sports
Industria Kielce przegraa w Lidze Mistrzow. Wybitny mecz bramkarza
Pikarze reczni Industrii w meczu 6. kolejki Ligi Mistrzow przegrali we wasnej hali z dunskim Aalborg Handbold 2835 1218. To trzecia porazka polskiej druzyny w tych rozgrywkach.
Oba zespoły do środowej potyczki przystąpiły osłabione. W drużynie wicemistrzów Polski zabrakło kontuzjowanych Hassana Kaddaha i Szymona Sićki, Alexa Dujszebajewa i bośniackiego bramkarza Bekira Cordaliji. W składzie znaleźli się natomiast zmagający się ostatnio z urazami Benoit Kounkoud i Tomasz Gębala. Goście wystąpili bez bramkarza Niklasa Landina, Rene Antonsena i Madsa Hoxera. ZOBACZ TAKŻE: Fatalne wieści dla mistrza Polski. Kontuzja lidera i porażka w europejskich pucharach Kielczanie po trafieniu Igora Karacica w czwartej minucie objęli prowadzili 2:1. Goście odpowiedzieli czterema bramkami z rzędu i wygrywali już 5:2. Polska drużyna nie mogła sobie poradzić ze świetnie dysponowanym Thomasem Arnoldsenem. Nie upłynął jeszcze kwadrans gry, a rozgrywający Aalborga miał na swoim koncie już cztery bramki. Trener Tałant Dujszebajew zdecydował się na zmianę bramkarzy, za Miłosza Wałacha na parkiecie pojawił się Sandro Mestric. Gospodarze stopniowo odrabiali straty i w 11. min. po trafieniu Arkadiusza Moryty złapali kontakt z rywalem (6:7). Siedem minut później po wzorowo przeprowadzonej kontrze do remisu doprowadził Dylan Nahi (10:10). Wydawało się, że kielczanie wracają na właściwe tory, ale inicjatywę na parkiecie przejęli rywale. Polska drużyna miała ogromne kłopoty ze sforsowaniem defensywy rywali. Gospodarze zostali zmuszeni do oddawania rzutów z bardzo trudnych pozycji. Od wyniku 11:11 zespół ze stolicy regionu świętokrzyskiego przez ponad osiem minut nie zdobył bramki. Takich problemów nie mieli goście, którzy po sześciu trafieniach z rzędu wygrywali już 17:11. Tuż przed przerwą niemoc wicemistrzów Polski przerwał co prawda Michał Olejniczak, ale rywale odpowiedzieli bramką Kristiana Bjornsena. Po 30 minutach podopieczni Tałanta Dujszebajewa przegrywali 12:18 i znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Różnicę zrobili bramkarze. Norsten miał na swoim koncie dziewięć udanych interwencji, podczas gdy Mestric tylko jedną. Na początku drugiej połowy rzutu karnego nie wykorzystał Szymon Wiaderny, a rywale po trafieniu z koła Simona Halda wygrywali już 19:12. Zryw gospodarzy pozwolił im odrobić część strat (14:19, 35. min). Dwie udany interwencje zanotował Wałach. Bramkarza Aalborga pokonał Nahi i przewaga duńskiej drużyny zmalała do czterech trafień (17:21, 39. min). Dwie minuty później mogło być jeszcze lepiej, ale karnego nie wykorzystał Karacic. Kielczanie jednak nie rezygnowali i po bramce Arcioma Karaleka przegrywali już tylko 19:22. W tym momencie trener gości Maik Machulla poprosił o czas. Jego rady poskutkowały, bo po rzutach Jacka Thurina, Marinusa Munka i Arnoldsena jego podopieczni odskoczyli na sześć trafień (25:19, 45. min). Kiedy Wałacha pokonał Munk, goście prowadzili już siedmioma bramkami (27:20). Zawodnicy Industrii walczyli ambitnie do końca, ale tego dnia rywale byli po prostu wyraźnie lepsi. Rzadko mylili się w ataku, a ich obrona była trudna do sforsowania. Bramkarz Aalborga Norsten miał w całym meczu 15 skutecznych interwencji, podczas gdy Wałach i Mestric tylko pięć. Industria Kielce – Aalborg Handbold 28:35 (12:18) Industria Kielce: Sandro Mestric, Miłosz Wałach – Jorge Maqueda 5, Arkadiusz Moryto 5, Tomasz Gębala 3, Arciom Karalek 3, Dylan Nahi 3, Igor Karacic 3, Michał Olejniczak 2, Daniel Dujshebaev 2, Cezary Surgiel 1, Szymon Wiaderny 1, Theo Monar. Aalborg Handbold: Fabian Norsten - Thomas Arnoldsen 9, Jack Thurin 7, Marinus Munk 5, Miguel Martins 4, Kristian Bjornsen 4, Felix Moller 3, Buster Jull 2, Simon Hald 1, Lukas Nilsson, Patrick Wiesmach, Sebastian Barthold, Martin Larsen, Aleks Vlah, Henrik Mollgaard. Karne minuty: Industria – 10, Aalborg – 4. Czerwona kartka (z gradacji kar) – Theo Monar (Industria) – 52. min. Sędziowali: Daniel Accoto Martins i Roberto Accoto Martins (Portugalia).
