Blogs
Home/entertainment/Bojarska-Ferenc zabraa gos ws. afery woko Baranskiego. Zyczy mu tylko jednego POMPONIK EXCLUSIVE

entertainment

Bojarska-Ferenc zabraa gos ws. afery woko Baranskiego. Zyczy mu tylko jednego POMPONIK EXCLUSIVE

Wielkimi krokami zbliza sie kolejna edycja "Tanca z gwiazdami". Sukcesywnie ujawniane sa kolejne nazwiska uczestnikow i tancerzy ktorzy wezma udzia w show. Przygode z programem niezwykle ciepo wspomina Mariola Bojarska-Ferenc ktora podzielia sie swoimi odczuciami w rozmowie z Pomponikiem podczas pokazu Deni Cler. Pady tez wymowne sowa na temat Tomasza Baranskiego z ktorym celebrytka wowczas tworzya pare a ktory w ostatnim czasie owia sie za sawa.

Bojarska-Ferenc zabrała głos ws. afery wokół Barańskiego. Życzy mu tylko jednego [POMPONIK EXCLUSIVE]
January 21, 2025 | entertainment

Widzowie jeszcze dobrze nie ochłonęli po poprzedniej odsłonie "Tańca z gwiazdami" , którą wygrali Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz , a producenci już zapowiedzieli start kolejnej. Pierwszy odcinek 16. edycji show odbędzie się w niedzielę, 2 marca. Na ten moment znamy już dane ośmiorga celebrytów, którzy wezmą udział w programie Są to: Adrianna Borek z Kabaretu Nowaki, znany z serialu "Pierwsza miłość" Filip Gurłacz , popularna influencerka Maria Jeleniewska , ceniony prezenter Maciej Kurzajewski , dziennikarka Magda Mołek , piosenkarki Blanka Stajkow i Magdalena Narożna oraz dziennikarka radiowa Aleksandra Filipek . Mariola Bojarska-Ferenc , która sama próbowała swoich sił na parkiecie w szóstej części celebrity talent show, ma dla kandydatów do otrzymania Kryształowej Kuli ważną radę. "Przede wszystkim, żeby się dobrze bawili, starali się jak najwięcej zyskać dla siebie (...). Trzeba się świetnie bawić, (...) bo taniec jest naprawdę cudowny. [Panuje tam - przyp. aut.] fajna atmosfera " - podkreśliła w wypowiedzi dla Pomponika podczas pokazu Deni Cler. Okazuje się, że choć od intensywnych godzin spędzonych na sali treningowej i stresujących występów podczas odcinków na żywo minęło już ponad sześć lat, miłość do tańca absolutnie w Bojarskiej-Ferenc nie zgasła. "Ja muszę przyznać, że kiedy byłam uczestniczką 'Tańca z gwiazdami', to tak się rozkochałam w tańcu, że chodzę na rumbę, cha-chę, czyli tańce latynoamerykańskie, do dnia dzisiejszego . Raz w tygodniu sobie ćwiczę (...) i to daje mi dużo radości, bo taniec daje dużo radości" - wyjawiła naszej reporterce. Mistrzyni fitnessu przyznała, że chciałaby poradzić swoim "następcom", żeby się nie przejmowali, kiedy odpadną z show, "ale to jest niemożliwe". Sama bardzo mocno to przeżyła. " Kiedy ja odpadłam, to płakałam przez tydzień, właściwie szlochałam. Kiedy dzwoniły do mnie koleżanki aktorki z 'Tańca...', to mówiły: 'Głupia, dlaczego ty płaczesz? Przecież to tylko zabawa'. Ale kiedy one odpadły i ja do nich dzwoniłam, to one szlochały podobnie i mówiły: 'Miałaś rację. To jest niesamowite przeżycie'. Chciałoby się być do końca, ale ktoś zawsze musi odpaść" - powiedziała celebrytka, która z show pożegnała się jako czwarta w kolejności. Pomimo upływu czasu Bojarska-Ferenc wciąż żywi ciepłe uczucia do show i z chęcią by do niego wróciła, obojętnie w jakiej roli. "Zazdroszczę wam" - mówiła do przyszłych uczestników. "Jak można by to było powtórzyć, to (...) zgłaszam się na ochotnika" - zadeklarowała przed kamerą Pomponika. Ale świetnie odnalazłaby się też w funkcji jurorki. " Sama z chęcią byłabym w składzie jury dotyczącego tańca , bo bardzo mnie to fascynuje (...). Dobrze, że czasami zmienia się jury, bo to jest ciekawsze i dla widza, i dla tancerza - coś się musi dziać. (...) Pan Edward Miszczak ma dużą praktykę i zawsze robił ten show na najwyższym poziomie, dlatego widać, że show wzrasta, coraz więcej widzów przybywa. Ja go oglądam zawsze, jestem wierną widzką" - obwieściła. Celebrytka niezmiennie śledzi to, co dzieje się w show, choć niekoniecznie ma z nim same dobre wspomnienia. Kilka miesięcy temu wybuchł bowiem skandal wokół jej ówczesnego partnera tanecznego , a później głównego choreografa w programie. Tomaszowi Barańskiemu zarzucano bowiem niewłaściwe zachowanie wobec współpracowników. Dzisiaj Bojarska-Ferenc nie chce już do tego wracać. "Oj, już zostawmy tę aferę, myślmy o tym, co będzie w przyszłości. Afery zostawmy, niech chłopak jakoś sobie daje radę ze sobą. Czas na zmiany i tyle" - skwitowała pytanie naszej reporterki. Kilka miesięcy wcześniej, pod koniec listopada, powiedziała na ten temat nieco więcej. "(...) Myślę, że Tomek jest bardzo dobrym choreografem, tylko jest mężczyzną, który nie radzi sobie (...) ze swoimi problemami. Osoby, które zarządzają zespołami czy grupami, powinny być wolne od kompleksów, bo wtedy łatwiej uniknąć starć. Szkoda mi, że taka sytuacja się zdarzyła, ale cóż mogę powiedzieć... 'Taniec z gwiazdami' (...) wspominam cudownie, mimo że z Tomkiem Barańskim nie chciałabym już nigdy zatańczyć . (...) Swoje dostał, dajmy mu spokój, dajmy mu szansę, żeby się odbudował, żeby przeprosił wszystkich. Ja na pewno mu wybaczam wszystko" - mówiła Pudelkowi. Zobacz też: Bojarska-Ferenc nagle wyjawiła prawdę o mężu. "Nigdy nie jest za późno" Bojarska-Ferenc urządza wystawne święta. Ale tego nie jest w stanie zrobić: "Mam za mały stół" [POMPONIK EXCLUSIVE] Bojarska-Ferenc nie pozwala, by goście zdejmowali w jej domu buty. Taki ma powód [POMPONIK EXCLUSIVE]

SOURCE : pomponik
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS