Burzliwe losy Ewy Lemanskiej czyli Maryny z "Janosika". Zycie jej nie oszczedzao

Ewa Lemańska-Roycewicz od kilku dekad mieszka w Stanach Zjednoczonych. Choć rola Maryny z serialu "Janosik" przyniosła jej sławę, to także zamknęła drogę do dalszej kariery aktorskiej, co wpłynęło na jej decyzję o emigracji. Przez lata pracowała jako modelka, a później asystentka medyczna. Niegdysiejsza gwiazda była czterokrotnie zamężna, doczekała się dwóch synów i przeszła trzy choroby nowotworowe. Obecne mieszka na Florydzie. Tęsknię za Polską, ale starych drzew się nie przesadza — mówiła w rozmowie z Onetem w 2021 r. Ewa Lemańska urodziła się w 1949 r. w Łodzi. Po studiach aktorskich w łódzkiej Filmówce szybko zadebiutowała i w teatrze, i na ekranie — pojawiła się w jednym z odcinków serialu "Doktor Ewa" oraz w filmie "Jak daleko stąd, jak blisko" . Punktem zwrotnym w karierze okazała się jednak rola Maryny — wysoka brunetka o doskonałej figurze i pięknej twarzy stworzyła niezapomniany ekranowy duet z równie urodziwym Markiem Perepeczką, który wcielał się w tytułowego Janosika. Ekranowa chemia między nimi działała na wyobraźnię widzów, plotkowano nawet o romansie. Lemańska jednak zawsze stanowczo zaprzeczała takim pogłoskom. Był przyjacielem mojego męża, bronił mnie przed pomysłami innych panów. To była porządna przyjaźń — mówiła kilka lat temu w "Pytaniu na śniadanie". "To był wspaniały i ciepły człowiek. Taki wielkolud o sercu motylka. Bronił mnie przed Marianem Kociniakiem, który ciągle mnie zaczepiał. A to obejmował, a to zapraszał na winko..." – zdradziła widzom. Po sukcesie serialu i filmu kinowego o przygodach dzielnego harnasia jej kariera wyraźnie wyhamowała. Aktorka występowała głównie w teatrze. "Czekałam, czekałam i czekałam, a tu nic... jakieś takie duperele. Niektóre powiedziałabym, że nawet sympatyczne, jak hrabina Chłapowska. Ale w sumie nie było tej propozycji, którą tak naprawdę załapałabym i chciała zagrać" — żaliła się aktorka. Wobec braku propozycji i perspektyw aktorka zdecydowała się wyemigrować. Ewa Lemańska w 1981 r. wyjechała na krótko do Francji, następnie na stałe osiedliła się w Stanach Zjednoczonych, gdzie rozpoczęła karierę jako modelka. Występowała na pokazach w Paryżu, Mediolanie, Londynie czy Nowym Jorku. Goszcząc w "Pytaniu na śniadanie", tak wspominała tamten czas: Zgarnęli mnie niemal z ulicy, bo wielka, a wszystkie tam grube i krótkie, to stwierdzili, że modelka! "Uczyłam się modelingu w nocy, bo powiedzieli: »show masz jutro«. Siedziałam więc całą noc przed telewizorem, patrząc na modelki — jak chodzą i się wiercą — no i wyszłam i sama się wierciłam. Byłam najstarszą modelką w całej ekipie" — mówiła. Mimo że za oceanem doceniono jej urodę, z aktorstwem było już gorzej. Nie znałam angielskiego, bałam się — wyjaśniała aktorka. Jej przygoda z planem filmowym za oceanem ograniczyła się do statystowania, m.in. w "Rock of Ages" z Tomem Cruise'em. Życie osobiste gwiazdy także nie układało się jak w bajce. Jej pierwszym mężem był aktor Cezary Kapliński , z którym rozstała się jeszcze w 1980 r. W rozmowie z "Super Expressem" mówiła: "Byliśmy bardzo szczęśliwym małżeństwem przez jakieś dwa lata. Ale na koniec okazało się, że był gejem. Pewnego dnia przyszedł do mnie ze swoim chłopakiem, z którym mnie zdradzał, i powiedział, że nie chce już być ze mną". W Stanach wyszła za Olgierda Roycewicza , syn znanego olimpijczyka i powstańca warszawskiego, rotmistrza Henryka Leliwy-Roycewicza. Para doczekała się dwóch synów Alexa i Briana. Dorośli dziś synowie aktorki związani są branżą gier komputerowych. Roycewicz — jedna z postaci w "Call of Duty" — została tak nazwana na ich cześć. Małżonkowie rozstali się po 14 latach związku, a Lemańska wyszła ponownie za mąż za Anglika Jamesa Rooneya, ale i to małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Jak wyznała w jednym z wywiadów, aktorka przez krótki czas była także żoną włoskiego mafioza, jednak na temat tego związku wiadomo niewiele. W 1998 r. rozpoczęła się trwająca wiele lat walka o zdrowie — u aktorki wykryto wówczas nowotwór piersi. "Bałam się. Płakałam. Krzyczałam. Myślałam, że umieram. Latałam po całym świecie – konsultowałam się z lekarzami, co najlepiej zrobić. Zdecydowałam się na podwójną mastektomię" — opowiedziała po latach. Choroba sprawiła, że zainteresowała się medycyną i niedługo później skończyła szkołę pielęgniarską, a następnie podjęła pracę jako asystentka medyczna. To jednak nie był koniec problemów zdrowotnych. Kilka lat później musiała zmierzyć się z kolejnym nowotworem. Tym razem był to groźny guz mózgu. Lemańska przeszła operację jego usunięcia w Korei Południowej. Kolejną poważną chorobę — czerniaka — zdiagnozowano u niej kilka lat temu. "Myślałam, że to jest jakiś grzyb na palcu lewej stopy, nie myślałam, że to czerniak. Ale w końcu tak mnie zaczął boleć, że poszłam do lekarza i przestałam się sama diagnozować. Trzeba było szybkich działań. Obcięto mi ten palec. Amputowano" — wyznała. "Na szczęście nie mam żadnych przerzutów, a węzły chłonne są wolne od komórek nowotworowych. Mimo to cały czas jestem pod opieką onkologiczną. Znów wygrałam z rakiem, ale już myślałam, że będę musiała się zbierać na tamten świat" — mówiła w rozmowie z Onetem. Obecnie Ewa Lemańska prowadzi spokojne życie na Florydzie, z dala z od rozgłosu. W ostatnim czasie znacznie ograniczyła aktywność: czyta książki i spaceruje z psem. *** Materiał powstał dzięki współpracy Onet z partnerem — Narodowym Archiwum Cyfrowym, którego misją jest budowanie nowoczesnego społeczeństwa świadomego swojej przeszłości. NAC gromadzi, przechowuje i udostępnia fotografie, nagrania dźwiękowe oraz filmy. Zdigitalizowane zdjęcia można oglądać na nac.gov.pl.