To kolejny cel na mapie wojennej Putina. Rosja intensyfikuje ataki na Zaporoze

Rosja zaatakowała rakietami Zaporoże. Szef regionu Iwan Fiodorow poinformował , że trafiły one w "obiekt infrastrukturalny", nie podając szczegółów. Wybuchł pożar, w wyniku którego zginęło 6 osób, a 16 zostało rannych. "Zaporoże. Znowu rosyjski atak. Zabici i ranni. Przemoc musi zostać powstrzymana przez zdecydowane działania. Potrzebne jest silniejsze stanowisko sojuszników" — napisał na Telegramie szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. Duża frustracja w Rosji. Nowe posunięcie władz rozwścieczyło blogerów wojskowych. "Nie ma nikogo, kogo można by wysłać do ataku" Rosyjskie wojsko ostatnio regularnie przeprowadza ataki na Zaporoże. 21 października pociski uderzyły bezpośrednio w dzielnicę mieszkalną, gdzie trzy osoby zginęły, a 20 zostało rannych. Wcześniej, wieczorem 19 października, rosyjskie lotnictwo zrzuciło bomby kierowane na Zaporoże. W ataku 10 osób zostało rannych. Zaporoże jest jednym z największych ośrodków administracyjnych, przemysłowych i kulturalnych południowej Ukrainy. Ok. 100 km od miasta znajduje się elektrownia jądrowa Zaporoże, która jest okupowana przez wojska rosyjskie od początku inwazji. "Rosja nie zasługuje na zaufanie". Ukraiński ekspert o możliwych scenariuszach zakończenia wojny W październiku pojawiły się pierwsze doniesienia medialne, że armia rosyjska może przygotowywać ofensywę na dużą skalę w celu zajęcia Zaporoża. Niedawno rosyjskie wojska zajęły osadę Lewadne w regionie, a szef ukraińskich wojsk Ołeksandr Syrski powiedział, że w tym kierunku zostanie przekazana dodatkowa broń i sprzęt. Jednocześnie na budowę wojskowych obiektów inżynieryjnych i fortyfikacyjnych w regionie przeznaczono ok. 150 mln hrywien (14,5 mln zł).