Emocji nie brakowao ZAKSA gora w siatkarskim klasyku

Premierowa odsłona od początku toczyła się przy minimalnej przewadze drużyny z Bełchatowa (2:4), która utrzymywała ją przez dłuższy czas. Zwrot akcji nastąpił przy stanie 17:19. Wówczas poszła punktowa seria kędzierzynian (22:19), która okazała się kluczowa dla losów seta. ZAKSA utrzymała przewagę, kończąc seta dwoma punktowymi blokami (25:20). Zobacz także: Siatkarska dominacja! Najwyższe zwycięstwa w historii PlusLigi W drugiej partii od początku inicjatywę przejęli kędzierzynianie (4:1, 10:6). Gospodarze utrzymywali wysoką skuteczność w ataku, dobrze prezentowali się w przyjęciu i popełniali mało błędów. Dzięki temu utrzymywali wyraźną przewagę na przestrzeni seta (14:8, 22:14). Ostatni punkt dał im przestrzelony atak bełchatowian (25:18). Po wyrównanym początku trzeciego seta, przewagę zaczęli uzyskali kędzierzynianie. Gdy skutecznie zaatakował Mateusz Rećko, odskoczyli na trzy oczka (11:8), rywale zdołali jednak wyrównać (13:13). Obie ekipy grały punkt za punkt i losy seta rozstrzygnęły się w końcówce. ZAKSA prowadziła 22:20, gdy asa posłał Miran Kujundzic znów był remis (22:22). Piłkę meczową dla gospodarzy wywalczył Karol Urbanowicz (24:23), odpowiedź Amina oznaczała jednak grę na przewagi. W niej dwie kolejne piłki setowe miała ZAKSA, ostatecznie to jednak goście przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę (29:31). Gospodarze udanie otworzyli kolejną partię, po asie Igora Grobelnego prowadzili 9:6. Gra toczyła się przy przewadze ZAKSY, ale Skra trzymała kontakt (12:11, 17:16). Końcówka tym razem dla kędzierzynian – dwie ważne akcje skończył Grobelny (22:19). Kolejne punkty dały gospodarzom dwie zepsute zagrywki rywali, a spotkanie zakończył punktowy blok ZAKSY (25:22). Najwięcej punktów: Igor Grobelny (20), Mateusz Rećko (18), Daniel Chitigoi (16), Mateusz Poręba (12), Karol Urbanowicz (10) – ZAKSA; Amin Esmaeilnezhad (27), Miran Kujundzic (12) – Skra. ZAKSA była skuteczniejsza w ataku (60%–52%), lepiej punktowała blokiem (11–8) i popełniła mniej błędów. MVP: Igor Grobelny (18/31 = 57% skuteczności w ataku + 1 as + 1 blok). ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – PGE GiEK Skra Bełchatów 3:1 (25:20, 25:18, 29:31, 25:22) ZAKSA: Igor Grobelny, Karol Urbanowicz, Mateusz Rećko, Daniel Chitigoi, Mateusz Poręba, Marcin Janusz – Eric Shoji (libero) oraz Rafał Szymura, Kajetan Kubicki. Trener: Andrea Giani. Skra: Ziga Stern, Łukasz Wiśniewski, Grzegorz Łomacz, Pavle Perić, Bartłomiej Lemański, Amin Esmaeilnezhad – Rafał Buszek (libero) oraz Miran Kujundzic, Michał Szalacha, Kajetan Marek (libero), Mateusz Nowak. Trener: Gheorghe Cretu.