Home/sports/Kotnia o Rosjan skandaliczne sowa. A co wyscie dla Polski zrobili

sports

Kotnia o Rosjan skandaliczne sowa. A co wyscie dla Polski zrobili

Phil Morris dyrektor Grand Prix mowi ze Rosjanie Artiom aguta i Emil Sajfutdinow sa Polakami i powinni startowac w cyklu pod Biao-Czerwona flage. - Dla niego Artiom i Emil to Polacy A dla mnie Morris to Chinczyk ripostuje zuzlowy publicysta Bartomiej Czekanski. To bardzo bezczelna wypowiedz. Ja wiem brakuje im w GP klasowych zawodnikow i chca przerzucic problem na nas. Polska juz wystarczajaco duzo zrobia dla zuzla. A co wyscie dla Polski zrobili pyta Morrisa legendarny trener Stanisaw Chomski.

October 10, 2024 | sports

Phil Morris, dyrektor Grand Prix mówi, że Rosjanie Artiom Łaguta i Emil Sajfutdinow są Polakami i powinni startować w cyklu pod Biało-Czerwoną flagę. - Dla niego Artiom i Emil to Polacy? A dla mnie Morris to Chińczyk – ripostuje żużlowy publicysta Bartłomiej Czekański. – To bardzo bezczelna wypowiedź. Ja wiem, brakuje im w GP klasowych zawodników i chcą przerzucić problem na nas. Polska już wystarczająco dużo zrobiła dla żużla. A co wyście dla Polski zrobili – pyta Morrisa legendarny trener Stanisław Chomski. - Dla mnie to są Polacy, nie Rosjanie. Ciągle jednak tak się o nich mówi. Oni mieszkają w Polsce, jeżdżą na polskich licencjach w lidze polskiej. Tak samo to wygląda w Anglii. Moja opinia jest taka, że powinni ścigać się w Grand Prix. Tak, jak ścigają się w innych rozgrywkach. Kwestia jazdy Artioma i Emila w cyklu nie jest jednak moją decyzją. Ich powrót nie zależy ode mnie - mówi Phil Morris, dyrektor cyklu GP w rozmowie z portalem pobandzie.com.pl. Kiedy zadzwonił, odebrało im mowę. Szokujące oczekiwania i jeszcze ta oferta - Dla niego Artiom i Emil to Polacy? A dla mnie Morris to Chińczyk - ripostuje w mediach społecznościowych żużlowy publicysta Bartłomiej Czekański , nazywając Morrisa największym szkodnikiem speedwaya, który pozoruje swoją robotę pod kamery. - Poza tym, ten niedouczony Angol chyba nie wie, że Rosjanie nadal mordują Ukraińców. Są zatem rzeczy ważniejsze niż sport, niż żużel - dodaje Czekański. - To bardzo bezczelna wypowiedź. Ja wiem, brakuje im w GP klasowych zawodników i chcą przerzucić problem na nas. Polska już jednak wystarczająco dużo zrobiła dla żużla. A co wyście dla Polski zrobili - pyta Morrisa trener Stanisław Chomski. Słowa Morrisa trafiają do tych kibiców, którzy zauważyli, jak na ostatnim finale PGE Ekstraligi Łaguta śpiewał polski hymn. Ta grupa chciałaby, skoro ktoś nadał Łagucie obywatelstwo, żeby mógł on jeździć, jako Polak nie tylko w lidze, ale i też na arenie międzynarodowej. Nawet kosztem innych polskich zawodników. Chomski mówi jednak wprost, że to rozwiązanie nie powinno być brane pod uwagę . - Przecież wiadomo, z jakich pobudek panowie Łaguta i Sajfutdinow wzięli paszporty. Im chodziło o to, by wygodnie poruszać się po Europie. Dopóki mogli jeździć jako Rosjanie, to nie identyfikowali się z Polską. Bardzo szanuję ich za wyniki, ich jazda dodałby Grand Prix rumieńców, ale nie tędy droga - uważa Chomski. Legendarny trener Bartosz Zmarzlika mówi wprost , że Morris nie powinien przerzucać odpowiedzialności na Polaków. - Oni mogą przecież jeździć jako bezpaństwowcy. Morris i FIM dalej jednak wolą nas traktować jak ubogich krewnych, choć cały ten żużel kręci się za polskie pieniądze. Robimy campy, tworzymy przepisy pod zagranicznych zawodników, dajemy im milionowe kontrakty. W czasach COVID-u uratowaliśmy to wszystko. W tej sprawie sami jesteśmy sobie trochę winni, bo w końcu Polska dała Rosjanom obywatelstwo i teraz inni chcą, żebyśmy powiedzieli B i poszli krok dalej. Na drugi raz musimy się bardziej zastanowić, komu dajemy polski paszport. Bo Łaguta z Sajfutdinowem jeżdżący, jako Polacy w GP, to byłby jakiś żart. Pamiętamy, jak Łaguta kręcił po wybuchu wojny i nie potrafił wprost powiedzieć, kto jest sprawcą. Oliwy do ognia dolała jego żona (ubolewała nad atakiem na rosyjską ambasadę w Warszawie) i brat, który mówił o propagandzie Unii Europejskiej. I także dlatego PZM blokuje te kandydatury i nie wyobraża sobie, żeby dwaj Rosjanie z polskim paszportem reprezentowali nasz kraj i śpiewali Mazurka Dąbrowskiego. I tylko Morris widzi to inaczej. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS