i oznajmiłem: "Co ty tu będziesz udawać, jak będę chciał, to zostaniesz moją żoną" O swoim uczuciu musiał w końcu powiedzieć najbliższym. Leonard Pietraszak przekazał żonie i synowi, że w jego życiu pojawiła się nowa kobieta . W swojej książce wspominał: Któregoś dnia przyjechałem do Poznania i powiedziałem, że chyba musimy się rozstać, poznałem kogoś i chcę ułożyć sobie życie na nowo Leonard Pietraszak powtórzył schemat, którego tak bardzo się obawiał. Jego ojciec był żołnierzem i walczył w powstaniu wielkopolskim, a później podczas II wojny światowej był na Zachodzie . Po zakończeniu wojny wrócił do Leonarda, który miał już 10 lat i trudno było mu wymówić "tato" do ojca. Żona Hanna zgodziła się na rozwód, który pozwolił aktorowi na ślub z nową ukochaną . W tym wszystkim największą zadrę nosił syn Leonarda – Mikołaj. Aktor w autobiograficznej książce "Ucho od śledzia" stwierdził: Starałem się przyjeżdżać niemal w każdy weekend, żeby trochę z nim pobyć . Były też wakacje, podczas których spędzałem z małym wiele czasu. Jako mały chłopiec Mikołaj często pytał, czemu nie mieszkam z nim i mamą (...). Mijały kolejne lata i zrozumiał, że sytuacja się nie zmieni . Narodziła się w nim niechęć do mnie Nowe życie Leonarda Pietraszaka oznaczało dla niego szczęście u boku drugiej żony. Dla Mikołaja był to jednak początek rozłąki z ojcem i początek szczerej niechęci, która trwała przeszło 40 lat. Syn Leonarda Pietraszaka nie odzywał się do ojca, nie przybył także na drugi ślub aktora . Aktor wyjawił w autobiografii, że chciałby pojednać się z synem, a sprawa ta nie daje mu spokoju . I nie dawała do końca życia... Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych . Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .

SOURCE : plejada
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS