Zakupy na Temu i Shein nie beda juz takie tanie. Ca i regulacje na horyzoncie

Amerykańskie cła nałożone na produkty z Chin obejmą także towary zamawiane za pośrednictwem platform Temu i Shein – informuje „The Washington Post”. Tanie produkty z Chin znalazły się także pod lupą Unii Europejskiej. fot. Audio und werbung / / Shutterstock Choć zanosiło się, że amerykańskie cła na chińskie towary nie obejmą przesyłek wysyłanych za pośrednictwem Temu i Shein, administracja Donalda Trumpa postanowiła unieważnić tzw. zasadę de minimis. Zgodnie z nią, paczki o wartości poniżej 800 dolarów (dawnie 200 dolarów) mogły docierać do amerykańskich odbiorców bez cła. Zgodnie z danymi amerykańskiej służby celnej, liczba takich przesyłek od 2015 r. wzrosła jednak dziesięciokrotnie – od 139 mln w 2015 r. do 1,36 mld w 2024 r. Najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu, wszystkie paczki, także te poniżej wspomnianej wartości, zostaną objęte 10-procentowym cłem oraz taryfami przewidzianymi dla konkretnych grup produktów, co wpłynie na ich ostateczną cenę i tym samym zmniejszy konkurencyjność Temu i Shein względem lokalnego giganta – Amazona. Czarne chmury nad platformą Temu pojawiły się także na terenie Unii Europejskiej. Jak informuje Business Insider, europejska grupa ochrony konsumentów (BEUC) zaapelowała, by Unia Europejska prowadziła dalsze dochodzenie w sprawie towarów przesyłanych za pośrednictwem Temu, które to uznane zostały za niebezpieczne i naruszające przepisy o ochronie konsumentów. We wrześniu ubiegłego roku list do Komisji Europejskiej w tej sprawie wystosowały rządy sześciu państw, w tym Polski. Jak z kolei wynika z badań przeprowadzonych przez BEUC we Włoszech oraz Danii, m.in. kosmetyki i zabawki dla dzieci kupowane za pośrednictwem Temu nie spełniały unijnych standardów bezpieczeństwa. Z tanimi produktami zalewającymi europejskie rynki walczą także poszczególne kraje. W ubiegłym roku Francja jako pierwsze europejskie państwo ustanowiła dodatkowe opłaty, którymi od 2025 r. miały być objęte produkty kupowane za pośrednictwem chińskich platform zakupowych. Tropem Francji chcą pójść polskie władze. Jak w sierpniu zaznaczył szef resortu finansów Andrzej Domański, przygotowywany jest plan działania dotyczący ograniczenia potencjalnej nieuczciwej konkurencji ze strony zagranicznych platform handlu internetowego. Źródło: