business
Kto najwiecej straci na cach Trumpa
W nocy z soboty na niedziele oficjalnie ogoszono ze od wtorku USA naoza 25-procentowe ca na towary z Kanady i Meksyku dwoch najwiekszych partnerow handlowych. Decyzja ta wstrzasnea globalnymi rynkami. Najwieksze spadki obserwujemy na akcjach koncernow motoryzacyjnych i kryptowalutach. Jednak w poniedziaek prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum poinformowaa ze USA opoznia o miesiac wprowadzenie ce na meksykanski eksport.
Już w piątek amerykański prezydent Donald Trump zapowiedział, że w sobotę rozpocznie realizację jednej ze swoich wyborczych obietnic - nałożenia ceł na produkty importowane. Późno w sobotę wieczorem informacja ta stała się faktem. Zgodnie z ujawnionymi danymi od wtorku cały eksport z Kanady do USA zostanie objęty cłem w wysokości 25 procent. Jedynym wyjątkiem jest ropa naftowa, na którą nałożono niższe, 10-procentowe cło, by uniknąć nadmiernych zakłóceń w amerykańskiej gospodarce. Nie wiadomo, czy Kanada i Meksyk zaakceptują nowe cła, czy zdecydują się na działania odwetowe. Jeśli wybiorą drugą opcję, administracja Donalda Trumpa może zaostrzyć politykę celną. Jeżeli plany Trumpa zostaną wdrożone bez zmian, kanadyjska gospodarka może stracić nawet 3 proc. PKB z powodu spadku eksportu, inwestycji i konsumpcji. W Meksyku przewiduje się spadek PKB o 2 proc. – wynika z analiz firmy Capital Economics. Według danych z 2023 roku wymiana handlowa pomiędzy USA, Kanadą i Meksykiem obejmowała towary o łącznej wartości 1,3 bln USD. Donald Trump uzasadnia swoją decyzję nierównowagą handlową oraz walką z nielegalną imigracją i przemytem fentanylu. Choć Trump twierdzi, że "cła uczynią USA bogatszymi i silniejszymi", prognozy wskazują, że przeciętna amerykańska rodzina zapłaci przez nie nawet o 1200 USD rocznie więcej. Kanadyjski premier Justin Trudeau zapowiedział "stanowczą, ale rozsądną" odpowiedź na amerykańskie cła, ostrzegając, że kanadyjska gospodarka ucierpi. W Meksyku prezydent-elekt Claudia Sheinbaum zaznaczyła, że również przygotowano kilka scenariuszy działań odwetowych wobec USA. Notowania kluczowych europejskich producentów samochodów wyraźnie spadają w poniedziałek po decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł. Inwestorzy obawiają się, że kolejnym krokiem mogą być cła na pojazdy pochodzące z Unii Europejskiej. Najmocniej tracą akcje Stellantis i Volkswagena, które posiadają znaczące zakłady produkcyjne w Meksyku i są szczególnie narażone na skutki nowych ceł. Ich notowania o godz. 16:23 spadają odpowiednio o 4,95 proc. i 4,89 proc. Równie dotkliwy spadek wykazują akcje Volvo Cars, które zniżkują o 4,88 proc. Mercedes-Benz, BMW i Porsche notują z kolei spadki w przedziale od 3,44 proc. do 5,26 proc. Sektor motoryzacyjny w Europie doświadcza znacznej przeceny, a indeks branżowy spada o 3,7 proc., osiągając najniższy poziom od ponad dwóch tygodni. Eksperci ostrzegają, że cła na Meksyk mogą mieć bardziej negatywny wpływ na europejskich producentów samochodów i ich dostawców niż ewentualne bezpośrednie opłaty celne na towary pochodzące z UE. "Szacujemy, że wprowadzone cła wpłyną na około 8 mld EUR przychodów Volkswagena i około 16 mld EUR przychodów Stellantis" – napisali analitycy banku inwestycyjnego Stifel w swojej analizie. Według ich obliczeń skutki ceł mogą sięgnąć nawet 12 proc. wyniku operacyjnego Volkswagena w 2025 roku i aż 40 proc. w przypadku Stellantis. Chińskie rynki pozostają zamknięte z powodu trwających od ubiegłej środy obchodów Nowego Roku Księżycowego. Do handlu powróciła jednak giełda w Hongkongu, gdzie indeks Hang Seng zakończył poniedziałkową sesję spadkiem o około 0,39 proc., natomiast japoński indeks Nikkei poszedł w dół o 2,66 proc. Akcje Toyoty spadły na japońskiej giełdzie o 5,01 proc., Honda straciła 7,20 proc., a notowania Nissana zaliczył zniżkę o 5,63 proc. Na otwarciu poniedziałkowej sesji giełdowej w USA główne amerykańskie indeksy także wyraźnie spadają. Indeks S&P 500 zniżkuje o 1,79 proc., indeks Dow Jones traci 1,40 proc., a indeks Nasdaq notuje największy spadek, tracąc 2,26 proc. Akcje General Motors spadają o 1,4 proc., a notowania Tesli zniżkują o 2,09 proc. Notowania kryptowalut również wyraźnie osłabiły się w poniedziałek, a kurs bitcoina osiągnął najniższy poziom od trzech tygodni. Kurs bitcoina o godz. 10:41 wynosił 94630 USD, tracąc w ciągu dnia 6,2 proc. Jeszcze większe straty ponosi kryptowaluta ethereum, która od piątku straciła niemal 25 proc. wartości – to jej największy trzydniowy spadek od listopada 2022 roku. Informacja o opóźnieniu ceł na meksykański eksport nieco poprawiła nastroje na rynkach . Notowania bitcoina szybko odrobiły straty i o godz. 16:50 w poniedziałek zwyżkują już o 1,91 proc., docierając do poziomu 99527 USD. Kurs ethereum wciąż spada, o 5,03 proc., do 2719 USD. Zawirowania na rynku kryptowalut potwierdzają dane z platformy CoinGecko, według których niemal jedna czwarta ze 100 największych cyfrowych aktywów straciła ponad 20 proc. swojej wartości w ciągu ostatniej doby. Spadkom nie oparła się również kryptowaluta $TRUMP, powiązana z nazwiskiem prezydenta USA. Jej wartość spadła poniżej 20 USD, choć w okresie tuż po inauguracji Trumpa jej cena osiągała nawet 73 USD (19 stycznia). Rynek kryptowalut działa przez całą dobę, także w weekendy, co czyni go istotnym barometrem nastrojów inwestorów. Obawy dotyczące negatywnego wpływu ceł na wzrost gospodarczy oraz zyski firm dodatkowo podsycają zmienność. Donald Trump, który wcześniej krytykował kryptowaluty, podczas kampanii wyborczej zajął wobec nich bardziej przychylną postawę, deklarując chęć uczynienia z USA "światowej stolicy kryptowalut". Wkrótce po objęciu urzędu zarządził powołanie specjalnej grupy roboczej ds. cyfrowych aktywów, której zadaniem jest przygotowanie nowych regulacji oraz analiza możliwości utworzenia państwowego rezerwuaru kryptowalut. Cena złota osiągnęła w poniedziałek najwyższy poziom w historii, rosnąc o 1 proc. do wartości 2825,38 USD za uncję, po tym jak prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił wprowadzenie ceł. Obawy o wpływ polityki Trumpa na globalną gospodarkę spowodowały, że inwestorzy zaczęli intensywnie inwestować w bezpieczne aktywa, takie jak złoto. Konflikt handlowy już wcześniej wpłynął na rynek metali szlachetnych, a ceny złota i srebra w Stanach Zjednoczonych w ostatnich tygodniach przekroczyły międzynarodowe średnie rynkowe. O godz. 16:23 w poniedziałek cena złota na rynku spot wynosiła 2816,51 USD za uncję, co stanowi wzrost o 0,66 proc. w porównaniu z poprzednim dniem. Źródła: W artykule wykorzystano fragmenty z następujących źródeł: https://www.reuters.com/markets/currencies/bitcoin-slides-below-100000-tariffs-rattle-markets-2025-02-02/ https://www.reuters.com/business/autos-transportation/european-carmaker-shares-fall-after-trump-imposes-tariffs-2025-02-03/ https://borsen.dk/nyheder/udland/trumps-handelskrig-er-begyndt-tre-store-lande-ramt
PREV NEWSCarrefour Polska rozpocza konsultacje w sprawie zwolnien grupowych
NEXT NEWSPrezydent Meksyku USA opoznia co o miesiac. Rynki odrabiaja straty
Szwedzi ujawnili sie w akcjonariacie spoki z GPW
Avanza Pension Forskaring asset manager ze Szwecji przekroczy prog 5 proc. w notowanej na GPW Ifirmie.
Tusk od 900 do 1800 z dodatku mieszkaniowego dla suzb mundurowych
Od 900 do 1800 z w zaleznosci od miejsca suzby bedzie wynosi dodatek mieszkaniowy dla suzb mundurowych Policji Strazy Pozarnej i Strazy Granicznej - poinformowa we wtorek premier Donald Tusk. Dodatek wejdzie w zycie od 1 lipca br. i nie bedzie opodatkowany.
Australia zakazaa DeepSeek na rzadowych urzadzeniach
Rzad Australii ogosi we wtorek zakaz korzystania z produktow chinskiego startupu DeepSeek na rzadowych urzadzeniach informuje Reuters.
Minister aktywow panstwowych pomoc dla Rafako jest wciaz mozliwa
Pomoc dla Rafako jest wciaz mozliwa trwaja w tej sprawie rozmowy - poinformowa minister aktywow panstwowych Jakub Jaworowski zaznaczajac ze spoka nie znajduje sie pod nadzorem kierowanego przez niego resortu.
Srebrna Strzaa za 215 mln z
Mercedes-Benz W 196 R sta sie drugim najcenniejszym samochodem na swiecie. Srebrna Strzaa znalaza nabywce gotowego zapacic za nia prawie 54 mln USD.
Alarmujace dane. Tak czesto siegamy po papierosy i alkohol
Jak czesto Polacy siegaja po uzywki Postanowili to sprawdzic eksperci z aplikacji PanParagon. Z raportu ktory dotar do Business Insider Polska wynika ze alkohol pojawia sie na paragonach niemal dwa razy czesciej niz papierosy. Analiza pokazuje tez ze czesto na zakupach kupujemy jednoczesnie uzytki oraz produkty dla niemowlat.