Blogs
Home/business/Nastroje polskich konsumentow najgorsze od roku. Piorytetem odbudowa oszczednosci

business

Nastroje polskich konsumentow najgorsze od roku. Piorytetem odbudowa oszczednosci

Odczyt koniunktury konsumenckiej bynajsabszy od roku ale za to wskaznik odzwierciedlajacy deklarowaneprzysze oszczednosci wzros do najwyzszego poziomu w historii.

November 21, 2024 | business

Listopad przyniósł dalsze pogorszenie nastrojów konsumenckich– oznajmił Główny Urząd Statystyczny. Odczyt koniunktury konsumenckiej byłnajsłabszy od roku, ale za to wskaźnik odzwierciedlający deklarowaneprzyszłe oszczędności wzrósł do najwyższego poziomu w historii. fot. Shutterstock AI Generator / / Shutterstock W listopadzie obliczany przez GUS bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK)obniżył się o 1,3 pkt, do poziomu -17,1 pkt. Tonajniższy odczyt od zeszłorocznego października oraz czwarty spadek odnotowanyw ciągu ostatnich pięciu miesięcy. Na pocieszenie można tylko dodać, że wyprzedzającywskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK) pozostał bez zmian, wyhamowując trwającąod początku roku tendencję spadkową. Bankier.pl na podstawie danych GUS Zarówno BWUK, jak i WWUK mogą przyjąć wartość od -100 pkt do100 pkt. Odczyty ujemne świadczą o liczbowej przewadze respondentów negatywnieoceniających sytuację finansową swojego gospodarstwa domowego, jak i kondycjęekonomiczną kraju. Przy czym wartości dodatnie obu wskaźników obserwowaliśmyjedynie w latach 2017-2019. Zobacz także Obligacje Skarbowe zamiast lokaty? Przeczytaj jak zrobić pierwszy krok w bezpiecznych inwestycjach - Spośród składowych wskaźnika najbardziej pogorszyły sięoceny przyszłej oraz obecnej sytuacji ekonomicznejkraju (spadki odpowiednio o 3,2 p. proc. i 2,1 p. proc.). Niższe wartościosiągnęły również oceny obecnej możliwości dokonywania ważnych zakupów orazprzyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego (spadki odpowiednio o 1,1p. proc. i 0,4 p. proc.). Wyższą wartość niż przed miesiącem odnotowano jedyniedla oceny obecnej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego (wzrost o 0,4 p.proc.) – odnotowali statystycy GUS. Wskaźniki ufności konsumenckiej zaczęły pogarszać się wiosną,gdy zakończyła się zeszłoroczna fala dezinflacji . Także odwiosny obserwujemy wzrost większości wskaźników inflacji bazowej . Podrugie w kwietniu doszło do podniesienia stawki VAT na żywność z 0% do 5%. Iwreszcie po trzecie w lipcu Polacydostali nowe rachunki za gaz i energię elektryczną . Choć rząd uspokajał, że „średnie”podwyżki będą nie aż tak wielkie , to w niektórych przypadkach nowestawki mocno uderzyły po kieszeni gospodarstwa domowe . Do tego doszedł corazwolniejszy realny wzrost wynagrodzeń , który jeszcze na początku 2024 rokusięgał aż 10%. Pogorszyła się też sytuacja na rynku pracy, gdzie zatrudnienie wdużych przedsiębiorstwach powoli maleje, a kolejnefirmy ogłaszają plany zwolnień grupowych . Polski konsument odbudowuje oszczędności Sygnałem świadczącym o coraz słabszym morale polskiegokonsumenta dostarczyły już dane za wrzesień, kiedy to ekonomistów zszokowały wyniki wrześniowej sprzedaży detalicznej .Spadła ona o 3% rdr, choć rynkowy konsensus zakładał jej... wzrost o 3,2%. Wedługanalityków mBanku to największe negatywne zaskoczenie w przypadku tych danychod przynajmniej 2016 roku. - Konsument umarł. Sprzedaż detaliczna we wrześniufatalna i aż trudno uwierzyć w tak dużą pomyłkę konsensusu prognoz oraz samwynik – skomentowali ekonomiści mBanku. Wygląda na to, że ekonomicznyzakład z początku roku został już rozstrzygnięty . Widząc potężny wzrostpłac realnych, wielu ekonomistów spodziewało się, że polski konsument dzielnieruszy na zakupy i zacznie na potęgę wydawać uzyskane podwyżki wynagrodzeń. Cijednak zachowali się rozsądniej od oczekiwań analityków i skorzystali z okazji(tj. wyższych dochodów i realnie dodatnich stóp procentowych), aby odbudowaćoszczędności zdruzgotane przez inflacyjną falę z lat 2019-2023. Zwłaszcza rok2023 doprowadził wręcz do załamania stopy oszczędności w Polsce, która spadłaponiżej zera. Oznaczało to, że Polacy nie tylko realnie tracili zgromadzoneoszczędności, ale też je „przejadali” w ujęciu nominalnym, chcąc utrzymać poziomkonsumpcji. Bankier.pl na podstawie GUS Narrację o chęci odbudowy oszczędności zdają się też potwierdzaćnajnowsze badania Narodowego Banku Polskiego . Wynika z nich, że Polacyobawiają się niepewności związanej z przeszłością – przede wszystkim dalszegowzrostu cen energii oraz żywności. Te obawy ograniczają skłonność do bieżącejkonsumpcji na rzecz zwiększenia buforów gotówkowych i gromadzenia oszczędnościna „czarną godzinę”. - Wprawdzie zakładaliśmy, że odbicie popytu konsumpcyjnegonie będzie tak silne jak wzrost dochodu do dyspozycji gospodarstw domowych, awięc spodziewaliśmy się, że nastąpi jakaś odbudowa oszczędności, jednak okazałasię ona większa od naszych przewidywań – powiedziałaPAP I wiceprezes NBP Marta Kightley . Wnioski z raportu NBP zdają się być potwierdzone przezlistopadowe badania GUS-u. Wynika z nich, że wskaźnik odzwierciedlający deklarowaneprzyszłe oszczędności wzrósł do najwyższego poziomu w historiidostępnych danych. Sugerowałoby to, że polski konsument nie tyle ma problemyfinansowe (bo generalnie raczej ich nie ma), lecz świadomie wybiera zwiększenieoszczędności kosztem konsumpcji. Źródło:

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS