sports
Kulisy Pucharu Swiata w Lillehammer. W Polsce nikt czegos takiego by nie zrobi
Doskonale pamietam zimowe igrzyska olimpijskie w Lillehammer w 1994 roku. Choc nie byem na miejscu to jednak zrobiy na mnie gigantyczne wrazenie. Byy chyba jednymi z najpiekniejszych w historii. Zawsze marzyem o tym by pojechac do tego norweskiego miasta i w koncu - przy okazji inauguracji Pucharu Swiata w skokach narciarskich - to sie udao. Nie ukrywam ze czuc tu zapach historii. W Polsce jednak wstydem byoby stworzenie takich warunkow jakie zastalismy w Lillehammer.
Doskonale pamiętam zimowe igrzyska olimpijskie w Lillehammer w 1994 roku. Choć nie byłem na miejscu, to jednak zrobiły na mnie gigantyczne wrażenie. Były chyba jednymi z najpiękniejszych w historii. Zawsze marzyłem o tym, by pojechać do tego norweskiego miasta i w końcu - przy okazji inauguracji Pucharu Świata w skokach narciarskich - to się udało. Nie ukrywam, że czuć tu zapach historii. W Polsce jednak wstydem byłoby stworzenie takich warunków, jakie zastaliśmy w Lillehammer. Olimpijska skocznia Lysgaardsbakken jest widoczna z każdego miejsce w Lillehammer . To właśnie tam wyznaczona została tym razem inauguracja Pucharu Świata w skokach narciarskich. Po raz ostatni to norweskie miasto gościło skoczków w pierwszych konkursach 12 lat temu. Trzeba przyznać, że dziwny to jednak obrazek, kiedy w Skandynawii o tej porze nie ma śniegu. Gospodarzom udało się jednak przygotować skocznię, wykorzystując do tego zmagazynowany po ostatniej zimie śnieg. Choć dookoła skoczni tworzy on lodową bryłę, to jednak zeskok jest w porządku. Była najlepszą z Polek w Lillehammer. Nie wstydzi się swoich słów Ekipy zlokalizowane są w pobliskim hotelu Scandic . Sam mieszkam jeszcze bliżej skoczni, bo w ośrodku Birkebeineren nieopodal stadionu narciarskiego i biathlonowego. Nad okolicą jednak góruje skocznia. Podejście pod nią jest naprawdę zacne, a z góry rozpościera się wspaniały widok na miasto przedzielone jeziorem Mjoesa - największym jeziorem w Norwegii . Po wejściu na skocznię od razu zaskoczenie. Widzę duży namiot, ale jak się okazuje, to jest strefa VIP. Pytam zatem o biuro prasowe. Kolega wskazuje małą budkę, która jest sklepem z pamiątkami . W środku ciasno ułożone stoliki, ale będą w stanie pomieścić około 40 dziennikarzy. Oczywiście w ścisku. Nie ma miejsca na konferencję prasową, bo te - jak usłyszałem - w Lillehammer się nie odbywają. A przecież to inauguracja sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Jedne z najważniejszych zawodów w sezonie, na których pojawia się zazwyczaj więcej dziennikarzy niż zwykle, bo zainteresowanie jest zrozumiałe . Ciekawa jest też strefa wywiadów. Dla mediów piszących i social mediów przewidziano jeden boks, w którym mieszczą się... dwie osoby. Gdyby takie warunki zostały stworzone w Polsce, to nasz kraj oberwałby za organizację . Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) tylko kiwnęła palcem, a Polacy od razu pokornie wykonywali polecenia działaczy. Inne kraje, jak widać, mają to gdzieś. Właśnie w takich miejscach najlepiej widać, że w całym tym cyrku są równi i równiejsi. Z Lillehammer - Tomasz Kalemba, Interia Sport Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSLegia moze stracic gwiazde. Transferowy hit Obserwuja go kluby Serie A
NEXT NEWSA moga to byc Polska. Szkoci poznali rywala w barazach LN
9-krotny mistrz Polski skazany na pozarcie. Wydali wyrok czekaja tylko na jedno
INNPRO ROW spektakularnie awansowa do PGE Ekstraligi. Kiedy ich rywal z Bydgoszczy mia juz uozony skad na wypadek awansu to w Rybniku zaczeto rozmowy dopiero po finale. Druzyna skazywana jest wiec na pozarcie. - Mamy cel zeby sie utrzymac. Uczestniczyem w koncowce ukadania tego zespou - mowi Piotr Zyto nowy szkoleniowiec zespou. Kibice juz zacieraja rece bo prezes Krzysztof Mrozek zozy barwna kadre zawodnikow z trudnymi charakterami. - Nie obawiam sie z nimi wspopracy. Trzeba miec odpowiednie podejscie - tonuje nastroje.
Apel Igi Swiatek. Usysza go cay swiat. Po miliona wyswietlen w godzine
Swiat sportu w czwartkowe popoudnie zamar w osupieniu. Oficjalnie poinformowano bowiem ze wobec Igi Swiatek toczyo sie postepowanie wyjasniajace dotyczace wykrycia w jej organizmie zakazanej substancji - trimetazydyny. Jednoznacznie udowodniono ze Polka przyjea ja w sposob zupenie nieswiadomy na skutek skazenia nia jednego z przyjmowanych lekow. Gos zabraa tez 23-latka. Zdecydowaa sie tez zwrocic do kibicow i wystosowac w ich kierunku jednoznaczny apel.
Iga Swiatek odsania kulisy traumy. Zamane serce pacz i bezsenne noce
Iga Swiatek podzielia sie emocjami jakie towarzyszyy jej w okresie zawieszenia. Opowiedziaa o tym w filmie skierowanym do kibicow i ludzi ktorzy na co dzien dziaaja w srodowisku tenisowym. - Na pewno to jest cos co zostanie ze mna do konca zycia i wymagao duzo siy ten powrot do treningow po tym jak wasciwie caa ta sytuacja zamaa mi serce. Wiec byo duzo paczu byo duzo nieprzespanych nocy - wyznaa szczerze.
Iga Swiatek tymczasowo zawieszona. Rosjanie komentuja juz wydali wyrok
To by grom z jasnego nieba dla caego tenisowego swiata - punktualnie o godz. 15 Miedzynarodowa Agencja ds. Integralnosci Tenisa oraz sama Iga Swiatek wyday oswiadczenia o pozytywnym wyniku badania antydopingowego Polki w Cincinnati karze zawieszenia oraz ostatecznym wyroku dla 23-latki z Raszyna. A ten nie jest wysoki - to "ledwie" miesiac zawieszenia ktore Polka zaakceptowaa. O sprawie natychmiast poinformoway rosyjskie media a do komentowania zabrali sie tamtejsi kibice. Przypominaja sytuacje Jannika Sinnera o Swiatek mowia jednym...
Media reaguja ws. Igi Swiatek. "Rosjanka za te sama substancje miaa 4 lata"
Informacja o wykryciu zakazanej subtancji trimetazydyny u Igi Swiatek jest najwazniejsza czwartkowa wiadomoscia w polskich mediach sportowych ale rowniez za granica jest o tym gosno. "Marca" gosi na "jedynce" swojego serwisu "Swiatek z pozytywnym wynikiem dopingowym". "La Gazzetta dello Sport" porownuje sytuacje Polski z ta Jannika Sinnera a "L'Equipe" z czteroletnim zawieszeniem Rosjanki Kamili Walijewej.
Kara dla Igi Swiatek moga byc drastyczna. "Ten wyrok jest agodny"
Miedzynarodowa Agencja Integralnosci ds. Tenisa ITIA poinformowaa o naruszeniu przepisow dopingowych przez Ige Swiatek. Na Polke naozona zostaa kara tymczasowego zawieszenia co pozbawio ja walki o fotel liderki rankingu WTA. Nasza tenisistka nie moga bowiem startowac w kilku turniejach. Jak sie okazuje nasza zawodniczka dostaa najnizszy wymiar kary. Ta moga byc bardzo dotkliwa o czym w rozmowie z Interia Sport mowi Micha Rynkowski dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej POLADA.