Home/sports/Zona Piatka nagle trafia do szpitala. Teraz podzielia sie z kibicami dramatycznym wyznaniem. "Nie zycze nikomu"

sports

Zona Piatka nagle trafia do szpitala. Teraz podzielia sie z kibicami dramatycznym wyznaniem. "Nie zycze nikomu"

Paulina Piatek ostatnie dni spedzia w szpitalu pod opieka specjalistow. Zona Krzysztofa Piatka wymagaa pomocy suzb medycznych po tym jak znalaza sie w stanie zagrozenia zycia z powodu swojej choroby. Teraz WAG reprezentacji Polski postanowia opowiedziec nieco wiecej o swoich problemach ze zdrowiem. Wystosowaa tez wazny apel w kierunku internautow.

October 24, 2024 | sports

Paulina Piątek ostatnie dni spędziła w szpitalu pod opieką specjalistów. Żona Krzysztofa Piątka wymagała pomocy służb medycznych po tym, jak znalazła się w stanie zagrożenia życia z powodu swojej choroby. Teraz WAG reprezentacji Polski postanowiła opowiedzieć nieco więcej o swoich problemach ze zdrowiem. Wystosowała też ważny apel w kierunku internautów. Paulina Piątek od wielu już lat zaliczana jest do grona WAGs piłkarskiej reprezentacji Polski. Małżonka Krzysztofa Piątka raczej stroni od blasku fleszy i rzadko dzieli się z kibicami nowinkami z życia prywatnego. Niespełna tydzień temu prawniczka zrobiła jednak wyjątek i zamieściła w mediach społecznościowych wpis, który mocno zaniepokoił internautów. Poinformowała ona wówczas, że trafiła do szpitala , jednak nie przekazała z jakiego powodu. Ponownie głos zabrała dopiero kilka dni później, gdy zdradziła, co jej dolega. "Dziękuję kochani za setki Waszych wiadomości. Nie jestem w stanie napisać każdemu z osobna, co się wydarzyło. Nadal jestem w szpitalu. Walczymy, aby wyjść ze stanu zagrożenia życia. Mam nadzieję, że niebawem wszystko będzie już tak, jak być powinno. W moim przypadku małopłytkowość po raz kolejny dała mi bolesną lekcję... Dbajcie o siebie! " - przekazała wówczas. Szczęsny nie grał, ale Marina i tak się pojawiła. Przyłapana z Lewandowską, gorąco Teraz WAG piłkarskiej reprezentacji Polski po raz kolejny zabrała głos i zdecydowała się opowiedzieć kibicom o swojej chorobie. " Choruję na małopłytkowość. Gdy normy u zdrowego, dorosłego człowieka wynoszą od 150 do 450 tys., ja trafiłam do szpitala z jedynie trzema tysiącami. Także tak. Jest to realne zagrożenie życia, które może skończyć się wewnętrznymi krwotokami i śmiercią. Najgorsze jest to, że nie odczuwasz żadnych objawów " - przekazała. Jak się okazuje, lekarze zrobili naprawdę dobrą robotę - Paulina Piątek czuje się już lepiej . Jej powrót do normalnego życia jednak trochę potrwa. "Nie życzę nikomu, aby kiedykolwiek musiał przechodzić przez coś takiego. Nie życzę nikomu, aby ktoś z jego bliskich chorował, czy zmagał się z tak poważnymi problemami. Życzę po prostu wszystkim trochę więcej empatii i zdrowego rozsądku. Dbajcie o siebie i badajcie się. Staram się wrócić do normalności, zgodnie z zaleceniami lekarzy, ale jeszcze trochę przede mną " - przekazała żona Krzysztofa Piątka na Insta Stories. Wielki wyczyn Lewandowskiego, Anna zabrała głos. "Jestem z ciebie dumna" Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS