Home/business/Mieszkania sprzedaja sie coraz drozej

business

Mieszkania sprzedaja sie coraz drozej

Ceny z aktow notarialnych po raz kolejny wzrosy. Sprzedajacy coraz czesciej rozwazaja jednak bonusy gdyz klientow ubywa.

July 07, 2024 | business

Stawki za metr mieszkań kontynuują marsz w górę. Opracowywany przez Cenatorium dla „Pulsu Biznesu” i Bankier.pl indeks urban.one zwiększył się w maju w porównaniu z kwietniem o 0,4 pkt i wyniósł 113,21 pkt. Nieco mniejsze zwyżki odnotowano w Warszawie — urban.one wyniósł 125,09 pkt, o 0,19 pkt więcej niż miesiąc wcześniej. W cenach ofertowych zanotowano niewielkie wahania w górę i w dół w zależności od rynku i dostępnej na nim podaży. — Jedynie w Gdańsku doszło do wzrostu. Na rynku pierwotnym stawki poszły w górę o około 4 proc., a na rynku wtórnym o około 1,5 proc. Wzrost ceny nowych mieszkań wynikał z wprowadzenia puli lokali o wyższej cenie oraz ze zwiększenia udziału mieszkań drogich pozostających w ofercie od dłuższego czasu. We Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu i Krakowie średnie ceny ofertowe ustabilizowały się wobec poprzedniego miesiąca wahania nie przekroczyły 1 proc. Z kolei w Gdyni nastąpił spadek cen ofertowych. Na rynku pierwotnym obniżka wyniosła aż około 5 proc., co wynikało z wprowadzenia do sprzedaży puli tańszych mieszkań. Na rynku wtórnym spadek średniej ceny nie przekroczył 1 proc. — mówi Małgorzata Wełnowska, starsza analityczka ds. rynku nieruchomości Cenatorium. Eksperci podkreślają, że od kilku miesięcy spada sprzedaż mieszkań, co zaostrza konkurencję wśród sprzedających. — Poza promocjami i rabatami, które pojawiły się na rynku jakiś czas temu, deweloperzy decydują się też na system odroczonej płatności, aby zachęcić do zakupów. Wielu potencjalnych nabywców nadal wiąże nadzieję z nowym programem kredytów subsydiowanych mimo braku konkretnych informacji na jego temat — mówi Małgorzata Wełnowska. Mniejszy ruch jest także na rynku najmu. Podaż ofert rośnie, a wynajmujący są otwarci na negocjacje czynszów. — Czas prezentacji oferty w ogłoszeniach znacznie się wydłużył. Jeszcze nie widać, by studenci przed nowym rokiem akademickim poszukiwali mieszkań, ponieważ na razie zajmują się rekrutacją na uczelnie. Liczba potencjalnych najemców skurczyła się nie tylko z powodu migracji obywateli Ukrainy. Wiele osób zrezygnowało z najmu na przełomie lat 2023/24, decydując się na zakup lokalu ze wsparciem Bezpiecznego kredytu 2 proc. — mówi Tomasz Błeszyński, doradca rynku nieruchomości. Michał Kubicki, prezes spółki Omega Asset Management i ekspert komitetu ds. nieruchomości KIG, twierdzi, że stawki najmu sięgnęły sufitu. — W najbliższych miesiącach, poza studenckim ożywieniem we wrześniu i październiku, należy liczyć się raczej ze spadkiem. Ponadto na rynek trafiają nowe mieszkania, które będą zaostrzać konkurencję. Ważne jest tu podejście rządzących, wśród których kolejny raz pojawiają się pomysły opodatkowania pustostanów celem wypchnięcia ich na rynek. Może temu towarzyszyć zmiana przepisów chroniących niepłacących najemców. To spowodowałoby znaczący przyrost bazy lokali na wynajem i pewien spadek czynszów — twierdzi Michał Kubicki. Małgorzata Wełnowska zwraca uwagę, że część osób kupujących inwestycyjnie zrezygnowała z zakupów z powodu spadku rentowności najmu. — Skończyła się sytuacja, w której mieszkania wynajmowały się na pniu. Na najemcę trzeba czekać nawet kilka tygodni. Czynsze są wysokie, podbijane przez rosnące koszty utrzymania nieruchomości — dodaje Małgorzata Wełnowska. O rosnących kosztach użytkowania mówi także Tomasz Błeszyński. — Od lipca nowym wyzwaniem dla rynku nieruchomości są podwyżki cen energii elektrycznej i gazu. Trzeba także się spodziewać wzrostu kosztów utrzymania budynków, co przełoży się na wyższe zaliczki na fundusz remontowy i koszty eksploatacyjne. Rosną też koszty pracy i materiałów. Remonty i naprawy będą kalkulowane przez wykonawców z uwzględnieniem nowych stawek. Wyższe ceny usług automatycznie przełożą się na wzrost opłat, które spółdzielnia mieszkaniowa czy wspólnota będzie chciała pokryć z wpłat mieszkańców. To spowoduje, że łączne koszty utrzymania mieszkań wzrosną. Szczególnie bolesne będzie to dla rynku najmu, ponieważ wynajmujący będą starać się przerzucać koszty na najemców. Jeśli spróbują podnosić czynsze, może się okazać, że niektórych najemców nie będzie stać na wynajem. Będzie to kolejny czynnik powodujący zapaść na rynku najmu — uważa Tomasz Błeszyński. W maju wzrosły także ceny działek budowlanych. Z badania Cenatorium wynika, że współczynnik urban.one dla tego sektora urósł w maju o 0,84 pkt — do 149,75 pkt.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS