Static Ad
Static Ad
Blogs
Home/world/Ikoniczne palmy ida pod topor. To wina pewnego mikroba

world

Ikoniczne palmy ida pod topor. To wina pewnego mikroba

Synaca z pieknych palm kokosowych Gwadelupa chce sie pozbyc swych ikonicznych drzew. Wszystko po to zeby powstrzymac erozje wybrzeza oraz zwalczyc zakazna chorobe drzew przenoszona przez pewnego owada. Wyciete palmy zostana zastapione przez gatunki wasciwe dla tej wyspy.

January 02, 2025 | world

Zmień miejscowość Popularne miejscowości Słynąca z pięknych palm kokosowych Gwadelupa chce się pozbyć swych ikonicznych drzew. Wszystko po to, żeby powstrzymać erozję wybrzeża oraz zwalczyć zakaźną chorobę drzew przenoszoną przez pewnego owada. Wycięte palmy zostaną zastąpione przez gatunki właściwe dla tej wyspy. Karaibska wyspa słynie z pięknych plaż, ozdobionych imponującymi palmami. Jednak palmy kokosowe nie są naturalnym gatunkiem dla tego francuskiego archipelagu . Ponieważ nie chronią też odpowiednio brzegów przed erozją i są atakowane przez chorobę, władze wyspy planują ich wycięcie. Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store Palmy zastąpią palmy Nawet wysokie palmy mają niewielki system korzeniowy , który pod ziemią rozciąga się na mniej niż metr kwadratowy od podstawy pnia. Przez to nie wzmacniają one zbytnio plaż, na których rosną i nie zapobiegają jego wymywaniu przez wodę. To zaś, w połączeniu z nasilającymi się przez zmiany klimatyczne zjawiskami pogodowymi, w tym rosnącym w siłę falom, sprawia że erozja brzegu postępuje - podkreśla tamtejsze ministerstwo środowiska. Władze wyspy przygotowały dwuletni plan wycinki palm kokosowych na plaży La Perle, nieopodal miasta Deshaies. Część z nich będzie wycinana, zaś na ich miejsce będą sadzone naturalne dla wyspy palmy, które lepiej się ukorzeniają i mają szansę na skuteczniejszą walkę z erozją brzegu. Jak powiedziała Rona Dacourt, szefowa europejskiego programu ochrony różnorodności biologicznej w Deshaies, trzeba jeszcze określić dokładną liczbę drzew, które mają zostać wycięte. Podkreśla, że ta akcja jest konieczna, ponieważ "północna część plaży La Perle się cofa". Rodzime gatunki palm nie tylko mają sobie lepiej radzić z ochroną plaży. Są też bardziej odporne na chorobę , która obecnie dziesiątkuje ich kokosowych "kuzynów". Palmy kontra owady Chodzi o chorobę powodującą żółknięcie tych drzew. Jak dotąd z tego powodu trzeba było ściąć około 50 palm . W różnych miejscach archipelagu odkryto łącznie dziewięć ognisk tej bardzo zaraźliwej choroby. Jak wyjaśnia Fabian Pilet z Centrum Badawczego Rolnictwa Tropikalnego (CIRAD), chorobę tą przenosi niewielki owad . Ekspert dodaje, że "w pierwszej minucie po odkryciu choroby los palmy jest przesądzony". Za rozprzestrzenianie się tej choroby odpowiada wołkowiec palmowy ( Rhynchophorus ferrugineus ). Gwadelupa nie jest jedynym miejscem zmagającym się z tym zjawiskiem. W wielu innych krajach tropikalnych ta choroba drzew jest obecna. Przykładowo w latach 80. ubiegłego wieku pojawiła się na Jamajce . Żółknienia plam nie da się wyleczyć, jednak według specjalistów można złagodzić jej skutki przez ponowne nasadzenie endemicznych gatunków palm "za każde wycięte drzewo" - podkreśla Pilet. Źródło: AFP, Lesoir.be ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

SOURCE : interiawydarzenia
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS