Home/sports/Legia zaczyna straszyc Europe. Po tym ciosie faworyt z Hiszpanii juz nie wsta

sports

Legia zaczyna straszyc Europe. Po tym ciosie faworyt z Hiszpanii juz nie wsta

Legia Warszawa pokonaa 10 Betis Sewilla w pierwszej kolejce Ligi Konferencji. Jedyna bramke spotkania zdoby przed przerwa Steve Kapaudi zapewniajac stoecznej ekipie znakomita pozycje wyjsciowa juz na starcie europejskiej batalii. Fatalna postawa legionistow w Ekstraklasie okazaa sie tylko zasona dymna. Rywal z La Liga przez 90 minut bi gowa w mur. Przybywa jako faworyt ale wraca na Powysep Iberyjski w roli ofiary.

October 03, 2024 | sports

Legia Warszawa pokonała 1:0 Betis Sewilla w pierwszej kolejce Ligi Konferencji. Jedyną bramkę spotkania zdobył przed przerwą Steve Kapaudi, zapewniając stołecznej ekipie znakomitą pozycję wyjściową już na starcie europejskiej batalii. Fatalna postawa legionistów w Ekstraklasie okazała się tylko zasłoną dymną. Rywal z La Liga przez 90 minut bił głową w mur. Przybywał jako faworyt, ale wraca na Półwysep Iberyjski w roli ofiary. Trudno było sobie wyobrazić lepszy moment na przełamanie niemocy niż inauguracja sezonu na arenie międzynarodowej. W PKO Ekstraklasie legioniści targani są przecież kryzysem. Trzy ostatnie mecze? Jeden punkt i jedna zdobyta bramka. Strata do lidera? Całe 10 punktów. Europa o 18:45 była czystą kartą . Ekipa z Łazienkowskiej nie chciała pamiętać o mizerii z krajowego podwórka. W Lidze Konferencji miała pokazać zupełnie nowe oblicze. Kibice Legii Warszawa zakpili z rywali. Sędzia nie zaczął spotkania. Posypią się kary W wyniku efektownej oprawy na "Żylecie" spotkanie rozpoczęło się z małym poślizgiem . Od pierwszych minut śmiało w ataku pozycyjnym poczynali sobie goście, ale legioniści nie pozwolili się ustawić w roli destruktorów. Otwarta z obu stron gra w początkowych fragmentach nie przyniosła jednak otwarcia wyniku. Dopiero w 23. minucie cios zadała Legia. W bocznym sektorze boiska krótko rozegrali piłkę Bartosz Kapustka i Ruben Vinagre , ten ostatni zacentrował miękko w pole karne Betisu, a tam działa dopełnił Steve Kapuadi . Francuz uderzył skutecznie głową, mimo że by odwrócony tyłem do bramki. Futbolówka skozłowała jeszcze w polu bramkowym i wpadła do siatki . Do przerwy warszawianie nie wypuścili prowadzenia z rąk, ale... stracili jednego z fizjoterapeutów. W 39. minucie nie chciał oddać piłki rywalom, w wyniku czego przy linii bocznej doszło do spięcia między nim a Ezequielem Avilą. Arbiter bez namysłu wyrzucił członka sztabu Legii na trybuny . Po zmianie stron ekipa z Sewilli z impetem ruszyła do odrabiania strat . Nie minęły dwie minuty, a bliski szczęścia był Aitor Ruibal . Z gracją minął dryblingiem trzech rywali i oddał kąśliwy strzał. Zabrakło odrobinę precyzji. To był poważny sygnał ostrzegawczy. Legia odpowiedziała składną akcją, w której Jean-Pierre Nsame mógł odegrać rolę asystenta, a Ryoya Morishita - egzekutora. Japończyk nie sprostał jednak wyzwaniu. Fatalnie spudłował z kilku metrów i pozostało mu tylko złapać się za głowę . Betis dyktował tempo gry i był drużyną lepiej zorganizowaną, ale w końcówce to znowu wybrańcy Goncalo Feio bliżsi byli powodzenia. Tym razem potężne uderzenie Rafała Augustyniaka z trudem wybronił Adriano . Legioniści rozpoczynają europejski rozdział jesieni od kompletu punktów . To na jakiś czas poprawi atmosferę wokół drużyny i może nawet wyhamuje spekulacje na temat zmiany trenera. W drugiej kolejce Ligi Konferencji - 24 października - czeka już FK Backa Topola z Serbii. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS