Blogs
Home/business/Swiat bardziej boi sie recesji niz wojny i zmiany klimatu

business

Swiat bardziej boi sie recesji niz wojny i zmiany klimatu

W ciagu ostatnich dwoch dekad strach przed gospodarczym spowolnieniem kryzysem finansowym i wysoka inflacja ustapi miejsca obawom o skutki zmian klimatycznych oraz strachowi przed wojna miedzy panstwami.

Świat bardziej boi się recesji niż wojny i zmiany klimatu
January 21, 2025 | business

Przez ostatnie 20 lat eksperci eksperci ankietowani na potrzeby Global Risks Report, wydawanego co roku przy okazji Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, wyraźnie zmienili swój punkt widzenia na globalne zagrożenia. Ryzyko ekonomiczne spadło w rankingach niebezpieczeństw dla światowej stabilności. Zastąpiły je obawy o skutki degradacji natury oraz strach przed wojną i napięciami społecznymi. Dobitnie pokazuje to najnowsza edycja raportu sporządzona na potrzeby trwającego właśnie forum. Dla 900 specjalistów ze świata nauki, biznesu czy sektora rządowego oraz reprezentujących organizacje międzynarodowe i społeczeństwa obywatelskie ryzykiem numer jeden jest właśnie wojna na poziomie międzypaństwowym. Wskazało na nią aż 23 proc. pytanych. Na drugim miejscu znalazły się ekstremalne zjawiska pogodowe — 14 proc. wskazań, a na trzecim konfrontacja geoekonomiczna, czyli używanie gospodarczych przewag w starciach między poszczególnymi państwami. Tego boi się 8 proc. ekspertów. W porównaniu z poprzednim rokiem znacząco spadło natomiast znaczenie ryzyka ekonomicznego. Inflacja, która w ubiegłorocznym rankingu zajmowała siódme miejsce, spadła na pozycję 29. Podobny los spotkał ryzyko spowolnienia gospodarczego: spadek z 9. na 19. miejsce. Żadna z grup ankietowanych specjalistów — ani przedstawiciele sektora rządowego, ani organizacji międzynarodowych czy sektora prywatnego — nie umieściła inflacji czy spowolnienia gospodarczego nawet w pierwszej dziesiątce zagrożeń. Trend, w którym coraz większy strach przed kryzysem globalnego porządku i efektami zmian klimatu wypiera obawy o gospodarkę, nie zaczął się teraz. Z analizy poprzednich edycji raportu wynika, że punktem zwrotnym było załamanie systemu finansowego z lat 2007-08. To od tego momentu zagrożenia makroekonomiczne schodzą na dalszy plan. W ogóle jedynie dwa ryzyka gospodarcze są ciągle postrzegane jako ponadprzeciętnie groźne w dłuższej perspektywie. Pierwszym są skutki nadmiernego zadłużenia (zarówno prywatnego, jak publicznego), drugim zaś efekty pęknięcia bańki spekulacyjnej na rynkach aktywów. Zamiast tego świat coraz bardziej boi się zagrożenia związanego z degradacją naturalnego środowiska. Na to składają się obawy o skutki zmian ekosystemów na Ziemi, ekstremalnych zjawisk pogodowych czy niedoborów zasobów naturalnych oraz zanieczyszczeń. Na znaczeniu zyskało też ryzyko społeczne. W każdej edycji Global Risks Report pięć z ośmiu rodzajów ryzyka społecznego plasowało się powyżej średniej. Szczególnie wysoko oceniane są nierówności (majątkowe i dochodowe), brak możliwości ekonomicznych lub bezrobocie oraz polaryzacja społeczna. Te trzy zagrożenia społeczne konsekwentnie zajmowały wysokie pozycje. Z raportów forum wynika, że szczególnie to ostatnie jest coraz poważniejszym problemem. Od momentu wprowadzenia ryzyka polaryzacji społecznej do rankingu w 2012 r. jego pozycja systematycznie rosła — z miejsca 21. do 8. obecnie. Ankietowani eksperci coraz częściej dostrzegają też ryzyko związane z nowatorską technologią. Choć, jak wskazują autorzy raportu, charakterystyka tego zagrożenia zmienia się w czasie. W 2006 r., czyli w jednej z pierwszych edycji badania, obawiano się przede wszystkim nierównego dostępu do technologii, efektów ubocznych pola elektromagnetycznego wywoływanego przez coraz bardziej powszechne urządzenia elektroniczne czy rosnącego uzależnienia od sieci komputerowych. Dziś zagrożenia, jakie niesie ze sobą technologia, to przede wszystkim dezinformacja, cenzura i inwigilacja. Świat boi się też potencjalnych niekorzystnych efektów upowszechnienia sztucznej inteligencji oraz cyberprzestępczości. Według ekspertów to właśnie dezinformacja i rozpowszechnianie fałszywych informacji będzie największym zagrożeniem w perspektywie dwóch kolejnych lat, do 2027 r. Ankietowani podkreślają, że narzędzia AI umożliwiają rozprzestrzenianie się fake newsów w postaci wideo, obrazów, głosu lub tekstu. I obawiają się, że będą po nie sięgać służby nieprzyjaznych państw.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS