Angelina Jolie bez nominacji do Oscara. Pady ostre sowa o winie byego meza. "Hollywood jest w druzynie Brada"

Angelina Jolie nie znalazła się na liście nominacji nadchodzącej 97. gali wręczenia Oscarów. Choć rola w filmie "Maria" jest gorąco komentowana w sieci, zdecydowano się nie brać jej pod uwagę. Czy to zaskoczenie? Owszem. Niektórzy wprost ogłaszają, że to najważniejsze wcielenie w aktorskiej historii Angeliny. Angelina, która zagrała postać Marii Callas, wprost ogłaszała, że przygotowując się do roli dała z siebie wszystko - nie tylko uczyła się śpiewu, ale też angażowała emocjonalnie w zrozumienie zmarłej w 1977 roku gwiazdy i zgłębianie tajemnic jej życiorysu. Jolie ma być załamana swoją sytuacją. "PageSix" zapewnia, że Angelina nie spodziewała się takiego obrotu spraw. "Angelina jest załamana... spójrz tylko na wszystko, co zrobiła dla filmu - chciała dostać nominację. Wystąpiła u Jimmy'ego Fallona, jej pierwszym programie późnym wieczorem od ponad dekady... Pojechała nawet na rozdanie nagród Gotham. Pojawiła się na okładkach wszystkich tych magazynów... " - wyjawił tajemniczy informator. Co ciekawe, niektórzy uważają, że powodem braku nominacji ma być rozwód z Bradem Pittem . Jak to możliwe? "To pokazuje, że Hollywood jest w drużynie Brada. Globy pokazały, że zagraniczna prasa ją kocha, ale to nie jest Hollywood. Nikt nie zamierzał sprzeciwić się Bradowi i oddać głosu Angelinie... ludzie po prostu kochają Brada" - mówił dalej informator "PageSix". Sprawa między zakochanymi była bardzo skomplikowana. Choć pozew rozwodowy wpłynął w 2016 roku, aktorzy oficjalnie podpisali dokumenty dopiero w poniedziałek - 30 grudnia 2024 roku. Angelina po wszystkim miała być wykończona - głównie sporami o pociechy i majątek. "Szczerze mówiąc, jest wyczerpana. Ponad osiem lat temu złożyła pozew o rozwód z panem Pittem. Ona i dzieci zostawiły wszystkie nieruchomości, którymi dzieliły się z panem Pittem, a od tego czasu skupiała się na znalezieniu spokoju i uzdrowienia dla swojej rodziny" - mówił jej adwokat w rozmowie z "Daily Mail". Podczas gdy Angelina przeżywa zakończone małżeństwo i brak nominacji, Brad Pitt celebruje chwile z nową ukochaną . "Ines pomogła Bradowi iść naprzód i myśleć o rozwodzie w nowym świetle. [...] Ona wydobywa z niego to, co najlepsze" - ujawnił anonimowy rozmówca "Us Weekly". Trudno powiedzieć, że to dobry czas dla znanej 49-latki... Czytaj też: Angelina Jolie i Brad Pitt znienacka zaskoczyli ludzi. A jednak stało się i to po 8 latach Angelina Jolie z synem na gali. Knox wygląda jak młody Brad Pitt Angelina Jolie i Brad Pitt drżą o zdrowie syna. Po wypadku trafił do szpitala