Home/sports/Polskie spotkanie z Robertem Lewandowskim w Barcelonie. Gwiazda teraz to przyznaa

sports

Polskie spotkanie z Robertem Lewandowskim w Barcelonie. Gwiazda teraz to przyznaa

Ewa Pajor w ostatnich dniach jest rozchwytywana medialnie. Po wywiadzie dla "L'Esportiu" porozmawiaa takze z dziennikiem "Sport". Gwiazda zenskiej druzyny Barcelony przyznaa ze niedawno natknea sie na klubowym parkingu na Roberta Lewandowskiego. Powiedziaa o czym rozmawiali. Jak dodaa dobrym pomysem byaby organizacja wspolnego spotkania wszystkich Polakow z "Dumy Katalonii". Jesli wzieto by pod uwage rowniez zespoy modziezowe na takim spotkaniu pojawioby sie siedem osob.

October 08, 2024 | sports

Ewa Pajor w ostatnich dniach jest rozchwytywana medialnie. Po wywiadzie dla "L'Esportiu" porozmawiała także z dziennikiem "Sport". Gwiazda żeńskiej drużyny Barcelony przyznała, że niedawno natknęła się na klubowym parkingu na Roberta Lewandowskiego. Powiedziała, o czym rozmawiali. Jak dodała, dobrym pomysłem byłaby organizacja wspólnego spotkania wszystkich Polaków z "Dumy Katalonii". Jeśli wzięto by pod uwagę również zespoły młodzieżowe, na takim spotkaniu pojawiłoby się siedem osób. Jeśli dekadę temu mówiono o "polskiej Borussii Dortmund", to teraz mamy do czynienia z "polską Barceloną". Choć w męskim zespole z Katalonii jest dwóch Polaków - a nie trzech jak w "BVB" - to Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego uzupełnia w żeńskiej drużynie Ewa Pajor, która jest również napastniczką z bardzo wysokiego poziomu. Jak dotąd w debiutanckim sezonie w "Blaugranie" strzeliła sześć goli w pięciu meczach. Omawialiśmy już jej wywiad dla "L'Esportiu", w którym mówiła o szybkiej aklimatyzacji i podziwie, że tylu Polaków gra w tak prestiżowym klubie. - Oboje z Robertem Lewandowskim graliśmy w Niemczech, a teraz spotkaliśmy się tuta. Dla mnie i dla wszystkich Polaków jest to coś bardzo pięknego - mówiła, zaznaczając, że z uwagi na napięty kalendarz nie jest w stanie teraz spotkać się z "Lewym". Dla "Sportu" przyznała jednak, że napotkała go na parkingu pod klubową bazą treningową. Spotkaliśmy się pewnego dnia na parkingu Ciutat Esportiva (z kat. "miasteczko sportowe" - red.) i trochę pogadaliśmy. O naszych drużynach, o mieście... o wszystkim po trochu. Chciałbym, żebyśmy wszyscy się kiedyś spotkali ~ Ewa Pajor dla "Sportu" Jeśli mówi wyłącznie o spotkaniu "Biało-Czerwonych" z drużyn seniorskich, to musiałaby zaprosić tylko Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego. Dziennik zauważa jednak, że dodając osoby z akademii, jest ich łącznie siedem - trzeba dodać do nich Emilię Szymczak (zespół B), Weronika Araśniewicz (C) oraz Michał i Miłosz Żukowie (Cadete B, zespół dla zawodników w wieku 14 i 15 lat, polscy bracia mają 15). Z pewnością zebranie ich wszystkich byłoby ładnym wydarzeniem. - W Polsce ludzie są zdumieni polskością Barcelony, bo to największy klub na świecie, a to oznacza, że w naszym kraju, który jest teraz bardziej "culé" niż kiedykolwiek, jest mnóstwo talentów. Kiedy tylko mam wolny czas, oglądam mecze męskiej drużyny i im kibicuję, zwłaszcza Robertowi. Teraz będę wspierać także Szczęsnego. To powód do dumy - zakończyła. Jej transfer do "Dumy Katalonii" został ogłoszony w czerwcu. Od początku miała wsparcie "Lewego", który po opublikowaniu oficjalnego komunikatu przez klub powiedział: - To dla niej duży krok. Będzie więcej naszych, więcej Polaków w Barcelonie. Będzie bardzo szczęśliwa tutaj, klub działa bardzo dobrze i otrzyma szansę wygrania jeszcze więcej trofeów. Trzeba jak najwięcej wygrywać, strzelać, jak przystało na dwie polskie "dziewiątki" Barçy. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS