Blogs
Home/world/Afera w rosyjskiej armii. Pracownicy biura poborowego w Petersburgu wyciagali pieniadze od Kremla na "martwe dusze"

world

Afera w rosyjskiej armii. Pracownicy biura poborowego w Petersburgu wyciagali pieniadze od Kremla na "martwe dusze"

Czesc Rosjan zarabia na wojnie Putina zaciagajac sie do armii. Inni uciekajac sie do faszerstw. Okazuje sie ze tych drugich wcale nie jest tak mao. Sledczy z Petersburga zatrzymali wasnie pracownikow urzedu rejestracji i poboru do wojska ktorzy faszowali dokumenty i wysyali "martwe dusze" na wojne w Ukrainie. W ten sposob oszukali rosyjskie ministerstwo obrony na ponad milion rubli ok. 50 tys. z. A to i tak nic w porownaniu ze skala oszustw jakich dopuscili sie pracownicy Wojskowej Akademii Kosmicznej im. A.F. Mozajskiego.

November 15, 2024 | world

Z informacji zgromadzonych podczas śledztwa wynika, że 51-letni pomocnik komisarza wojskowego i jego 38-letnia żona poszukiwali obywateli, którzy następnie byli fikcyjnie zatrudniani przez dużą firmę energetyczną. Pomagała im w tym 41-letnia pracownica organizacji pracująca w jej dziale personalnym. Następnie w imieniu "martwych dusz" podpisywali umowy z ministerstwem obrony dotyczące służby wojskowej i wysłania ich na wojnę w Ukrainie. Ilu Rosjan zginęło w Ukrainie? Nowe dane o nazwiskach zabitych "Takim pracownikom przysługiwały miesięczne wypłaty w wysokości 50 tys. rubli (ok. 2050 z), a także jednorazowa wypłata w wysokości 500 tys. rubli (ok. 20,5 tys. zł). Środki te zostały sprzeniewierzone przez oszustów" — stwierdziło ministerstwo spraw wewnętrznych w oświadczeniu. Na razie śledczy zidentyfikowali dwóch fikcyjnych żołnierzy. Uważają jednak, że liczba "martwych dusz" może być znacznie wyższa. Szkody spowodowane działaniami oszustów rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych oszacowało na ponad milion rubli (ok. 50 tys. zł). Władze wszczęły przeciwko nim sprawę karną na podstawie części 3 artykułu 159 kodeksu karnego (oszustwo). Na tej podstawie śledczy przeszukują mieszkania i miejsca pracy oskarżonych. Zajęli im też zlecenia płatnicze i nakazy zapłaty. Śledztwo jest w toku. Nie pierwszy raz Nie jest to pierwszy taki przypadek. W marcu pracownicy głównego wojskowego wydziału śledczego Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej zidentyfikowali "martwe dusze" w Wojskowej Akademii Kosmicznej im. A.F. Możajskiego podległej ministerstwu obrony — napisał rosyjski dziennik "Kommiersant". "Historia powtarza się w dziwny sposób". Tak Władimir Putin ukrywa północnokoreańskich żołnierzy W materiałach sprawy stwierdzono, że oszuści wywodzili się z grona nauczycieli akademii. Nielegalną działalność prowadzili w okresie od 2021 do końca 2023 r. W tym czasie na liście osób, które rzekomo podpisały kontrakt z ministerstwem obrony, umieścili 82 osoby, wyciągając na nie łączną kwotę 8,4 mln rubli (ok. 3,44 mln zł). Jak doniósł dziennik — oszuści zdefraudowali je i wydali na własne potrzeby. Śledczy wszczęli przeciwko nim sprawę karną na podstawie części 4 artykułu 159 kodeksu karnego (oszustwo na szczególnie dużą skalę). W toku śledztwa zatrzymano m.in. kierownika Katedry Sieci Kompleksów Kosmicznych i Systemów Komunikacyjnych prof. Kiriła Cwetkowa, kierownika Katedry Radionawigacji Kosmicznej Andrieja Nazarowa, jego zastępcę Władimira Awdejewa i Artema Pawłowa. Wszyscy przyznali się do udziału w defraudacji i zostali objęci aresztem domowym.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS