Coraz gorecej w sporze Blake Lively z Justinem Baldonim. Zawrzao miedzy ich prawnikami

Pierwszy dzień rozprawy, choć bez udziału gwiazd, obfitował w emocje. Jak czytamy w portalu BBC, prawnicy Lively i Baldoniego wymieniali ciosy słowne, oskarżając się nawzajem o nieodpowiednie, publiczne komentarze wobec swoich klientów, a także niepotrzebne działania poza salą sądową — chodzi o przekonywanie opinii publicznej do swojej racji. Coraz goręcej w sporze Blake Lively z Justinem Baldonim. Zawrzało między ich prawnikami Adwokat Lively, Michael Gottlieb, podkreślił, że sprawę należy rozstrzygnąć w sądzie, a nie w mediach, zarzucając prawnikowi przeciwnika, Bryanowi Freedmanowi, podżeganie do konfliktu w przestrzeni publicznej. "Mój klient jest zrujnowany finansowo i emocjonalnie" — bronił Baldoniego jego przedstawiciel. Sędzia Jude Lewis Liman nie ukrywał, że publiczne rozgrywanie konfliktu może zaszkodzić procesowi i uprzedzić przysięgłych co do którejś ze strony, co mogłoby skutkować przesunięciem i przyspieszeniem rozprawy zaplanowanej aktualnie na marzec 2026 r. Ponadto sędzia Liman zaznaczył, że niektóre aspekty sprawy mogą zostać rozpatrzone w oddzielnym procesie, a także wskazał na konieczność wprowadzenia nakazu ochronnego ze względu na "znaczną liczbę wysoko postawionych osób" zaangażowanych w sprawę oraz "charakter zarzutów". Zarówno Lively, jak i Baldoni złożyli skargi i wzajemne oskarżenia, które znalazły odzwierciedlenie w mediach i na stronie internetowej, stworzonej przez zespół Baldoniego. Ta ostatnia zawierała obszerną dokumentację dotyczącą sprawy, w tym 168-stronicową "oś czasu" wydarzeń. Aktor domaga się od Lively i jej męża Ryana Reynoldsa w sumie 400 mln dol. za zniesławienie. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .