Home/sports/Nowe wiesci ws. stanu zdrowia zony Krzysztofa Piatka. Prosto ze szpitala

sports

Nowe wiesci ws. stanu zdrowia zony Krzysztofa Piatka. Prosto ze szpitala

W ostatnich dniach rodzina Krzysztofa Piatka przezywaa prawdziwy dramat. Do szpitala trafia zona napastnika reprezentacji Polski - Paulina. "Walczymy aby wyjsc ze stanu zagrozenia zycia" - informowaa partnerka pikarza. Na szczescie wszystko wskazuje na to ze jej stan zdrowia znacznie sie poprawi. W czwartkowe poudnie Paulina Piatek nieco bardziej szczegoowo opowiedziaa o chorobie. "Najgorsze jest to ze nie odczuwasz zadnych objawow" - tumaczy.

By Michał Chmielewski | October 24, 2024 | sports

Krzysztof Piątek jest obecnie w bardzo przyzwoitej formie. W swoim drugim sezonie w barwach tureckiego Basaksehiru ma już na koncie 10 goli w 15 meczach, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Napastnik pojawił się także na ostatnim zgrupowaniu reprezentacji Polski, podczas którego wszedł z ławki rezerwowych na kilka minut w meczu z Portugalią. Niestety ostatnio 29-latek przeżywał stresujące chwile. Wszystko przez chorobę żony. Paulina Piątek opowiedziała o swojej chorobie. "Staram się wrócić do normalności" "Dziękuję kochani za setki Waszych wiadomości. Nie jestem w stanie napisać każdemu z osobna, co się wydarzyło. Nadal jestem w szpitalu. Walczymy, aby wyjść ze stanu zagrożenia życia. Mam nadzieję, że niebawem wszystko będzie już tak, jak być powinno. W moim przypadku małopłytkowość po raz kolejny dała mi bolesną lekcję... Dbajcie o siebie" - Partnerka naszego kadrowicza choruje na małopłytkowość, czyli zmniejszoną liczbę płytek krwi w organizmie. Żona Krzysztofa Piątka trafiła do szpitala w stanie, który zagrażał jej życiu. Na szczęście teraz jej zdrowie jest już nieco lepsze, co przekazała w kolejnym wpisie w mediach społecznościowych. Przy okazji zdradziła, z jaką liczbą płytek krwi znalazła się w szpitalu. "Choruję na małopłytkowość. Gdy normy u zdrowego, dorosłego człowieka wynoszą od 150 do 450 tys., ja trafiłam do szpitala z jedynie trzema tysiącami. Także tak. Jest to realne zagrożenie życia, które może skończyć się wewnętrznymi krwotokami i śmiercią. Najgorsze jest to, że nie odczuwasz żadnych objawów" - czytamy. Teraz Paulinę Piątek czeka proces powrotu do pełnego zdrowia. W innych relacjach na Instagramie żona napastnika Basaksehiru zachęcała swoich obserwatorów do oddawania krwi oraz dziękowała tym, którzy zdecydowali się pomóc. ""Nie życzę nikomu, aby kiedykolwiek musiał przechodzić przez coś takiego. Nie życzę nikomu, aby ktoś z jego bliskich chorował, czy zmagał się z tak poważnymi problemami. Życzę po prostu wszystkim trochę więcej empatii i zdrowego rozsądku. Dbajcie o siebie i badajcie się. Staram się wrócić do normalności, zgodnie z zaleceniami lekarzy, ale jeszcze trochę przede mną" - zakończyła.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS