sports
Krol Szanghaju bez szans. Novak Djokovic znow pokonany Jannik Sinner triumfuje w finale
Fani w Szanghaju dostali jeden z najlepszych mozliwych zestawow w pojedynku o tytu. W finale imprezy rangi ATP Masters 1000 spotkali sie Jannik Sinner i Novak Djokovic. Obaj pojawili sie na korcie tuz po godz. 1030 czasu polskiego. Woch pokaza znakomity tenis i zatrzyma Serba na drodze do piatego tytuu w Szanghaju. Lider rankingu pokona 37-latka 764 63 i zdoby swoje kolejne trofeum w tym sezonie. Po raz kolejny potwierdzi status najlepszego tenisisty sezonu.
Fani w Szanghaju dostali jeden z najlepszych możliwych zestawów w pojedynku o tytuł. W finale imprezy rangi ATP Masters 1000 spotkali się Jannik Sinner i Novak Djoković. Obaj pojawili się na korcie tuż po godz. 10:30 czasu polskiego. Włoch pokazał znakomity tenis i zatrzymał Serba na drodze do piątego tytułu w Szanghaju. Lider rankingu pokonał 37-latka 7:6(4), 6:3 i zdobył swoje kolejne trofeum w tym sezonie. Po raz kolejny potwierdził status najlepszego tenisisty sezonu. Prawie dziewięć miesięcy czekał Novak Djoković, by ponownie zmierzyć się z Jannikiem Sinnerem. Pod koniec stycznia Serb doznał bolesnej porażki przeciwko Włochowi w półfinale Australian Open . Wówczas 24-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych nie miał nic do powiedzenia w dwóch pierwszych odsłonach spotkania. Zaczepił się na grę dopiero w trzeciej partii, ale to było i tak za mało na świetnie dysponowanego tenisistę z Półwyspu Apenińskiego, który przerwał niesamowitą serię zwycięstw Djokovicia na obiektach Melbourne Park. Teraz 37-latek dostał okazję, by wziąć rewanż za tamtą przegraną. Obaj dotarli do finału ATP Masters 1000 w Szanghaju tracąc po jednym secie. Wydawało się, że Sinner będzie musiał się zmierzyć z Carlosem Alcarazem na drodze do decydującego starcia o tytuł, ale Hiszpan poniósł nieoczekiwaną porażkę w ćwierćfinale z Tomasem Machacem . Chociaż Carlitos pożegnał się z imprezą już w czwartek, to i tak zawitał na finałowe spotkanie w roli widza, w towarzystwie swojego trenera Juana Carlosa Ferrero i Rogera Federera. Zanim doszło do meczu o końcowe trofeum, Jannik zagwarantował sobie też jeszcze jeden ważny skalp - miał już pewne pierwsze miejsce w rankingu ATP na koniec roku . Mógł zatem skoncentrować się w pełni na batalii z Nole. To Włoch, z racji swoich niesamowitych osiągnięć w tym sezonie i regularnej gry, był wskazywany jako faworyt tego pojedynku. Obaj bardzo pewnie utrzymywali własne podania na przestrzeni całego seta, nie obserwowaliśmy choćby jednej równowagi. Nawet w dziesiątym gemie, gdy Djoković prowadził 30-0 przy serwisie Sinner, Włoch potrafił wygrać cztery akcje z rzędu na własnych warunkach. Ostatecznie o losach partii decydował tie-break. Początek rozgrywki ułożył się idealnie dla Jannika , który wyszedł na 4-0. Novak próbował odrabiać straty, zrobiło się nawet 5-3. Wtedy jednak Serb popełnił kosztowny błąd przy siatce i doszło do piłek setowych dla rywala. Pierwszą okazję zdołał wybronić, ale później Włoch załatwił sprawę świetnym serwisem i wygrał pierwszą odsłonę rezultatem 7:6(4). Drugi set rozpoczynał się od serwisu lidera rankingu ATP. Dzięki temu mógł wywierać presję na Djokoviciu. W czwartym gemie doczekał się pierwszych break pointów w meczu. Przy drugiej okazji zagrał kapitalną akcję i po raz pierwszy w spotkaniu przełamał serwis przeciwnika. Po chwili prowadził już 4:1. Novak próbował odrobić stratę, ale Jannik bardzo pewnie kontrolował dalsze losy pojedynku. Ostatecznie Sinner wygrał 7:6(4), 6:3 i zgarnął swój pierwszy tytuł w turnieju ATP Masters 1000 w Szanghaju. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSZnamy triumfatora ATP w Szanghaju On naprawde to zrobi
NEXT NEWSSinner nie zostawi zudzen Djokoviciowi
Oto co w Chorwacji pisza przed meczem z Polska. Cay kraj juz wie
"Obecnie najlepszy strzelec w Europie" - takim mianem chorwackie media okresliy Roberta Lewandowskiego. Po porazce 13 z Portugalia kolejnymi rywalami naszej reprezentacji beda wasnie Chorwaci. Choc w pierwszym meczu w Osijeku byli od nas wyraznie lepsi przed starciem na Stadionie Narodowym maja sporo obaw. Wszystko przez piorunujaca forme naszego kapitana.
By Błażej WinterCo za bysk Wilfredo Leona "Zarzyna z dziecinna atwoscia"
Reprezentant Polski Wilfredo Leon znow by najskuteczniejszym zawodnikiem swojej druzyny w meczu Plus Ligi. W dodatku zakonczy spotkanie dwoma asami a Bogdanka Luk Lublin wygraa 31.
By Paweł MatysNie ma mocnych na Wilfredo Leona. Polski siatkarz znow to zrobi
Bogdanka LUK Lublin nadal niepokonana w siatkarskiej PlusLidze. W meczu szostej kolejki zespo prowadzony przez trenera Massimo Bottiego pokona we wasnej hali Slepsk Malow Suwaki 31. Najwiecej punktow dla druzyny z Lublina po raz kolejny zdoby Wilfredo Leon. Wicemistrz olimpijski bysna zwaszcza w elemencie z ktorego synie czyli w zagrywce. W spotkaniu ze Slepskiem posa na druga strone szesc asow serwisowych.
Gigantyczny skandal w polskim hicie "Oplu mnie" "je.... Chinczyk"
Do skandalu doszo nie tylko w trakcie ale rowniez po meczu dwoch odwiecznych rywali najlepszych polskich druzyn piki recznej Orlen Wisy Pock z Industria Kielce. Miay pasc rasistowskie sowa a jeden z trenerow mia zostac opluty.
By Paweł MatysGorzkie sowa o reprezentancie Polski. "Nie umiesz to nie umiesz"
Mecz Polska - Portugalia za nami i chyba wypadaoby napisac ze na cae szczescie. Nasza kadra w peni zasuzenie przegraa 13 a nasi rywale coz pokazali nam miejsce w szeregu. Na zespo Michaa Probierza spadaja gromy praktycznie ze wszystkich stron. Bardzo ostro na temat gry w defensywie wypowiedzia sie w programie "Cafe Futbol" Tomasz Hajto. Byy stoper reprezentacji Polski szczegolnie mocno "przejecha sie" po jednym z reprezentantow.
By Bartosz KrólikowskiZaskakujace wyznanie Sabalenki. Nie pojdzie sladem Igi. Ma zupenie inne plany
Aryna Sabalenka po raz kolejny okazaa sie bezkonkurencyjna w Wuhan. Po zwycieskim finale z Qinwen Zheng daa sie poniesc euforii i pozwolia sobie na odwazna prognoze kierujac podziekowania do czonkow swojego sztabu. - Jestem przekonana ze zostana ze mna do konca kariery. Naprawde doceniam wszystko co dla mnie robicie. Dziekuje ze jestescie przy mnie - powiedziaa jeszcze na korcie tuz po odebraniu trofeum.