sports
Zuzel. Poaczy ogien z woda. Ta koncepcja skonczy sie katastrofa
Innpro ROW Rybnik zdecydowa sie na zbudowanie szerszej kadry. W dodatku znalezli sie w niej zawodnicy ktorzy nie maja ze soba najlepszych relacji. - To mieszanka wybuchowa. Zrode potencjalnych konfliktow jest az za duzo - twierdzi Jacek Gajewski.
Innpro ROW Rybnik zdecydował się na zbudowanie szerszej kadry. W dodatku znaleźli się w niej zawodnicy, którzy nie mają ze sobą najlepszych relacji. - To mieszanka wybuchowa. Źródeł potencjalnych konfliktów jest aż za dużo - twierdzi Jacek Gajewski. W tym artykule dowiesz się o: Rybniczanie zdecydowanie się na zatrzymanie Rohan Tungate'a , a poza tym całkowicie przebudowali formację seniorską, do której dołączyli: Gleb Czugunow , Chris Holder , Nicki Pedersen , Maksym Drabik , Kacper Pludra i Jesper Knudsen . To oznacza, że sztab szkoleniowy czeka trudne wyzwanie. Nie jest żądną tajemnicą, że Holder i Pedersen to zawodnicy, którzy za sobą nie przepadają. W dodatku Australijczyk ma napięte stosunki z Kacprem Pludrą. Dla sztabu szkoleniowego wyzwaniem może być także współpraca z Drabikiem. - To łączenie ognia z wodą. Być może prezes Krzysztof Mrozek znajdzie sposób i tego dokona. Jest kreatywnym człowiekiem, więc jestem ciekawy, jaki ma pomysł - mówi nam Jacek Gajewski , były menedżer klubów z Torunia i Częstochowy. - Innpro ROW to dla mnie mieszanka wybuchowa. Nie wszyscy w drużynie muszą się lubić, ale są jakieś granice. W Rybniku źródeł potencjalnych konfliktów jest za dużo. Do tego dojdzie jeszcze rywalizacja o miejsce w składzie. Klub zdecydował się na nadwyżkę seniorów. To z jednej strony zabezpieczenie na wypadek kontuzji, ale z drugiej mamy historię, która pokazywała, że takie napięcia nie prowadzą do niczego dobrego - zaznacza. ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców Do Gajewskiego nie do końca przemawia argument, że klub zbudował szerszą kadrę, żeby zabezpieczyć się na ewentualne problemy z kontuzjami i w ten sposób zyskać przewagę nad rywalami, jeśli to ich nie będą omijać urazy. - Rozumiem, że mamy nowy regulamin i dwa ostatnie mecze decydują, kto spada, a kto jedzie baraże. Najpierw jednak trzeba jakoś do tego etapu sezonu dotrzeć. Pytanie brzmi, z jakim zespołem dojedzie tam ROW. Jeśli to będzie wewnętrznie skłócona i rozbita ekipa, to nie wróżę jej sukcesu - przekonuje. - Dodam jednak, że w mojej ocenie zmiany regulaminowe, do których doszło, są szansą rybniczan. Przez większość ekspertów są uważani za głównego kandydata do spadku. Mogą długo jechać słabo, ale odmienić swój los w samej końcówce - tłumaczy. Rybniczanie dzięki szerszej kadrze mają też pole manewru. Do PGE Ekstraligi wraca Nicki Pedersen, który podczas ostatniego sezonu w Grudziądzu, miał duże problemy na wyjazdach. Niewykluczone zatem, że Duńczyk byłby rozwiązaniem na własny tor, a na innych obiektach jeździliby wtedy jego koledzy. - Nie wierzę w takie historie. Zawodnicy muszą mieć rytm jazdy. Rozumiem, że rybnicki tor mu pasował, ale to nie znaczy, że nadal tak będzie. Nicki będzie startować ligę wyżej, a w tym roku często miewał problemy na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi. Jego poziom sportowy mocno spadł, a teraz będzie mieć w dodatku zupełnie innych rywali. Zastanawiam się, czy wystarczy mu też determinacji. Zawsze miał charakter, kiedy wracał po kontuzjach, ale teraz zaczął realizować się w innych rolach, które mogą mieć wpływ na jego podejście i motywację - podsumowuje Gajewski. Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa -> KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!
PREV NEWSGwiazdor NBA moze zmienic reprezentacje. Chce wystapic u naszego sasiada
NEXT NEWSIntensywne i inspirujace zgrupowanie zeglarzy w Zakopanem
9-krotny mistrz Polski skazany na pozarcie. Wydali wyrok czekaja tylko na jedno
INNPRO ROW spektakularnie awansowa do PGE Ekstraligi. Kiedy ich rywal z Bydgoszczy mia juz uozony skad na wypadek awansu to w Rybniku zaczeto rozmowy dopiero po finale. Druzyna skazywana jest wiec na pozarcie. - Mamy cel zeby sie utrzymac. Uczestniczyem w koncowce ukadania tego zespou - mowi Piotr Zyto nowy szkoleniowiec zespou. Kibice juz zacieraja rece bo prezes Krzysztof Mrozek zozy barwna kadre zawodnikow z trudnymi charakterami. - Nie obawiam sie z nimi wspopracy. Trzeba miec odpowiednie podejscie - tonuje nastroje.
Apel Igi Swiatek. Usysza go cay swiat. Po miliona wyswietlen w godzine
Swiat sportu w czwartkowe popoudnie zamar w osupieniu. Oficjalnie poinformowano bowiem ze wobec Igi Swiatek toczyo sie postepowanie wyjasniajace dotyczace wykrycia w jej organizmie zakazanej substancji - trimetazydyny. Jednoznacznie udowodniono ze Polka przyjea ja w sposob zupenie nieswiadomy na skutek skazenia nia jednego z przyjmowanych lekow. Gos zabraa tez 23-latka. Zdecydowaa sie tez zwrocic do kibicow i wystosowac w ich kierunku jednoznaczny apel.
Iga Swiatek odsania kulisy traumy. Zamane serce pacz i bezsenne noce
Iga Swiatek podzielia sie emocjami jakie towarzyszyy jej w okresie zawieszenia. Opowiedziaa o tym w filmie skierowanym do kibicow i ludzi ktorzy na co dzien dziaaja w srodowisku tenisowym. - Na pewno to jest cos co zostanie ze mna do konca zycia i wymagao duzo siy ten powrot do treningow po tym jak wasciwie caa ta sytuacja zamaa mi serce. Wiec byo duzo paczu byo duzo nieprzespanych nocy - wyznaa szczerze.
Iga Swiatek tymczasowo zawieszona. Rosjanie komentuja juz wydali wyrok
To by grom z jasnego nieba dla caego tenisowego swiata - punktualnie o godz. 15 Miedzynarodowa Agencja ds. Integralnosci Tenisa oraz sama Iga Swiatek wyday oswiadczenia o pozytywnym wyniku badania antydopingowego Polki w Cincinnati karze zawieszenia oraz ostatecznym wyroku dla 23-latki z Raszyna. A ten nie jest wysoki - to "ledwie" miesiac zawieszenia ktore Polka zaakceptowaa. O sprawie natychmiast poinformoway rosyjskie media a do komentowania zabrali sie tamtejsi kibice. Przypominaja sytuacje Jannika Sinnera o Swiatek mowia jednym...
Media reaguja ws. Igi Swiatek. "Rosjanka za te sama substancje miaa 4 lata"
Informacja o wykryciu zakazanej subtancji trimetazydyny u Igi Swiatek jest najwazniejsza czwartkowa wiadomoscia w polskich mediach sportowych ale rowniez za granica jest o tym gosno. "Marca" gosi na "jedynce" swojego serwisu "Swiatek z pozytywnym wynikiem dopingowym". "La Gazzetta dello Sport" porownuje sytuacje Polski z ta Jannika Sinnera a "L'Equipe" z czteroletnim zawieszeniem Rosjanki Kamili Walijewej.
Kara dla Igi Swiatek moga byc drastyczna. "Ten wyrok jest agodny"
Miedzynarodowa Agencja Integralnosci ds. Tenisa ITIA poinformowaa o naruszeniu przepisow dopingowych przez Ige Swiatek. Na Polke naozona zostaa kara tymczasowego zawieszenia co pozbawio ja walki o fotel liderki rankingu WTA. Nasza tenisistka nie moga bowiem startowac w kilku turniejach. Jak sie okazuje nasza zawodniczka dostaa najnizszy wymiar kary. Ta moga byc bardzo dotkliwa o czym w rozmowie z Interia Sport mowi Micha Rynkowski dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej POLADA.