world
Koncowka wrzesnia w teatrach Jan Klata Peszkowie i zapomniany berlinski hit
Teatralny wrzesien koncza trzy mocne premiery muzyczne na najwazniejszych scenach kraju wrocawskim Capitolu trojmiejskim Wybrzezu i krakowskim Sowaku".
Wrocławski Capitol zaprasza 28 września na premierę musicalu „Romeo i Julia” w reżyserii Jana Klaty. Jan Klata wyreżyserował „Romeo i Julię” Dzieło Williama Szekspira skupia się na konflikcie zwaśnionych florenckich rodów, Capuletich i Montecchich oraz tragicznej miłości ich dzieci. Romeo Montecchi poznaje Julię na przyjęciu u jej rodziny i zakochuje się od pierwszego wejrzenia. W tym momencie uczucie młodych kochanków zostaje wystawione na wielką próbę, której poddani zostaną także najbliżsi Romea i Julii. W adaptacji Jana Klaty na pierwszy plan wysuwa się konflikt dwóch rodów, skutkujący polaryzacją. – Po raz trzeci reżyseruję spektakl w Capitolu, bardzo lubię tu wracać, mam duży szacunek dla tego zespołu – powiedział Jan Klata. – W naszej realizacji „Romea i Julii” staramy się czytać, co napisał autor. Staramy się opowiadać tę historię w sposób uniwersalny, dlatego akcja nie toczy się ani w Ukrainie, ani w Strefie Gazy, a jednocześnie oczywiście wszędzie tam się toczy. Unikamy dosłowności miejsca i epoki. Zachęca nas do tego poetyckość tekstu Szekspira oraz musicalowa konwencja. W realnym świecie mało kto, umierając, śpiewa, nie słyszałem też o roślinnym wywarze, który uśmierca jedynie na 42 godziny. Nie chcę zdradzać szczegółów tej inscenizacji, zapewniam, że dbamy o jej atrakcyjność, w końcu aktorzy będą grać ten spektakl dla 700-osobowej widowni. Czytaj więcej Jan Klata inscenizuje w Katowicach zakazaną w PRL książkę o kłamstwie rewolucji, hipokryzji polityków i naiwności społeczeństw. Premiera 19 kwietnia w Teatrze Śląskim im. Wyspiańskiego w Katowicach. Za opracowanie tekstu Williama Szekspira i reżyserię „Romea i Julii” odpowiada Jan Klata. Muzykę skomponował Endy Yden. Scenografię i kostiumy zaprojektował Mirek Kaczmarek, choreografię stworzył Maćko Prusak, a projekcje wideo Natan Berkowicz. Teatr Wybrzeże w Gdańsku zaskoczy widzów przypomnieniem tytułu, o którym w Polsce mało kto pamięta, a i wie. To „Wszystko szwindel” na podstawie libretta Marcellusa Schiffera pod tytułem „Alles Schwindel” w reżyserii Pawła Aignera z muzyką Mischy Spoliansky’ego. Przenosimy się w czasy znane ze słynnego „Kabaretu”. Rzecz dzieje się w Berlinie lat 30. – jeszcze mieście tolerancji i wolności. Napisany na początku lat 30. XX wieku przez żydowski tandem twórców musical dopiero od kilku lat powraca regularnie na niemieckie sceny po blisko stuletniej przerwie. Na poziomie fabuły jest to pędząca w szalonym tempie historia omyłek, w której wątek miłosny i kryminalny wzajemnie się przeplatają. Nic nie wydaje się w tym świecie prawdziwe poza chęcią przeżycia miłości i przygody. Dwoje młodych ludzi niespodziewanie dla siebie spotyka się i zaczyna sobą fascynować, choć każde z nich podaje się za kogoś innego. Ale ostatecznie jakie ma znaczenie, jak to wszystko się skończy i kim naprawdę są ci młodzi ludzie, skoro i tak „wszystko szwindel”. „Naku*wiam zen” w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie Tymczasem Teatr im. Słowackiego w Krakowie gra już od soboty, 21 września, po premierze „Serce ze szkła. Musical zen” na motywach „Królowej Śniegu” Hansa Christiana Andersena i „Naku*wiam zen” Marii Peszek. Zwyczajowa lektura „Królowej Śniegu” H.Ch. Andersena opiera się na odtwarzaniu sytemu etycznego. Koprodukcja warszawskiego Studia i Teatru im. Słowackiego to wyprawa przez mroźne noce „zimy stulecia”, odległe bagniska, puste kościoły, ekstazy, kryzysy życiowe i twórcze, mrok zamku Zbójniczki i osiedla Teofilów oraz przez inne niegodziwe miejsca. Twórcy poszukują na nowo relacji z sobą poza utartymi schematami „dobrej rodziny”. Powstał spektakl muzyczny, w którym baśniowa rzeczywistość Andersena zderza się z konkretem realnych biografii Jana Peszka i Marii Peszek, dwojga uznanych artystów, ojca i córki. „Czy ja w ogóle jestem zdolny do miłości?” – to pytanie, zadane kilka miesięcy po zawale przez Jana, staje się punktem zapalnym do przeprowadzania musicalowej anatomii serca, kochania i miłości. „Serce ze szkła. Musical zen” jest określane jako „nieobliczalna, rozwiązła i czuła medytacja pustki, ciała, miłości, Polski kiedyś i dziś, świętych, puszczania bąków, beznadziei i śmierci w muzycznej aranżacji Andrzeja Smolika”. Sacrum miesza się z profanum, nie ma żadnego tabu. Reżyseria Cezary Tomaszewski, muzyka – Andrzej Smolik.
PREV NEWSGorzkie sowa w sprawie terytoriow Ukrainy. "Kijow musi sie z tym pogodzic"
NEXT NEWSKoniec dwukadencyjnosci w samorzadach Temat powraca za sprawa PSL
Odnaleziono chopca porwanego w 1951 roku. Pomogy badania DNA
Ponad siedem dekad po porwaniu 6-letniego Luisa Albino z parku w Oakland w Kalifornii udao sie odnalezc go zywego i zdrowego. Odkrycia dokonano dzieki badaniom DNA ktore przeprowadzia jego siostrzenica. W czerwcu tego roku mezczyzna spotka sie z bliskimi po 73 latach rozaki.
Tajemniczy ruch Putina. Zaufany prezydenta Rosji nagle zwolniony
Penomocnik Wadimira Putina w Uralskim Okregu Federalnym Wadimir Jakuszew straci stanowisko. Decyzje o zmianach na Kremlu podja sam prezydent Rosji. Jednak juz wkrotce Jakuszew moze objac nowa funkcje gosowanie wykaze czy wejdzie w skad wadz obwodu tiumenskiego.
Niespodziewany cios w Donalda Trumpa. Burmistrz Londynu wbija mu szpilke. "Znacznie dalej idace skutki niz sie Amerykanom wydaje"
Pomiedzy burmistrzem Londynu Sadiqiem Khanem a Donaldem Trumpem iskrzy od dawna a co najmniej od 2019 r. kiedy to owczesny prezydent USA nazwa go "kompletnym nieudacznikiem". Brytyjski polityk nie przepusci wiec okazji do tego by odegrac sie na republikaninie. Udzieli wywiadu w jego rodzinnym miescie i wezwa Amerykanow do tego by powaznie zastanowili sie czy na pewno chca oddac na niego gos. Ostrzeg ze nie zdaja sobie sprawy z konsekwencji jakie moze ona za soba pociagnac.
To dlatego ukaszenka uwalnia wiezniow. Ekspert wskazuje jasno
ukaszenka probuje odbudowac czesciowe uznanie w kontekscie przyszorocznych wyborow "prezydenckich"- oceni analityk Alaksandr Kaskouski. Jak wskaza jest to jeden z gownych powodow uwolnienia przez dyktatora w ostatnim czasie ponad stu wiezniow politycznych. Zaznaczy rowniez ze polityk zamierza po raz kolejny przeduzyc swoje rzady.
Radosaw Sikorski wypunktowa rosyjskiego dyplomate. Mocne wystapienie w ONZ
Radosaw Sikorski zabra gos podczas Rady Bezpieczenstwa ONZ i uderzy w rosyjskiego ambasadora. Szef polskiej dyplomacji nawiaza do porywania ukrainskich dzieci. Porownywa przesladowanie ludnosci przez Rosjan do zachowania Niemcow w czasie II wojny swiatowej. Wskazywa ze Moskwa niczym nie rozni sie od owczesnych wadz w Berlinie. Na potwierdzenie swoich tez pokaza dwa zdjecia.
Przechwycona rozmowa rosyjskiego zonierza z zona o fatalnej sytuacji na froncie. "Wolabym zeby zabili mnie wczesniej"
W przechwyconej rozmowie opublikowanej w ramach projektu ukrainskiego Gownego Zarzadu Wywiadu rosyjski zonierz skarzy sie swojej zonie na warunki w ktorych musi sobie radzic w wojsku. Wedug zapisu rozmowy zosta bez jedzenia i wody. Do tego donosi ze on i jego towarzysze zostali porzuceni przez dowodcow a takze ze proba ucieczki oznacza smierc to rosyjscy snajperzy "obserwuja zza rogu" i zabijaja tych ktorzy probuja zbiec.