world
Czoowy rosyjski socjolog obnaza saby punkt Putina to upokorzyoby go nawet bardziej niz ofensywa Ukraincow
Wydawac by sie mogo ze ukrainska ofensywa na obwod kurski bedzie dla Wadimira Putina idealnym pretekstem do tego by wprowadzic nadzwyczajne srodki ktore zapewnia mu przewage na wojnie. Choc normalnie zapewne tak wasnie by zrobi w tym przypadku zdecydowa sie postapic zupenie inaczej. Rosyjski socjolog Aleksiej Lewinson uwaza ze przywodca Kremla niejako nie mia wyjscia. Dostrzeg ze Rosjanie inaczej niz on postrzegaja wojne i ze ich reakcja na radykalne srodki mogaby mu znacznie zaszkodzic.
Rosyjski prezydent wielokrotnie powtarzał, że przegrana wojna z Ukrainą oznaczałaby zniszczenie Rosji przez Zachód. Mając to na uwadze, można było oczekiwać, że Putin zareaguje ze złością na pierwszą inwazję na terytorium swojego kraju od czasów II wojny światowej — mówi Jennifer Mathers, profesor polityki międzynarodowej z The Conversation, platformy akademickiej i analitycznej. Ukraina stawia wszystko na jedną kartę. Wołodymyr Zełenski ma plan. "Jeśli nie, świat przegra z Putinem" Koncentrując się na rysowaniu podobieństw między walką Związku Radzieckiego z nazistowskimi Niemcami a wojną Rosji z Ukrainą, Putin przegapił okazję do tego, by dostrzec inną historyczną analogię. By nazwać niespodziewaną ofensywę Ukrainy z 6 sierpnia współczesnym odpowiednikiem operacji Barbarossa . To właśnie w jej ramach w czerwcu 1941 r. niemieckie siły nazistowskie zaatakowały Związek Radziecki. Zamiast bić na alarm i prosić rosyjskie społeczeństwo o poświęcenie się dla ojczyzny, Putin zbagatelizował obecność ukraińskich żołnierzy na rosyjskiej ziemi. Dopiero po tygodniu wydał publiczne oświadczenie w tej sprawie. Zaskakująca wiadomość dla narodu rosyjskiego Zamiast nazwać ofensywę Ukrainy początkiem nowego i niebezpiecznego rozdziału w wojnie, przywódca Kremla zapewnił naród rosyjski, że wszystko jest pod kontrolą i nie ma potrzeby się martwić. Rosyjskie siły zbrojne z pewnością nie próżnowały w ciągu ostatniego miesiąca. Kontynuowały ataki na ukraińskie miejscowości, a nawet je zintensyfikowały. Wzmocniły chociażby działania zmierzające do zajęcia Pokrowska , strategicznie ważnego węzła komunikacyjnego. Wszystko to jest jednak elementem strategii Kremla na prowadzenie działań zbrojnych. Ta jednak najwyraźniej nie przynosi Rosji przewagi. Putinowska "specjalna operacja wojskowa" (tak Kreml nazywa agresję na Ukrainę — red.), która miała zapewnić szybkie i łatwe zwycięstwo nad całą Ukrainą, trwa już trzeci rok. Mimo to Moskwa nadal nie kontroluje nawet tych ukraińskich terytoriów, które zaanektowała i uważa za swoje. Rosyjski styl prowadzenia wojny jest bardzo kosztowny dla ludzkiego życia. Brytyjskie ministerstwo obrony szacuje, że od początku wojny w Ukrainie rosyjskie siły zbrojne mogły stracić ponad 600 tys. żołnierzy. Wojsko Kremla ma trudności z rekrutacją wystarczającej liczby żołnierzy i zastępowaniem tych poległych — pomimo regularnych podwyżek płac i świadczeń oferowanych każdemu, kto zechce dołączyć do armii. Malejące zasoby ludzkie Pojawiają się doniesienia, że ranni rosyjscy żołnierze są odsyłani na linię frontu, zanim zdążą w pełni wyzdrowieć i wyleczyć się z poważnych ran bojowych. W sieci krążą zdjęcia wojskowych, którzy o kulach usiłują dostać się na linię frontu. Wielu żołnierzy próbujących powstrzymać Ukraińców w obwodzie kurskim to młodzi poborowi odbywający roczną obowiązkową służbę wojskową. Powierzenie przez Kreml zadania obrony granic niedoświadczonym żołnierzom z ograniczonym wyszkoleniem jest sygnałem tego, że siły rosyjskie są wyczerpane do granic możliwości. Rosja boryka się też z niedoborem siły roboczej. Chociaż jej fabryki pracującą przez całą dobę i płacą wysokie pensje, aby przyciągnąć najlepszych pracowników, brak ludzi do obsadzenia tych miejsc pracy ogranicza zarówno gospodarkę wojskową, jak i cywilną. A to prowadzi do niedoboru kierowców autobusów, pracowników sklepów i fabryk zaspokajających codzienne potrzeby społeczności. Zagraża to też zdolnościom Rosji do produkcji broni potrzebnej jej do walki. Kreml mógł potraktować ukraińską inwazję jako sytuację nadzwyczajną i wykorzystać ją jako pretekst do tego, by sięgnąć po wcześniej niewykorzystywane zasoby rosyjskiego społeczeństwa. Ukraińska okupacja terytorium Rosji mogła stanowić dla niej uzasadnienie dla przeprowadzenia nowej rundy mobilizacji wojskowej w celu uzupełniania sił zbrojnych. Moskwa mogła również uzasadnić wprowadzenie nowych przepisów, które pozwoliłyby państwu skierować środki i zasoby do najbardziej potrzebujących obszarów gospodarki. Takie działania rządy podejmują zwykle w czasie konfliktów zbrojnych. Przykładowo podczas II wojny światowej w Wielkiej Brytanii kobiety zostały zmuszone do zarejestrowania się do poboru i mogły zostać wysłane do pracy w fabrykach lub w innych miejscach. Zbiorowe wzruszenie ramion Dlaczego więc Putin przegapił okazję do tego, by zażądać od rosyjskiego społeczeństwa jeszcze więcej poświęceń na rzecz wojny? Odpowiedź można znaleźć w niedawnej wypowiedzi socjologa Aleksieja Lewinsona z Centrum Lewady — niezależnej organizacji sondażowej w Rosji. Stwierdził on, że rosyjskie społeczeństwo jest "emocjonalnie odrętwiałe" na wojnę Rosji w Ukrainie. Według niego większość Rosjan woli ignorować wojnę i żyć tak, jakby nigdy do niej nie doszło. "Wjechaliśmy w nowe miejsce kilometry w głąb Rosji". Ukraina (znów) zaskoczyła Rosjan w Kursku. "Groźba okrążenia" Putin mógł zdecydować się na to, by zbagatelizować ukraińską ofensywę na obwód kurski z obawy przed tym, że rosyjskie społeczeństwo po prostu nie zareaguje na jego apele o wsparcie. Zbiorowe wzruszenie ramionami po ogłoszeniu przez przywódcę kraju stanu wyjątkowego byłoby mocno upokarzające — być może nawet bardziej niż inwazja obcych sił. Niezależnie od tego, w co wierzy sam Putin, wydaje się zdawać sobie sprawę z tego, że większość Rosjan nie przyjmuje jego argumentu, że wojna w Ukrainie jest dla Rosji konfliktem egzystencjalnym. Owszem, niewielu obywateli Rosji otwarcie i aktywnie sprzeciwia się wojnie — częściowo, bez wątpienia, ze strachu przed karami. Badania Lewinsona sugerują jednak, że ich poparcie dla agresji na Ukrainę jest bierne i może okazać się kruche, zwłaszcza jeśli zostaną poproszeni o znaczne osobiste poświęcenia. Im dłużej trwa ta wojna, tym trudniej będzie Putinowi odizolować rosyjskie społeczeństwo od jej skutków.
PREV NEWSUrsula von der Leyen ogosia skad nowej Komisji Europejskiej
NEXT NEWSIncydent w Polsce nie jest odosobniony. Putin prowokuje i przekracza czerwone linie NATO. Sojusz nie ma odpowiedzi
Odnaleziono chopca porwanego w 1951 roku. Pomogy badania DNA
Ponad siedem dekad po porwaniu 6-letniego Luisa Albino z parku w Oakland w Kalifornii udao sie odnalezc go zywego i zdrowego. Odkrycia dokonano dzieki badaniom DNA ktore przeprowadzia jego siostrzenica. W czerwcu tego roku mezczyzna spotka sie z bliskimi po 73 latach rozaki.
Tajemniczy ruch Putina. Zaufany prezydenta Rosji nagle zwolniony
Penomocnik Wadimira Putina w Uralskim Okregu Federalnym Wadimir Jakuszew straci stanowisko. Decyzje o zmianach na Kremlu podja sam prezydent Rosji. Jednak juz wkrotce Jakuszew moze objac nowa funkcje gosowanie wykaze czy wejdzie w skad wadz obwodu tiumenskiego.
Niespodziewany cios w Donalda Trumpa. Burmistrz Londynu wbija mu szpilke. "Znacznie dalej idace skutki niz sie Amerykanom wydaje"
Pomiedzy burmistrzem Londynu Sadiqiem Khanem a Donaldem Trumpem iskrzy od dawna a co najmniej od 2019 r. kiedy to owczesny prezydent USA nazwa go "kompletnym nieudacznikiem". Brytyjski polityk nie przepusci wiec okazji do tego by odegrac sie na republikaninie. Udzieli wywiadu w jego rodzinnym miescie i wezwa Amerykanow do tego by powaznie zastanowili sie czy na pewno chca oddac na niego gos. Ostrzeg ze nie zdaja sobie sprawy z konsekwencji jakie moze ona za soba pociagnac.
To dlatego ukaszenka uwalnia wiezniow. Ekspert wskazuje jasno
ukaszenka probuje odbudowac czesciowe uznanie w kontekscie przyszorocznych wyborow "prezydenckich"- oceni analityk Alaksandr Kaskouski. Jak wskaza jest to jeden z gownych powodow uwolnienia przez dyktatora w ostatnim czasie ponad stu wiezniow politycznych. Zaznaczy rowniez ze polityk zamierza po raz kolejny przeduzyc swoje rzady.
Radosaw Sikorski wypunktowa rosyjskiego dyplomate. Mocne wystapienie w ONZ
Radosaw Sikorski zabra gos podczas Rady Bezpieczenstwa ONZ i uderzy w rosyjskiego ambasadora. Szef polskiej dyplomacji nawiaza do porywania ukrainskich dzieci. Porownywa przesladowanie ludnosci przez Rosjan do zachowania Niemcow w czasie II wojny swiatowej. Wskazywa ze Moskwa niczym nie rozni sie od owczesnych wadz w Berlinie. Na potwierdzenie swoich tez pokaza dwa zdjecia.
Przechwycona rozmowa rosyjskiego zonierza z zona o fatalnej sytuacji na froncie. "Wolabym zeby zabili mnie wczesniej"
W przechwyconej rozmowie opublikowanej w ramach projektu ukrainskiego Gownego Zarzadu Wywiadu rosyjski zonierz skarzy sie swojej zonie na warunki w ktorych musi sobie radzic w wojsku. Wedug zapisu rozmowy zosta bez jedzenia i wody. Do tego donosi ze on i jego towarzysze zostali porzuceni przez dowodcow a takze ze proba ucieczki oznacza smierc to rosyjscy snajperzy "obserwuja zza rogu" i zabijaja tych ktorzy probuja zbiec.