Liga Mistrzow na zywo. Oto jak zgarnac kod do transmisji srodowych meczow

Za nami już wtorkowe mecze 5. kolejki Ligi Mistrzów, a czas na środową dawkę emocji. Najciekawiej zapowiada się starcie na Anfield, gdzie Liverpool podejmie Real Madryt. Ten oraz pozostałe mecze możesz obejrzeć z voucherem, który rozdaje Fortuna! Gdzie oglądać 5. kolejkę Ligi Mistrzów ? Od tego sezonu wszystkie mecze pokazywane są na antenach Canal+, a dostęp do nich możliwy jest dla posiadaczy pakietu Canal+ Super Sport. Jeżeli nie jesteś jeszcze abonentem, to możesz skorzystać z ciekawej propozycji u bukmachera Fortuna. Rozdaje on voucher do Canal+ Super Sport za... postawienie kwalifikowanego zakładu. Jak zdobyć dostęp do Ligi Mistrzów? Zarejestruj się w Fortunie, korzystając z grafiki z promocją bądź poniższego przycisku. Następnie zaakceptuj przynajmniej jedną zgodę marketingową oraz zweryfikuj swoje konto. Musisz też doładować je za minimum 35 złotych oraz wysłać kupon o stawce minimum 30 złotych. Na kuponie umieść co najmniej dwa typy na piłkę nożną, przy czym kurs każdego z nich musi wynieść przynajmniej 1.60. Spełniając wszystkie te warunki, otrzymasz voucher do Canal+ Super Sport aż na 30 dni. Dzięki temu obejrzysz wszystkie środowe mecze 5. kolejki Ligi Mistrzów i nie tylko! Jak zdobyć kod do Canal+ Super Sport? W środę rozegranych zostanie dziewięć meczów Ligi Mistrzów, z czego najciekawiej, jak już wspomniałem, zapowiada się starcie Liverpoolu z Realem Madryt . Oto pełny rozkład jazdy: Niewątpliwie starcie Liverpoolu z Realem Madryt będzie hitem 5. kolejki Ligi Mistrzów. "The Reds" zadziwiają pod wodzą Arne Slota. Nie tylko są liderami Premier League , ale w dodatku wygrali wszystkie cztery mecze w trwającej edycji Ligi Mistrzów. Czy tym razem ograją "Królewskich"? Real Madryt łatwo się nie podda, a to wróży świetne emocje na Anfield. Kibice mogą spodziewać się kilku trafień. Osobiście sądzę, że Liverpool powinien zgarnąć pełną pulę. AS Monaco nawiązuje w europejskich pucharach do najbardziej sytych w historii klubu czasów. Ekipa z Księstwa wygrała trzy mecze i zanotowała jeden remis, co pozwala jej plasować się w ścisłej czołówce tabeli Ligi Mistrzów. Tym razem AS Monaco podejmie na Stade Louis II Benfikę Lizbona, która przegrała dwa ostatnie mecze w Champions League. Wszystko wskazuje na to, że gospodarze dopiszą do swojego konta kolejne trzy oczka. Crvena Zvezda jest z kolei jedną ze słabszych drużyn w Lidze Mistrzów. Cztery porażki i bilans bramkowy 4:16 mówią same za siebie. Tym razem Crvena podejmie VfB Stuttgart. Przedstawiciele Bundesligi grają mocno w kratkę i w tej chwili mają w dorobku 4 punkty. Sądzę jednak, że wygra Stuttgart, który w tej edycji Ligi Mistrzów potrafił pokonać Juventus. Crvena ma za sobą trzy wysokie porażki... 2:5 z FC Barceloną, 1:5 z AS Monaco i 0:4 z Interem. Trudno więc o jakikolwiek optymizm.