PREV NEWSTak Robert Lewandowski zachowa sie po zdobyciu bramki. Pokaza klase
NEXT NEWSAlez zawrzao w Polsce po meczu Wieczysta - Polonia. Wyjasniamy co sie stao
Koncert w meczu Wisy Krakow. Robi sie coraz ciekawiej
Angel Rodado po raz kolejny udowodni ze dla Wisy Krakow jest bezcenny. Hiszpan zdoby dwie bramki a 13-krotni mistrzowie Polski pokonali na wyjezdzie Wise Pock 31. Dzieki temu Rodado obja prowadzenie w klasyfikacji strzelcow a Wisa Krakow wskoczya na 10. miejsce w tabeli i ma jeszcze dwa mecze zalege. Wisa Pock spada na trzecia pozycje.
Drastyczna zmiana w Realu Madryt. Trzesie sie stoek pod Ancelottim Lewandowski go pograzy
FC Barcelona wygraa El Clasico w Madrycie az 40 a Robert Lewandowski zdoby w ty meczu az dwa gole i zosta wybrany jego najlepszym pikarzem. Javier Rodriguez Pascual czyli dziennikarz "Relevo" znany jako Rodra poinformowa ze atmosfera w Realu Madryt po klesce mocno zgestniaa a pozycja Carlo Ancelottiego staa sie zdecydowanie sabsza. Przed Wochem bardzo wazny i trudny czas.
Druzyna Karola Kosa walczy z problemami. Znow koncert Bartosza Bednorza
Asseco Resovia przesuwa sie w gore tabeli siatkarskiej PlusLigi. Druzyna z Podkarpacia ktora w tym sezonie ma spore problemy wskakuje do czoowej osemki tabeli. W wyjazdowym meczu w Olsztynie Asseco Resovia nie daa szans Indykpolowi AZS ktory pokonaa 30. Nagrode dla MVP otrzyma Bartosz Bednorz ktory zdoby 20 punktow a do tego swietnie spisa sie w przyjeciu.
Deklasacja Siatkarze Asseco Resovii szybko rozprawili sie z rywalami
W spotkaniu 9. kolejki PlusLigi siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn przegrali z Asseco Resovia 03. Druzyna z Rzeszowa odniosa trzecie zwyciestwo w obecnym sezonie przeamujac sie po dwoch ostatnich meczach przegranych w tie-breakach. Olsztynianie zagrali bez dwoch czoowych zawodnikow Jan Hadrava i Eemi Tervaportti i poniesli juz siodma porazke w rozgrywkach pozostajac z zaledwie jednym zwyciestwem na koncie.
Siatkarka odrzucia lukratywna oferte od giganta. "Pieniadze nie sa najwazniejsze"
Sarina Koga japonska siatkarka ktora tuz po igrzyskach olimpijskich w Paryzu niespodziewanie zakonczya kariere zdradzia ze tuz przed oficjalnym ogoszeniem swojej decyzji odrzucia lukratywna oferte od siatkarskiego giganta VakifBanku Stambu.
Drugi tytu Brytyjczyka w karierze
Jack Draper wywalczy drugi tytu w karierze wygrywajac turniej ATP w Wiedniu. Rozstawiony z numerem siodmym brytyjski tenisista pokona w finale Rosjanina Karena Chaczanowa 64 75.