Home/sports/Koszmar Niemcow trwa Moga tylko pomarzyc o tym jak jest w Polsce

sports

Koszmar Niemcow trwa Moga tylko pomarzyc o tym jak jest w Polsce

Przez ostatnie kilkanascie lat obsada bramki bya ostatnia rzecza o ktora mogaby sie martwic reprezentacja Niemiec. Manuel Neuer skutecznie zabetonowa te pozycje a nawet gdy nie mog grac zastepowa go Marc-Andre Ter Stegen. Problem w tym ze w tej chwili zaden z nich nie jest dostepny a nasi zachodni sasiedzi maja tegi kopot. Zaden z kandydatow na ich nastepce nie gwarantuje swiatowego poziomu a najbardziej doswiadczony z nich... odmowi przyjazdu na pazdziernikowe zgrupowanie.

By Bartosz Królikowski | October 07, 2024 | sports

Po zakończyła się w reprezentacji Niemiec era. Era Manuela Neuera w bramce tamtejszej kadry. Jeden z najlepszych golkiperów w historii futbolu zakończył karierę reprezentacyjną po piętnastu latach, zaliczając w tym czasie aż 124 występy. Zanosiło się, że dla naszych zachodnich sąsiadów nie będzie to aż tak duży kłopot. W końcu zastępcą Neuera już na dobre został Marc-Andre Ter Stegen. Kontuzja Ter Stegena problemem, ale nie tylko Barcelony Wszyscy jednak wiemy, co stało się w meczu Villarrealu z Barceloną (1:5). Poważna kontuzja kolana Niemca, koniec sezonu, Wojciech Szczęsny wracający z emerytury, by pomóc Katalończykom w kryzysie. Problem w tym, że nasz bramkarz może zastąpić Ter Stegena tylko w Barcelonie. Reprezentacja Niemiec tego luksusu nie ma. Ma za to niemały kłopot, bo jeśli spojrzymy na dostępne opcje bez Neuera i Ter Stegena, to lista powołanych na październikowe mecze z Bośnią i Hercegowiną oraz Holandią wygląda dość... nieekskluzywnie. To zupełne przeciwieństwo tego, co w ostatnich miesiącach mówi się o reprezentacji Polski. Pozycja bramkarza od wielu lat jest już dobrze "obstawiona". Nawet po odejściu Szczęsnego rywalizacja o jego miejsce jest na wysokim poziomie. Na bieżące zgrupowanie Probierz powołał Marcina Bułkę (OGC Nice), Bartosza Mrozka (Lech Poznań) i Łukasza Skorupskiego (Bologna). Pierwotnie na liście znalazł się też Bartłomiej Drągowski, ale doznał kontuzji i jego miejsce zajął 21-letni Kacper Trelowski z Rakowa Częstochowa. Niedoświadczeni doświadczeni zmiennicy Znaleźli się na niej Alexander Nuebel ze Stuttgartu, Oliver Baumann z Hoffenheim i Janis Blaswich z RB Salzburg. Pierwszy z nich uchodził kiedyś za następcę Neuera w , przychodził nawet tak jak on z Schalke. Jednak rola zmiennika szybko mu się znudziła, poszedł na dwuletnie wypożyczenie do , gdzie bronił regularnie, a po powrocie odszedł definitywnie do VfB Stuttgart. Liczba występów 28-latka w kadrze narodowej? Okrągłe zero. Oliver Baumann to 34-latek, który ma ponad 460 występów w Bundeslidze, z czego większość, bo 374, zanotował w barwach Hoffenheim, gdzie broni od 2014 roku. Solidna marka, wielkie doświadczenie w piłce klubowej, ale raczej nic więcej. Podobnie jak Neubel w kadrze niemieckiej jeszcze nie zadebiutował. Z kolei 33-letni Blaswich całkiem sporo przez ostatnie dwa lata bronił w RB Lipsk, ale głównie przez problemy zdrowotne Petera Gulasciego. Ten sezon spędza na wypożyczeniu innym klubie Red Bulla, czyli RB Salzburg. Ile rozegrał spotkań w kadrze? Bez niespodzianki, zero. Bernd Leno odmówił przyjazdu. Prosty powód Zatem wszyscy bramkarze powołani na październikowe mecze mają łącznie tyle samo występów w piłkarskiej reprezentacji Niemiec co np. Andreas Wellinger. A on przecież jest skoczkiem narciarskim. Fanów oraz ekspertów za naszą zachodnią granicą mocno zdziwił brak Bernda Leno. Były golkiper Arsenalu, a obecnie , ma w końcu na koncie mecze w kadrze i to dziewięć. Do kadry powoływany był od lat jako nr 3. Nie było go na Euro 2024, ale to przez kontuzję barku. Otóż okazuje się, że Leno... odmówił przyjazdu. Selekcjoner Julian Nagelsmann miał wedle doniesień "BILD" powiedzieć mu wprost, że i tak zagrają Neubel oraz Baumann. Leno uznał w takim razie, że on woli zostać w Fulham i kontynuować treningi w klubie. Sam golkiper przyznał zresztą potem, że faktycznie tak było. Nie ma zatem wątpliwości, że z Bośnią oraz Holandią zagrają debiutanci. Z kadrą z Bałkanów Niemcy zmierzą się w piątek 11 października o 20:45 na wyjeździe, zaś z "Oranje" zagrają u siebie w poniedziałek 14 października też o 20:45.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS